Jestem po wymianie dwóch przednich łozysk mocowania amortyza |
Autor |
Wiadomość |
Aleksander1965
Forumowicz
Auto: mitsubishi outlander 2,2 156km
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 17 Mar 2012 Posty: 480 Skąd: Strzelce Opolskie
|
Wysłany: 12-05-2013, 11:38 Jestem po wymianie dwóch przednich łozysk mocowania amortyza
|
|
|
Właśnie wymieniłem tzw przednie łożyska górne mocowania amortyzatora.Po rozebraniu dosłownie zgroza! to nie łożyska a raczej malutkie dosłownie grubości 8mm ślizgi z teflonem wewnątrz.I jak to ma wytrzymać w samochodzie ważącym blisko 1800kg? Wszędzie oszczędności i taniocha materiałowa...ciekaw jestem co jeszcze ciekawego odkryje.rdzewiejące nakrętki i śruby od jakiegoś już czasu wymieniam i to sukcesywnie... |
_________________
 |
|
|
|
 |
mitsu00
Mitsumaniak
Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 4355 Skąd: Sztokholm, Szwecja
|
Wysłany: 12-05-2013, 14:04
|
|
|
Aleksander1965 napisał/a: | Właśnie wymieniłem tzw przednie łożyska górne mocowania amortyzatora.Po rozebraniu dosłownie zgroza! to nie łożyska a raczej malutkie dosłownie grubości 8mm ślizgi z teflonem wewnątrz.I jak to ma wytrzymać w samochodzie ważącym blisko 1800kg? Wszędzie oszczędności i taniocha materiałowa...ciekaw jestem co jeszcze ciekawego odkryje.rdzewiejące nakrętki i śruby od jakiegoś już czasu wymieniam i to sukcesywnie... | A sprawdzales np stelaz metalowy pod fotelami i szyny mocowania foteli kierowcy i pasazera? W moim byly tez pordzewiale. Po zdjeciu boczkow drzwi tez pordzewiale elementy........ Tylny most caly pordzewialy powierzchownie po 130 tys km. Quality przez duze "Q" Auto jednak sprzedane, wiec i problem mam juz z glowy. |
_________________ Pozdrawiam
Dominik |
|
|
|
 |
Aleksander1965
Forumowicz
Auto: mitsubishi outlander 2,2 156km
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 17 Mar 2012 Posty: 480 Skąd: Strzelce Opolskie
|
Wysłany: 12-05-2013, 17:38
|
|
|
wczoraj rozmawiałem z gościem który ma Puga 4007 2011r. przebieg 25000km podwozie rdzewieje! |
_________________
 |
|
|
|
 |
mitsu00
Mitsumaniak
Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 4355 Skąd: Sztokholm, Szwecja
|
Wysłany: 12-05-2013, 18:02
|
|
|
Aleksander1965 napisał/a: | wczoraj rozmawiałem z gościem który ma Puga 4007 2011r. przebieg 25000km podwozie rdzewieje! | No widze ze na ocynk im zabraklo mamony Mnie te rdzewiejace blachy i metalowe elementy wnetrza stresowaly dosc bardzo. W koncu wzialem i sprzedalem auto. Nie zaluje decyzji ani troche. |
_________________ Pozdrawiam
Dominik |
|
|
|
 |
Aleksander1965
Forumowicz
Auto: mitsubishi outlander 2,2 156km
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 17 Mar 2012 Posty: 480 Skąd: Strzelce Opolskie
|
Wysłany: 12-05-2013, 18:18
|
|
|
przyznam ,ze co raz częściej o tym myślę... ale odwiedzając salony i przeglądając oferty z tego segmentu to raczej sama plastikomania... |
_________________
 |
|
|
|
 |
bonito
Forumowicz
Auto: był Outlander II 2.0 TDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Paź 2008 Posty: 556 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 13-05-2013, 08:09
|
|
|
Koledzy przecież to tylko Mitsubishi, nie ma co się przejmować drobiazgami takimi jak rdza! Zresztą, skoro rdzewieją nawet Mercedesy (E-klasa), co jesteśmy w dobrym towarzystwie
bonito |
|
|
|
 |
|