 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Prośba o opinie Lancer z Niemiec |
Autor |
Wiadomość |
jarzyn
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Kwi 2013 Posty: 21 Skąd: W-wa
|
Wysłany: 08-04-2013, 16:21 Prośba o opinie Lancer z Niemiec
|
|
|
Witam wszystkich Forumowiczów. Od jakiegoś czasu choruję na Mitsubishi Lancera Hatchback i tak przeglądam oferty jakie pojawiają się na serwisach.
Dlatego też chciałem poradzić się profesjonalistów, czyli was drodzy forumowicze czy warto jechać 200 km po taką ładną maszynkę?
Tu link to oto moto (mam nadzieję, że nikt nie zgani mnie za wklejenie linku.
Co o tym myślicie? Starałem się sprawdzić samochód po nr. vin i wyskoczyła mi dość sprzeczna informacja ze stanem faktycznym:
Strona dekodująca VIN
W opisie samochodu kolor jest czarny metalic, na zdjęciach jednak jest ciemny grafit, oznacza to, że auto było bit i malane od nowa czy co?
W innych tutorialach manualnego dekodowania VIN nie było informacji o kolorze.
Druga sprawa to czy warto wydac 380 PLN na sprawdzenie samochodu w autoryzowanym serwisie (usługa podobno trwa około 2 godzin).
Z góry dziękuje za wszelkie konstruktywne rady i komantarze.
Pozdrawiam
Jarzyn.
------------------------------------------------------------------------------------------------
żeby troche ułatwić krótka specyfikacja z ogłoszenia (bez zdjęcia bo nie mam servera do uploadu)
34 999 PLN 8 369 EUR brutto
Mitsubishi Lancer X, Hatchback
Rocznik: 2009
Przebieg: 57 600 km auto podobno przyjechało do kraju na lawecie.
Rodzaj paliwa: benzyna
Silnik: 1798 cm³ (Moc 143 KM / 105 kW)
Skrzynia biegów: manualna
Kolor: grafitowy-metallic
Liczba drzwi: 4/5
Status pojazdu: przygotowany do rejestracji / opłacony
Kraj pochodzenia: Niemcy
Data rejestracji: 12/2009
Cechy zewnętrzne:
hak, alufelgi, światła przeciwmgłowe
Bezpieczeństwo:
ABS, ASR, autoalarm, poduszki powietrzne, immobiliser, ESP
Komfort:
el. szyby, el. lusterka, klimatyzacja, centralny zamek, radio, wspomaganie kierownicy, komputer, tapicerka welurowa, tempomat, podgrzewane fotele, czujnik deszczu, kierownica wielofunkcyjna
Historia:
pierwszy właściciel, serwisowany w ASO, bezwypadkowy, garażowany |
|
|
|
 |
mariusz1974
Nowy Forumowicz
Auto: LANCER X SPORTBACK 1,8 DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Mar 2013 Posty: 22 Skąd: Krotoszyn
|
Wysłany: 08-04-2013, 19:07
|
|
|
A poco ma spryskiwacze jak nie ma xeonów ?
chociaż kolega sprowadził też z Niemiec w tym roku z salonu używkę i też nie ma spryskiwaczy lamp a ma bi-xeony dziwne prawda i nie był bity, sprawdzany był |
|
|
|
 |
jarzyn
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Kwi 2013 Posty: 21 Skąd: W-wa
|
Wysłany: 08-04-2013, 23:58
|
|
|
A gdzie kolego przeczytałeś że ma spryskiwacze? Nie doszukałem się, żadnej informacji na ten temat.
Bardzo bym prosił o jakichś znawców o szybką odpowiedź. Jadę oglądać go jutro rano i chciałbym opinię od Panów/Pań weteranów. |
|
|
|
 |
Luk
Forumowicz
Auto: Lancer Sportback 1.8 Invite
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 26 razy Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 1733 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 09-04-2013, 00:13
|
|
|
jarzyn napisał/a: | A gdzie kolego przeczytałeś że ma spryskiwacze? Nie doszukałem się, żadnej informacji na ten temat. |
Widać na zdjęciu, że ma zaślepki na zderzaku.
