Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Outlander traci moc
Autor Wiadomość
Mlody2007 
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Gru 2012
Posty: 12
Skąd: Rogowo
Wysłany: 15-04-2013, 22:01   Outlander traci moc

Outlander i brak mocy
Mam problemy z Outlanderem zaraz po wymianie rozrządu. Auto nie wkręca się tak jak powinno, zwłaszcza do tych 2 tys. obrotów na 4 lub 5 biegu przyrost mocy jest zerowy dziś nawet miałem problemy z wyprzedzeniem czekogokolwiek. Serwis w którym wymieniałem rozrząd stwierdził po mojej interwencji, że trzeba wyregulować turbosprężarkę(nawet nie wiedziałem, że takie coś się robi) niestety nic to nie dało i stwierdzili, że turbo poleciało i czas na nowe. Chociaż do tej pory nie było żadnych objaw które mówiłby o końcu turbosprężarki przy 120 tys. km. Wracając dziś z Gdańska zahaczyłem o Toruń a tym samym o ASO MiTSUBISHI. Tam panowie stwierdzili, że problem stanowi przewód odłączony o sterownika turbosprężarki. Po podłączeniu i oczyszczeniu wszystko było ok. Niestety w drodze powrotnej do domu znów stracił moc. Po zatrzymaniu i ponownym uruchomieniu silnika wszystko wróciło do normy ale też przez jakieś 10 km. Teraz wygląda to tak, że raz ma raz nie ma. Może ktoś jest w stanie coś doradzić czy iść drogą popsutej turbosprężarki czy dalej weryfikować to w serwisie ASO.
 
 
borsak1 
Forumowicz
2.2D MiVEC Intense+

Auto: Outlander II
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 542
Skąd: Sulejówek
Wysłany: 16-04-2013, 08:19   

To jeśli oczyścili przewód i problem znikł może tutaj szukaj przyczyny
_________________
szerokości wszystkim i sobie :)
 
 
rezon 
Mitsumaniak

Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 4689
Skąd: RZ
Wysłany: 17-04-2013, 10:10   

Mlody2007 napisał/a:
Niestety w drodze powrotnej do domu znów stracił moc. Po zatrzymaniu i ponownym uruchomieniu silnika wszystko wróciło do normy ale też przez jakieś 10 km. Teraz wygląda to tak, że raz ma raz nie ma. Może ktoś jest w stanie coś doradzić czy iść drogą popsutej turbosprężarki czy dalej weryfikować to w serwisie ASO.
drugi przypadek to klasyczny tzw. notlauf silników VW. Przyczyn może być dużo - najczęstsze to zaklejające się sadzą kierowniczki powietrza w turbinie albo padnięta gruszka sterująca nimi. 120kkm - zwłaszcza przy ekonomicznej jeździe to już ten czas gdy mogą się zacinać. Sposoby reakcji - zatankować lepszy ON, można dodać dodatek Castrola do ON, wrócić do Gdańska autostradą w sposób mało ekonomiczny - od czasu do czasu wciskać gaz do oporu i odpuszczać pedał, utrzymywać obroty silnika na poziomie pow. 3tys.
W ten sposób zmusisz gruszkę sterującą do pracy i trochę rozruszasz kierowniczki. Dodatek i lepszy ON pomogą trochę tej sadzy wypalić.
Ja stosowałem dodatek Castrola profilaktycznie niemal do każdego tankowania zwykłego ON. przez 155kkm nie miałem problemów z turbiną.

Jeśli nie pomoże powyższa kuracja - problem może być poważniejszy. Niestety padające już turbo - ale wtedy w przewodzie powietrznym dolotowym często znajdziesz olej. Nie ubywa Ci oleju? Może być też już tyle sadzy, że trudno ją będzie wypalić.
Jeśli jednak to pierwszy raz to kuracja odmładzająca jw. i regularne stosowanie dodatku powinno pomóc - przynajmniej do czasu ;)
_________________
był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC
 
 
Mlody2007 
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Gru 2012
Posty: 12
Skąd: Rogowo
Wysłany: 18-04-2013, 09:23   

Dzięki za podpowiedzi zwłaszcza rezon. Niestety po wyjęciu i sprawdzeniu okazało się, że turbo padło. Chociaż zauważalnych objawów jakoś nie zauważyłem oprócz ubytku oleju, chociaż jak wcześniej informowałem o tym serwis otrzymałem odpowiedź, że ten typ tak ma. Dzięki raz jeszcze i pozdrawiam
 
 
rezon 
Mitsumaniak

Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 4689
Skąd: RZ
Wysłany: 18-04-2013, 10:19   

Mlody2007 napisał/a:
oprócz ubytku oleju
czyli jednak. Jeśli chodzi o olej - zależy ile i jak ubywa. Jeśli przy spokojnej jeździe ubywa to coś nie halo. A jak przy szybkiej - np. pow. 120 to serwis ma rację TTTM i dolanie 0,5l/1000km nie jest oznaką usterki. dolanie 1.5l - już tak.
_________________
był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC
 
 
slawek1001 
Forumowicz


Auto: grandis 2.0 did
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 03 Maj 2012
Posty: 75
Skąd: brzesko
Wysłany: 18-04-2013, 20:50   

