Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Hornet · Wysłany: 02-03-2013, 20:15 **Leci olej spod osłonki gniazda na świece.**

Hej
Dzisiaj przy dolewaniu płynu do spryskiwaczy dojrzałem zaolejony cały tył pokrywy zaworów. Pierwsza myśl uszczelka pokrywy, ale po wnikliwszym oglądzie wychodzi na to, że olej leci spod osłonki gniazda na świece (ta na przewodzie WN). Misiek póki co pali i jeździ bez zmian, więc nic nie ruszałem. Pytanie tylko skąd ten olej w tym miejscu...

Hugo · Wysłany: 02-03-2013, 22:26

Hornet · Wysłany: 02-03-2013, 23:04

Hugo · Wysłany: 03-03-2013, 13:16

Praktycznie sama przyjemność. Musisz tylko zdjąć pokrywę zaworów i już masz te oringi na wierzchu. Zdejmujesz stare reką, wkladasz nowe, przykrecasz pokrywę i wio :wink:

Hornet · Wysłany: 03-03-2013, 20:32

Sam się tego nie podejmę, ale skoro to przyjemność to koszty będą niskie

Te oringi to jakieś standardowe czy dedykowane ? Bo np na stronie IC nie mogę ich znaleźć?
Przy okazji dopytam: można z czymś takim jeździć ? Do tej pory nic się nie stało, a do mechanika trzeba jakoś dojechać...

Hugo · Wysłany: 04-03-2013, 17:14

CB4W_00 · Wysłany: 10-03-2013, 20:21

Komplet marki REINZ uszczelka klawiatury+uszczelki pod świece koszt około 60zł.

Sprawa do końca nie jest taka prosta, trzeba dokręcić pokrywę odpowiednim momentem(3-3,5Nm wg manuala).

U mnie jakiś pseudo-mechanik dokręcił na chama, pomiażdżył uszczelkę i powyginał pokrywę.

Hornet · Wysłany: 10-03-2013, 20:58

Nie wiem jakiej marki (zapomniałem), ale już zamówiłem w motoryzacyjnym,jutro odbiór i umawianko z magikami

Akurat o tych "moich" jestem spokojny, jeszcze nie zdarzyło się żeby miśka skrzywdzili

BTW: Czy po takiej przypadłości trzeba wymienić świece ?

Hugo · Wysłany: 13-03-2013, 16:20

Hornet · Wysłany: 15-03-2013, 18:14

Tak jak mówił Hugo (dzięki wielkie), padła uszczelka gniazda świecy.Wszystkie były już tak twarde, że nie przypominały gumy i puszczały 2 sztuki. Zamontowałem uszczelki firmy VICTOR REINZ 15-52726-01 (komplet), koszt 74 zł.

Świece też wymieniłem, bo już długo pracowały. Nie wiem tylko czy kupiłem dobre - NGK BKR6E-11, ale był też napis V-LINE No 14. W drodze powrotnej od mechanika misiek dziwnie wchodził na obroty, tak jakby z opóźnieniem. Nie wiem czy to wina świec, czy znowu coś nowego... Jutro może będzie okazja do testów, jak pogoda znormalnieje

Hugo · Wysłany: 16-03-2013, 19:06

Hornet · Wysłany: 16-03-2013, 20:26

Rzeczywiście, wszystko gra. Dzisiaj misiek spisywał się bez zarzutów