Wydaje mi się, że nie było wersji na Europę z normalnymi światłami i spryskiwaczami. Wniosek: zderzak był wymieniany.
[ Dodano: 09-04-2013, 00:20 ]
A tej stronie dekodującej VIN bym nie ufał do końca, bo u mnie podała zły rok produkcji |
|
|
|
 |
SztolpenOS
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer Intense MY11
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Kwi 2013 Posty: 25 Skąd: Gdansk
|
Wysłany: 09-04-2013, 00:25
|
|
|
Zdjecie 4 od lewej (i jeszcze na 2 innych)- o co biega, ze jest taka roznica w odcieniu belki pomiedzy tylnymi drzwiami i klapa bagaznika? Tak sie swiatlo odbija czy co? Dziwnie swoja droga, bo po lewej i po prawej ciemniejsze a w srodku inny odcien - ale sie nie znam totalnie zaznaczam.
Silnik umyty:) Kiedys stary mechanik mi mowil: "Pamietaj, ze jak ktos myje silnik przed sprzedaniem to ma cos do ukrycia" - koniecznie sprawdz i nie zaluj kasy na przeglad u dealera!!!!
Z kolei zdjecie ostatnie: syf na tylnej stronie siedzen przednich. (sam przod wewnatrz rowniez umorusany) Tu moglbym podciagnac, ze nie czyscili bo nie maja nic do ukrycia, ale chyba w tym przypadku nie ma to zastosowania:> Jakby ktos ziemniaki wozil, albo gangster jezdzil ze sprzetem grabarskim na dluznikow
Zaznaczam, ze moje teorie moga byc glupie, raczej opieraj sie na opiniach osob bardziej znajacych sie w temacie. Jedyne co na pewno uznaj za cenne z mojej wypowiedzi - nie zaluj kasy na przeglad silnika. |
Ostatnio zmieniony przez SztolpenOS 09-04-2013, 00:30, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
 |
Luk
Forumowicz
Auto: Lancer Sportback 1.8 Invite
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 26 razy Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 1733 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 09-04-2013, 00:26
|
|
|
jarzyn napisał/a: | Druga sprawa to czy warto wydac 380 PLN na sprawdzenie samochodu w autoryzowanym serwisie (usługa podobno trwa około 2 godzin). |
To jest wręcz obowiązek i podstawa.
Jak to Białystok, to masz Serwis Grafix, podobno najlepszy serwis w Polsce
Patron klubu MM.
[ Dodano: 09-04-2013, 00:36 ]
SztolpenOS napisał/a: | o co biega, ze jest taka roznica w odcieniu belki pomiedzy tylnymi drzwiami i klapa bagaznika? Tak sie swiatlo odbija czy co? |
Może tak być, pod pewnym kątem lakier może się sporo różnić np. na rożnych materiałach (blacha vs plastik zderzaka).
Ja jeszcze zauważyłem zaparowane tylne szyby (skąd wilgoć?) oraz odciśnięte zagłówki na siedzisku tylnej kanapy - dlaczego kanapa była długo złożona, a na dodatek czymś mocno obciążona? Bo od normalnego kładzenia się tak nie odciska (ja często kładę i coś przewożę, ale nigdy mi się nic nie odcisnęło...)
[ Dodano: 09-04-2013, 00:40 ]
Dodatkowo - brak anteny, a z prawej wycieraczki coś zwisa
[ Dodano: 09-04-2013, 00:45 ]
Chyba jakieś nieoryginalne śruby mocujące koła - oryginalne są chromowane, tutaj jakieś ciemne... |
|
|
|
 |
jarzyn
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Kwi 2013 Posty: 21 Skąd: W-wa
|
Wysłany: 10-04-2013, 10:39
|
|
|
Dziękuje wszystkim za pomoc!
Jesteście kozakami, zwracając uwagę na takie szczegóły jak rodzaj śrub!
