Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Bastek]

Toyota to już nie to samo co kiedyś!
Honda jest dużo ciekawszą propozycją , chociażby ze względu na świetne silniki.
MSS jest ciekawą propozycją dla rodziny i można go porównywać ze Scenikiem, Zafirą itp, a nie autami segmentu B, czyli typowo miejskimi!

Toyota to już nie to samo co kiedyś!
Honda jest dużo ciekawszą propozycją , chociażby ze względu na świetne silniki.
MSS jest ciekawą propozycją dla rodziny i można go porównywać ze Scenikiem, Zafirą itp, a nie autami segmentu B, czyli typowo miejskimi!

[Robert Bryl]

[Bastek]

przesadzasz gabaryty bardzo podobne do megane scenic, gdzie mu do autobusu:)

przesadzasz gabaryty bardzo podobne do megane scenic, gdzie mu do autobusu:)

[slo_mo]

[Robert Bryl]

[Smoczka]

Gdy przymierzałam się do MSS-ka znalazłam gdzieś określenie "mikrovan" i chyba to dobry opis dla tego autka. Zgadzam się, że do Xsary Picasso to mu jednak gabarytowo trochę brak, ale też porównywanie MSS-a z Yariską jest nieporozumieniem.
Gdy w sierpniu szukałam czegoś nowego dla siebie, to najpierw przymierzałam się do Toyoty, ale Corollki i najlepiej kombi, ale te roczniki, które chciałam były albo zajeżdżone, albo poza zasięgiem cenowym.
Spejsik DiD 1,9 bardzo mi się podoba, bo jest wystarczająco duży- zmieszczę prawie wszystko, co wymyślę, silniczek bardzo odpowiada mojej smoczej naturze, choć nie ma smoczego apetytu, pięknie się prowadzi, jak dla mnie wygodny, nawet przy dłuższych trasach.
Poprzednią właścicielką była kobieta z 2 małych dzieci i też się jej sprawdzał.
W Yarisie siebie nie widzę, ale Jazz już by mnie kusił.

Gdy przymierzałam się do MSS-ka znalazłam gdzieś określenie "mikrovan" i chyba to dobry opis dla tego autka. Zgadzam się, że do Xsary Picasso to mu jednak gabarytowo trochę brak, ale też porównywanie MSS-a z Yariską jest nieporozumieniem.
Gdy w sierpniu szukałam czegoś nowego dla siebie, to najpierw przymierzałam się do Toyoty, ale Corollki i najlepiej kombi, ale te roczniki, które chciałam były albo zajeżdżone, albo poza zasięgiem cenowym.
Spejsik DiD 1,9 bardzo mi się podoba, bo jest wystarczająco duży- zmieszczę prawie wszystko, co wymyślę, silniczek bardzo odpowiada mojej smoczej naturze, choć nie ma smoczego apetytu, pięknie się prowadzi, jak dla mnie wygodny, nawet przy dłuższych trasach.
Poprzednią właścicielką była kobieta z 2 małych dzieci i też się jej sprawdzał.
W Yarisie siebie nie widzę, ale Jazz już by mnie kusił.

[Bastek]

Najważniesze, że nie porównaliśmy go do kaszlaka, bo jeszcze by ktoś powiedział, że kaszlak jest większy, hihi.

Najważniesze, że nie porównaliśmy go do kaszlaka, bo jeszcze by ktoś powiedział, że kaszlak jest większy, hihi.

[wgerwat]

Dzieki za wszystkie uwagi.
Tak przy okazji czy wszystkie wersje SS maja regulacje wysokosci fotela kierowcy?

Dzieki za wszystkie uwagi.
Tak przy okazji czy wszystkie wersje SS maja regulacje wysokosci fotela kierowcy?

[Fido__]

wgerwat, dopiero teraz zauważyłem ten wątek. Yaris w porównaniu do Space Stara to ostatni kwas. To zupełnie inna klasa samochodu. Miałem Spejsa, teraz mam yarisa. Gdybym mógł cofnąć czas, to nie zrobiłbym drugi raz tego samego błędu. Po prostu nie ma porównania. Spacestar wygrywa w każdym punkcie.

wgerwat, dopiero teraz zauważyłem ten wątek. Yaris w porównaniu do Space Stara to ostatni kwas. To zupełnie inna klasa samochodu. Miałem Spejsa, teraz mam yarisa. Gdybym mógł cofnąć czas, to nie zrobiłbym drugi raz tego samego błędu. Po prostu nie ma porównania. Spacestar wygrywa w każdym punkcie.