Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Krzyzak · Wysłany: 29-01-2007, 20:55

ja wiem - bo jak sie Hubeeert tak napatrzy, to potem tak nienawidzi, ze strach

(c) by Sami Swoi

Cezar · Wysłany: 29-01-2007, 20:58

Agitator sie znalazl :wink:

Hubeeert · Wysłany: 29-01-2007, 21:15

Wicie rozumicie.

Pug dzis jest - jutro nie. :wink:

A Misiek bedzie zawsze.

A poza tym to co :?:

Tylko ja mam miec przegwizdane :?:

Matejko · Wysłany: 29-01-2007, 21:31

jezdzij pugiem, pozniej bedziesz ze szczota na zlocie nadrabial

stanik · Wysłany: 29-01-2007, 21:57

a wracając do tematu, Hondka prezentuje się bardzo ładnie. Powiem szczerze że jeśli szukałbym coś w podobnym roczniku i podobnej cenie to Accord miałby tu spore szanse (oprócz Galanta o którego u nas ciężko).
Pozdrawiam

zachar · Wysłany: 29-01-2007, 22:37

accorrd jak dlamnie jest to super auto jesli jeszcze trafisz na v-teca to juz wogole bedzie bajka

piotras · Wysłany: 30-01-2007, 09:18

W tym modelu wszystkie były V-Tec. Ogólnie Honda jak honda, ja bym sie rozejżał za nowszym modelem. W tych modelach silniki - szczególnie 2.0 lubia sobie troszke łyknąć oleju. W środku jest troszke za plastikowo (obudowa zegarów, boczki drzwi) ale to kwestia przyzwyczajenia. Jezeli trafisz na egzemplarz nie bity nie powinno byc problemu z korozją (sprawdz przy tylnych błotnikach bo tam accordy lubi podrzerać nawet po lekkiej stłuczce z tyłu). Pozatym moge powiedzieć ze są to samochody raczej bardzo mało awaryjne i dające sporą frajde z jazdy (jak ktoś lubi kręcić na wysokie obroty). Miałem 2 i jezdziło sie nimi bardzo dobrze.

stanik · Wysłany: 30-01-2007, 09:27

nowsza to w ogóle wypasik, tyle że ceny też są diametralnie inne

Bez 50 tyś pln nawet chyba nie ma co zaczynać szukać.

Pozdrawiam