Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[EA2A/W 2.0] Stukające zawory. Szarpanie autem.
Autor Wiadomość
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23645
Skąd: KSSE
Wysłany: 05-08-2010, 20:23   

Czujnik położenia wałka rozrządu nie ma nic wspólnego ze stukającymi zaworami, a przeważnie objawami jego uszkodzenia jest niemożnośc odpalenia auta.
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
s8n 
Mitsumaniak


Auto: Galant '97 2.0 16V
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 39
Skąd: FZG
Wysłany: 05-08-2010, 20:54   

robertdg napisał/a:
Czujnik położenia wałka rozrządu nie ma nic wspólnego ze stukającymi zaworami, a przeważnie objawami jego uszkodzenia jest niemożnośc odpalenia auta.


Odnoszę wrażenie, że zboczyłeś trochę z kursu. Nie stukający zawór jest problemem a szarpanie autem po rozgrzaniu się silnika. Bo auto po przejechaniu określonej liczby kilometrów i zagrzaniu się silnika zaczyna szarpać i w końcu staje.
_________________
Koniec swiata, deszcz ognia i siarki,
wojna, glod i zarazy. Wreszcie pojawia sie Bestia.
Rozglada sie na lewo i prawo, po czym mowi:
- Przyszlem.
 
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23645
Skąd: KSSE
Wysłany: 05-08-2010, 21:05   

s8n napisał/a:
Odnoszę wrażenie, że zboczyłeś trochę z kursu. Nie stukający zawór jest problemem a szarpanie autem po rozgrzaniu się silnika. Bo auto po przejechaniu określonej liczby kilometrów i zagrzaniu się silnika zaczyna szarpać i w końcu staje.
Wybacz, odnoszę sie do tematu wątku, jeżeli auto stanie, są problemy z jego odpaleniem :?: Jeżeli tak, to wine faktycznie może ponosić czujnik połozenia wałka rozrządu.
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24342
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 05-08-2010, 21:33   

robertdg napisał/a:
Czujnik położenia wałka rozrządu nie ma nic wspólnego ze stukającymi zaworami, a przeważnie objawami jego uszkodzenia jest niemożnośc odpalenia auta.

wałka? - pomyliłeś z czujnikiem wału
 
 
s8n 
Mitsumaniak


Auto: Galant '97 2.0 16V
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 39
Skąd: FZG
Wysłany: 28-10-2011, 21:01   

Przepraszam, że tak późno, ale zapomniałem, że ktoś mógłby mieć podobny problem.
Po wymianie oleju, sprawdzeniu cewek zapłonowych, sprawdzeniu rozrządu i wymianie świec, wymieniłem ... czujnik położenia wałka rozrządu i problem zniknął.
Pozdrawiam.
_________________
Koniec swiata, deszcz ognia i siarki,
wojna, glod i zarazy. Wreszcie pojawia sie Bestia.
Rozglada sie na lewo i prawo, po czym mowi:
- Przyszlem.
 
 
 
Dominick 
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.5 v6 1998
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Lis 2010
Posty: 35
Skąd: Wrocław
Wysłany: 01-11-2011, 23:26   

dokładnie ja to samo przerabiałem, jakies kosmosy zapłon przepustnica przepływomierz lambda swiece kable rozrzad patrzylem 3 ! razy czy aby sie nie przestawia, znaki cacy załamka okazało sie ze czujnik, i ni chu... na błedach nie wyskoczyło
 
 
s8n 
Mitsumaniak


Auto: Galant '97 2.0 16V
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 39
Skąd: FZG
Wysłany: 26-09-2012, 17:27   

Dobra Panowie i Panie witam ponownie!
Nie będę zakładał nowego tematu bo to kompletnie nie ma sensu. Wczoraj wracając autem z miejscowości oddalonej od mojej o jakieś 7km w połowie 'trasy' zapalił się check, zgasł i znowu się zaświecił no i ... tak został. Dzisiaj odpaliłem samochód check nie zniknął, przejechałem kilka km, wracając przy hamowaniu auto zgasło, wjechałem na podwórko, sprawdziłem co mi wywali komputer.
11 - sonda lambda. Wcześniej zauważyłem spadki mocy zarówno na benzynie jak i na gazie przy wyższych obrotach, jakby się dławił.
Pytanie nasuwa mi się jedno, czy to na pewno sonda lambda i czy da się ją w jakiś prosty sposób wymienić.
Pozdrawiam serdecznie!
_________________
Koniec swiata, deszcz ognia i siarki,
wojna, glod i zarazy. Wreszcie pojawia sie Bestia.
Rozglada sie na lewo i prawo, po czym mowi:
- Przyszlem.
 