Samochód kupiłem niedługo się nim pochwalę, tylko skończe czynności rejestracyjne. |
|
|
|
 |
Luk
Forumowicz
Auto: Lancer Sportback 1.8 Invite
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 26 razy Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 1733 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 10-04-2013, 10:55
|
|
|
jarzyn, to napisz co się sprawdziło a co nie z naszych uwag co do samochodu! Byłeś na sprawdzeniu w serwisie? |
|
|
|
 |
jarzyn
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Kwi 2013 Posty: 21 Skąd: W-wa
|
Wysłany: 12-04-2013, 10:21
|
|
|
Szczerze przepraszam za tak dużą zwłokę w odpisywaniu, napewno rozumiecie, że nie koniecznie miałem do tego głowę.
Więc przeszedłem już wszystkie procedury rejestracyjne, Lancerek jest oficjalnie mój!
A teraz wracając do wątku co się sprawdziło:
Śruby - przykręcone były (dalej są, mam zamiar dziś to zmienić) śruby od felg stalowych, przez chwilę powstało małe zamieszanie gdzie są śruby od felg aluminiowych, na szczęście okazało się że były w bocznym schowku w bagażniku.
Sprawdzenie w serwisie - nie ma innego wyjścia sprawdziło się. Dodatkowo dostałem bardzo pozytywny odzew, po pierwsze obniżyli mi koszt sprawdzenia z 380 na 210 (bo nie miał czego sprawdzać, wszystko działała bardzo dobrze) jak również powiedział mi, że dawno nie widział tak dobrze dziąłającego i zadbanego auta.
Różnica koloru lakieru - był malowany, ale nic nie było wymieniane (najprawdopodobniej jakieś przytarcie - informacja od mechanika)
Syf w samochodzie - owszem, jest brudno muszę się tym zająć, powód? Samochód ledwo został sprowadzony i nie mieli na to czasu, jak przyjechałem do nich we wtorek dopiero myli pierwszy samochód z dostawy.
Zaślepki na spryskiwacze - spryskiwacze są, przycisk na gałce też jest, działają ale nie spryskują, nie wiem co o tym myśleć? Samochód przygotowany pod xeony?
VIN dekodowanie - vin mi rozkodowali i faktycznie strona się myli.
Co się nie sprawdziło:
Odcisnięte zagłówki - nie były jak przyjechałem.
Zaparowane szyby - nie były jedyne co zaóważyłem to że lewy reflektor troche paruje ale to musze sprawdzić dokładnie.
Brak antena - w momencie jak wieżdzałem na plac właśnie ją przykręcali
Umyty silnik - stary mechanik mówił o starych silnikach?
Jeszcze chciałbym się was spytać co do pracy silnika ponieważ w trakcie postoju słyszę jakby coś się w środku przełączało czy to jakiś błąd czy to auto tak ma?
Jeszcze raz dziękuje za pomoc, w sobotę będę go mył więc jak trafię na lepszą pogodę pozdrawiam się zrobić jakieś foty. |
|
|
|
 |
Lucas123w
Mitsumaniak

Auto: Lancer 1.8 Invite
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy Dołączył: 20 Mar 2012 Posty: 977 Skąd: Rumia
|
Wysłany: 12-04-2013, 10:33
|
|
|
jarzyn napisał/a: | słyszę jakby coś się w środku przełączało |
Słyszysz włączającą i wyłączającą się klimę |
_________________  |
|
|
|
 |
Luk
Forumowicz
Auto: Lancer Sportback 1.8 Invite
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 26 razy Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 1733 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 12-04-2013, 10:45
|
|
|
jarzyn napisał/a: | Zaślepki na spryskiwacze - spryskiwacze są, przycisk na gałce też jest, działają ale nie spryskują, nie wiem co o tym myśleć? Samochód przygotowany pod xeony? |
A co w serwisie powiedzieli? Bo może w Niemczech była taka wersja ze spryskiwaczami i normalnymi światłami...
