 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Cari II silniki 1,9 DID opinie? |
Autor |
Wiadomość |
polaff
Mitsumaniak
Auto: *
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 2452 Skąd: ....
|
Wysłany: 21-10-2012, 20:55 Cari II silniki 1,9 DID opinie?
|
|
|
Witajcie proszę o opinie n/t silnika 1,9 DID montowanego w cari w rocznikach od około 2001. Generalnie jak możecie to napiszcie ogónie opinie o tym aucie, na co zwrócić uwagę podczas zakupu.
typowe usterki w tym aucie z tym silnikiem i koszty eksploatacji zużycie paliwa itd.
Z góry dziękuję za pomoc. Kolega kupuje miśka a niestety na gala nie dał sie namówić
Pozdrawiam, Polaff |
|
|
|
 |
Faraday
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Carisma 1.9 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 04 Maj 2010 Posty: 252 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: 23-10-2012, 12:43
|
|
|
Było na ten temat milion postów.
Ogólnie. Moim zdaniem jest to dość udany silnik i stosunkowo mało awaryjny (jeśli czegoś nie ma, to nie może się popsuć). Ceny części na znośnym poziomie. Spalanie zależy od stylu jazdy i stanu silnika. Mój minimalnie zszedł poniżej 5l (na trasie przy naprawdę oszczędnej jeździe), maksymalnie spalił ok. 8,5l na 100km (jazda na krótkich odcinkach po mieście zimą).
Średnio wychodzi ok. 6-6,5l/100km.
Silnik jest dość popularny i stosowano go w wielu różnych samochodach. Ot, chociażby Renault Laguna/Scenic, Volvo S40,V40, Opel Movano i w kilku innych, dlatego raczej nie ma problemu z dostępem do części używanych.
Jeżdżę tym autem 2,5 roku i nigdy mnie nie zawiodło. Nadal mi się podoba i mi się nie znudziło. Z silnika jestem zadowolony, chociaż ostatnio odnoszę wrażenie jakby miał nieco mniej mocy (pewnie jest to kwestia przyzwyczajenia ).
Jeśli masz jakieś pytania, to pisz PW. |
|
|
|
 |
polaff
Mitsumaniak
Auto: *
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 2452 Skąd: ....
|
Wysłany: 23-10-2012, 22:27
|
|
|
czyli można kupować bez obaw... |
|
|
|
 |
Faraday
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Carisma 1.9 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 04 Maj 2010 Posty: 252 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: 24-10-2012, 10:25
|
|
|
Nie tak do końca.
Większość aut z tym silnikiem to modele sprowadzone z zagranicy z ogromnymi przebiegami. Wiadomo jak tam się jeździ.. Trudno trafić teraz na zadbany egzemplarz.
Jeden może jeździć bezawaryjnie przez wiele lat - drugi popsuje się po kilku tygodniach. Trudno to ocenić.
Moim skromnym zdaniem silnik 1.9 DID jest wart uwagi jeszcze z kilku powodów.
Jest to stosunkowo mało skomplikowana konstrukcja - wtrysk Common Rail pierwszej generacji i turbina bez zmiennej geometrii łopatek (w wersji 102KM), brak filtra cząstek stałych. Nie ma zbyt wielu rzeczy, które mogą się popsuć. No może jeszcze koło dwumasowe, ale na to też są sposoby i wymiana wcale nie musi kosztować tyle, co połowa auta.
Ja jestem z tego auta zadowolony, ale czy Ty będziesz - nie wiem.
P.S.
Jak na razie wszystkie naprawy dokonywałem w niewielkich warsztatach, które doskonale sobie z nimi radziły. Zatem nie jest tutaj niezbędny serwis i profesjonalne narzędzia.
Chyba nawet wszystkie śruby są na standardowe klucze, więc nie powinno być problemów w przypadku ewentualnej naprawy. Jedynie klucz do spuszczania oleju jest kwadratowy... podobno pasuje zwykła klamka do drzwi w mieszkaniu |
|
|
|
 |
drtymf
Mitsumaniak

Auto: MSS 1,9 DID Comfort BFL
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy Dołączył: 21 Wrz 2009 Posty: 819 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: 26-10-2012, 16:02
|
|
|
Zwykła klamka pasuje - przerabiałem ostatnio u siebie w MSS.
A konstrukcja co też przerobiłem jest naprawdę prosta , zwykłe 8 zaworów, bez żadnych wałków balansowych, bez ustawiania kąta wtrysku itp rzeczy jak w starych dieslach. Tylko do wymiany rozrządu trzeba w MSS łapę silnika zdejmować ale to bardziej kwestia wprawy niż super umiejetności no i jest potrzebne doświadczenie przy jego napinaniu albo czujnik do prawidłowego napięcia. Więcej skomplikowanych rzeczy tam nie ma mimo że to Common-rail.
Z tego co zauważyłem silnik jest dość czuły na jakość paliwa, dobrze złożony rozrząd. Jeszcze jedną rzeczą wartą poświęcenia kilku chwil jest prawidłowość złożenia układu paska wielorowkowego napędu osprzętu. Jak kończy swój żywot i się zerwie lub wystrzępi potrafi rozwalić osłonę paska rozrządu ( nie jest zbyt solidna , jakaś sprasowana filco-dykta) która może wpaść pod pasek rozrządu i kolizja zaworów z tłokami gotowa.
Za to u mnie po kolizji wystarczyła wymiana zaworu, uszczelki pod głowicą i śmiga jak poprzednio. Głowicy się nie planuje.
Jeszcze jedna sprawa to dobry termostat, jak nie dogrzewa silnika to spalanie mocno rośnie szczególnie zimą. |
_________________ Nic tak nie cieszy jak seria z pepeszy.
 |
|
|
|
 |
|
|