 
 
m6riano 
Mitsumaniak
Użytkownik zbanowany


Auto: EA2W,98r,136KM,LPG 446tkm
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 7356
Skąd: Gdzie Syrenka w herbie jest!
Wysłany: 26-09-2012, 19:25   

Możesz podmienić sonde na drugą i wtedy bedziesz wiedział..
_________________
Użytkownik zbanowany za działalność komercyjną - produkcja i sprzedaż naklejek Klubowych Mitsumaniaki.
 
 
tnalag 
Forumowicz

Auto: GALANT EA2A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2012
Posty: 145
Skąd: NN
Wysłany: 10-01-2013, 18:49   

Od jakiegoś czasu zauważyłem, że po odpaleniu zimnego silnika coraz głośniej słychać zawory/popychacze ogólnie klekocze jak diesel przez parę sekund. Jakieś 5 tyś. temu wymieniany olej na Valvoline Maxlife 5w40. Przebieg Misia to 176 tkm. Przynajmniej tyle licznik pokazuje :D Silnik się nie poci, na ciepłym jest wszystko ok. Pamiętam, że jak go kupiłem też trochę klekotał, po zmianie oleju było lepiej, ale po 5 tyś od wymiany raczej olej nie wymaga jeszcze zmiany. Czy zmiana na półsyntetyk coś pomoże?
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21955
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 10-01-2013, 19:40   

tnalag napisał/a:
Czy zmiana na półsyntetyk coś pomoże?
Nie, może być tylko gorzej.
 
 
deejay 
Mitsumaniak


Auto: Rav4 Hybrid
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 155 razy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 6103
Skąd: Wrocław
Wysłany: 10-01-2013, 19:45   

W tym przypadku tylko demontaz pokrywy i klawiatury i weryfikacja ilosci uszkodzonych popychaczy załatwi problem.
 
 
fredfm 
Forumowicz

Auto: Galant 2,5 V6 98r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 08 Lis 2010
Posty: 181
Skąd: Grybów
Wysłany: 11-01-2013, 07:48   

tnalag napisał/a:
...Jakieś 5 tyś. temu wymieniany olej na Valvoline Maxlife 5w40. ...


Miałem dokładnie tę samą sytuację na tym oleju, na motulu cisza od wymiany do wymiany tj 15tys, a po tym po 5tys. km rano po odpaleniu miałem sieczkarnie pod maską..
 
 
tnalag 
Forumowicz

Auto: GALANT EA2A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2012
Posty: 145
Skąd: NN
Wysłany: 11-01-2013, 17:30   

fredfm napisał/a:
tnalag napisał/a:
...Jakieś 5 tyś. temu wymieniany olej na Valvoline Maxlife 5w40. ...


Miałem dokładnie tę samą sytuację na tym oleju, na motulu cisza od wymiany do wymiany tj 15tys, a po tym po 5tys. km rano po odpaleniu miałem sieczkarnie pod maską..



A dokładnie na jakim motulu ? Ja jeszcze poczekam bo szkoda mi wymieniać olej po 5 tyś.
 
 
predatorix 
Forumowicz


Auto: Galant 2.4 GDI Sport Edition
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 52
Skąd: sieć
Wysłany: 11-01-2013, 22:52   

U mnie Misiek 208000 przebiegu. Auto raz klekotało raz nie ale generalnie to mega głośne podczas jazdy plus wibracje na około 2500 obr/min decyzja: WYMIANA SAMOREGULATORÓW na nowe. Po wymianie.... Zero klekotania,auto miękko sie zbiera, zero wibracji. Az sie nie chce z auta wychodzić.Koszt nie najniższy ale sie opłacało :)
_________________
Kuba
 
 
fredfm 
Forumowicz

Auto: Galant 2,5 V6 98r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 08 Lis 2010
Posty: 181
Skąd: Grybów
Wysłany: 13-01-2013, 12:51   

Cytat:
A dokładnie na jakim motulu ? Ja jeszcze poczekam bo szkoda mi wymieniać olej po 5 tyś.


Kolego klepało mi na valovoline maxlife 5W40, taki w czerwonej bańce z "licznikiem kilometrów":):) Wróciłem do motula xcess 5w40 którego lałem od momentu kupna i teraz leję go nadal.. Błoga cisza przez 15tys.. km
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.