Gdzie jest ten przycisk od spryskiwaczy świateł? W krajowych Lancerach też jest osobno, czy po prostu spryskuje reflektory co któreś pryśnięcie na szybę?
Jak jesteś z Wawy, to jak chcesz możemy się spotkać, bo ja mam taki sam, nawet kolor identyczny (tylko bez przeciwmgielnych). Tylko trzeba trochę poczekać, bo jeszcze jest w serwisie po próbie kradzieży (już drugiej) |
|
|
|
 |
jarzyn
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Kwi 2013 Posty: 21 Skąd: W-wa
|
Wysłany: 12-04-2013, 12:52
|
|
|
LUK właśnie mnie wystraszyłeś na śmierć! Druga próba kradzieży? To jest tak chodliwy towar? Co się stało, że kradziesz się nie udała?
Lucas123w nie jestem pewny czy to jest klima ale sprawdze to, ustawie wszystkie pokrętła na OFF i wtedy zobaczymy czy będzie pracował dziwnie.
W serwisie w sumie nie powiedzieli nic konkretnego, może złe pytanie zadałem ;/ eh, no nie ważne już. Przycisk jest na końcu gałki kontrolującej migacze.
LUK gdzie robisz przeglądy ASO czy masz jakiegoś znawce? |
|
|
|
 |
Luk
Forumowicz
Auto: Lancer Sportback 1.8 Invite
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 26 razy Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 1733 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 12-04-2013, 13:40
|
|
|
jarzyn napisał/a: | LUK właśnie mnie wystraszyłeś na śmierć! Druga próba kradzieży? To jest tak chodliwy towar? Co się stało, że kradziesz się nie udała? |
W Warszawie wszystkie japończyki to chodliwy towar.
Były 2 próby kradzieży w odstępie ok. 1 roku. Za pierwszym razem przepłoszyłem, za drugim nie dali rady odpalić Jak byś chciał coś wiedzieć to PW.
jarzyn napisał/a: | LUK gdzie robisz przeglądy ASO czy masz jakiegoś znawce? |
Na gwarancji robiłem w ASO Mitcar (byłem zadowolony), teraz robię u znajomego mechanika. Jednak sporo taniej. |
|
|
|
 |
jarzyn
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Kwi 2013 Posty: 21 Skąd: W-wa
|
Wysłany: 12-04-2013, 15:27
|
|
|
Luk napisał/a: | teraz robię u znajomego mechanika. Jednak sporo taniej. |
No nie dziwię się właśnie skończyłem rozmawiać z AutoGT serwis dla mojego "Jeżeli nic nie dojdzie" 1179 PLN...
Chyba będę musiał poszukać jakiegoś dobrego mechanika, jak cenowo wychodzi u Twojego znajomego? |
|
|
|
 |
Luk
Forumowicz
Auto: Lancer Sportback 1.8 Invite
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 26 razy Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 1733 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 12-04-2013, 16:27
|
|
|
jarzyn napisał/a: | właśnie skończyłem rozmawiać z AutoGT serwis dla mojego "Jeżeli nic nie dojdzie" 1179 PLN... |
Zadzwoń do Mitcaru, może będzie taniej. No i pamiętaj, żeby kupić własny olej, potrzebne filtry i inne potrzebne rzeczy - ceny części w ASO są b. wysokie.
W tej chwili nie pamiętam ile wziął mój mechanik (100-200 zł?), ale dostarczyłem mu olej, filtr powietrza, filtr p.pyłkowy i filtr oleju.
Zaletą przeglądu w ASO jest to, że jednak bardziej wszystko przejrzą (np. wyczyszczą hamulce), a zwykły mechanik po prostu powymienia filtry i olej, ewentualnie podepnie do kompa uniwersalnego i pokasuje błędy. Oczywiście ze zwykłym mechanikiem tez można pogadać na temat zakresu przeglądu...
PS. Przypomniało mi się, że jeszcze wymieniał płyn chłodniczy. |
|
|
|
 |
|
|