Jeśli chodzi o silnik bwc to jak długo jechałeś autkiem do Aso ile km zrobiłeś?
Najprawdopodobniej turbo nie gwizdało ( ssało ) bo było nie sterowane i osad ze spalin osadził się na kierownicach. Wyjąc turbo rozpołowić stronę ciepłą wyczyścić i ma latać. Tylko, że to powinni robić :)szpece od rozrządu ale ja bym im już auta nie zostawił. Jak nie wyczyścisz turbo nie wstanie. Opisz co dalej w temacie bo jeśli to co myślę, nie będzie drogo i warto sprawdzić

[ Dodano: 18-04-2013, 20:56 ]
Jeśli chodzi o czyszczenie to widziałem na własne oczy jak pan zenek odkręcił wydech od Turbawki w A6 2.5 tdi :/ nalał doń hydrolu ( Płynu do hamulców ) rozruszał sztangę gruchy odpalił silnik olejem rzygło pół komory przy okazji musiał wyczyścić poskręcał 350zł skasował i wszyscy byli zadowoleni. Cóż za czyjąś wiedzę trzeba płacić :axe:
_________________
Jest misiek i jest i gwiazda audi 80 b2 bj 85 1.8 GTE 112ps
 
 
rezon 
Mitsumaniak

Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 4689
Skąd: RZ
Wysłany: 18-04-2013, 21:06   

slawek1001 napisał/a:
Najprawdopodobniej turbo nie gwizdało ( ssało ) bo było nie sterowane i osad ze spalin osadził się na kierownicach
Turbo przede wszystkim tłoczy, gwiżdże z różnych przyczyn - np. minimalnej zmiany kształtu łopatki, sterowanie kierownicami a osadzanie sadzy to chociaż często połączone ze sobą to jednak dwie różne usterki - wada gruchy czy zapieczone kierownice. Grucha może być sprawna, ale jak rzadko pracuje bo kierownik jeździ bardzo spokojne, to kierowniczki będą zawalone sadzą i w końcu staną.
Jeżeli turbina brała olej i wyrzucała go np. do przewodu dolotowego i/lub wydechu to żadne czyszczenie jej nie pomoże tylko kapitalny remont z wymianą łożysk i wyważaniem wirnika włącznie.
A po 5kkm od remontu pana zenka trzeba było je ponownie czyścić.
_________________
był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC
 
 
Gunner 
Mitsumaniak


Auto: Outlander II DID173 BHP URSUS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 315
Skąd: 3city
Wysłany: 19-04-2013, 16:33   

Kolego srawdz lopatki turbo ,...proponuje wrzucic na rozgrzanym silniczku 3 bieg i hulac w zakresie 3- 3,2 rpm przez 10 min i tak jeszcze kilka razy.....zrob odstepy w czasie ...
Sterowanie EGR moglo pasc ,czasami podaje zupelnie rozne wartosci i turbo dodaje zbyt male cisnienie,.= rozne wartosci sprezonego pow. (male doladowanie)
_________________
TURBOKLEKOT 173BHP 350NM -1640KG
MAZDA MX-5 1.8NBFL GT 220 KM /240NM-1100KG 15L na bucie i 6 sec
黒トカゲ Bez dachu nad glowa
 
 
 
Mlody2007 
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Gru 2012
Posty: 12
Skąd: Rogowo
Wysłany: 25-04-2013, 21:25   

Okazało się, że turbina miała zapieczone kierowniczki jak i gruchę do wymiany. Skończyło się na wymianie. Jest już lepiej ale niestety na wolnych obrotach dodając gazu wydobywa się dodatkowo jakiś dziwny dźwięk przez co też wydaje mi się głośniejszy. Dźwięk przypomina stare problemy z alternatorem które miałem w poprzednim aucie co skończyło się wymiana alternatora. Można jakoś sprawdzić alternator, miał ktoś może problemy z alternatorem w Outlanderze, czy też może być to jakaś inna przyczyna. A może winny jest akumulator cały czas ten sam czyli od 2007 roku. Może jakieś pomysły??

[ Dodano: 26-04-2013, 07:44 ]
Dodatkowo jest jakiś ospały na pedał gazu. Wiadomo, że 2,0 did nie jest jakimś demonem prędkości ale wydaję mi się trochę słabszy.

[ Dodano: 26-04-2013, 15:44 ]
Dziś podpinając u mechanika pod komputer. Żadnych błędów nie wykazał, doładowanie ok. A nadal muli się i to bardzo na co mechanik powiedział, że jestem przewrażliwiony. Może ktoś jest w stanie polecić jakiś dobry serwis( kujawsko-pomorskie albo Warszawa) bo powoli ku..... można dostać

[ Dodano: 26-04-2013, 18:14 ]
Dodatkowo na wolnych obrotach dodając gazu "miałczy" tak to określił mechanik i że jest to normalne, chociaż dla mnie nie .
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.