Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Patrykus]

Mam problemik.. Kiedys tam przekladalem radio no i wsadzilem je na miejsce i od tamtej pory zaczely sie dziać dziwne rzeczy. Na dołach radio się wyłącza razem z podświetleniem przedniej deski tzn wszystkie zegary itd.. Po mocnym strzale z pięści w deskę czasem się znów zapalą czasem nie.. Radio tak samo a co jest najdziwniejsze, że to współgra ze sobą. Przegladalem kable i niby wszystko w porządku jest. Co to może być?

Jeszcze jedna sprawa. Gdzie znaleźć dobrą masę spod wzmacniacza do auta - mam wzmaka w bagazniku i albo przenosi mi na Tube dźwięki z tłumika - wtedy poczuwam się jakbym miał MUGENA a nie seryjny wydech.. i z każdego dołka ( masa podpieta pod karoserie ) albo po wyciszeniu radia na 0vol lub pomiedzy przełączaniem piosenek lub stacji wali bas bum bum bum bum bum że wytrzymać się nie da ( masa podpieta pod siedzenie ).

[Nikoś]

Miałem tak w hondzie. Wywaliłem stare radio i dałem grubszy kabel do masy. Problem znikł.

[plecho1]

A pod co podłączyłeś masę radia? W oryginalnej kostce idącej do radia nie ma masy i trzeba ją podłączyć osobno. Często się zdarza, że ludzie zamiast do masy podłączają się do przewodu sterującego podświetleniem radia. Przy sprawdzaniu przewodów kabel ten działa jak masa ale po włączeniu na światła pozycyjne pojawia się na nim napięcie i wtedy zaczynają się dziać dziwne rzeczy z podświetleniem deski i z jedną stroną pozycyjnych.

[Nikoś]

Ja miałem podłączone masę do karoseri i było git. Ważne żeby kabel masujący miał grubą izolację i nie latał sobie za luźno.