Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Dla wszystkich, którzy jeszcze myślą o igiełce od handlarza
Autor Wiadomość
misza116 
Mitsumaniak

Auto: EA5A 99 czarny szatan SE
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 638
Skąd: Łódź
Wysłany: 05-06-2013, 13:49   Dla wszystkich, którzy jeszcze myślą o igiełce od handlarza

http://www.wykop.pl/link/...wego-handlarza/

Niby wszyscy to wiedzą, ale każdy i tak ma nadzieję, że moje to z tych 5% uczciwych :D .

Kupiłem raz od handlarza, carisme, z perspektywy czasu dopiero wiem jaki to był błąd ;)
Raz też pojechałem sam, do Holandii. Zapłaciłem dużo więcej niż w PL, ale Galancik sprawował się naprawdę nieźle.
 
 
promatti 
Mitsumaniak
bziuuuuuum


Auto: EA5A '00 / CW7W '10
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 685
Skąd: Wrocław
Wysłany: 06-06-2013, 00:58   

Przeczytałem do połowy i dalej się już bałem. Legenda od wyklepywaniu nowych aut uszkodzonych podczas transportu mnie przeraziła tymbardziej że już kiedyś słyszalem o czymś takim ale nie potraktowałem tego poważnie! Najlepiej kupić sobie bryłe i latami ją składać żeby na starość mieć radość i satysfakcje! o matko
_________________
Mitsubishi Lancer Sportback 1.8 Mivec + LPG '09, 2016.10 - ...
Mitsubishi Pajero II 3.5 V6 '97, 2016.10 - 2017.10
Mitsubishi Colt CJ0 1.3 '03, 2014 - 2016
Mitsubishi Outlander II 2.2 DID '10, 2015 - 16.10.2016
Mitsubishi Galant 2.5 V6 '00 2013 - forever - Galeria
 
 
maniax86 
Mitsumaniak


Auto: lancer 1.6 invite 2011r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 811
Skąd: okolice rybnika
Wysłany: 06-06-2013, 07:32   

promatti, to nie jest legenda tylko prawda.... koleżanka tak miała w nowym fiacie punto.... okazało się że miała klepaną i malowaną tylną klapę zauważył to je chłopak blacharz/lakiernik tydzień po wyjeździe z salonu... najpierw salon szedł w zaparte że gdzieś pewnie walnęła i sama to sobie zrobiła.... dopiero jak postraszyła salon fiata sądem i antyreklamą w mediach to wymienili jej na inny egzemplarz :shock:
 
 
jurekschroda 
Forumowicz

Auto: Lancer, Colt, Carisma
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 683
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 06-06-2013, 09:06   

Chyba jakimś szczęściarzem jestem...

1) Colt CJO od handlarza - zakup udany
2) Colt CJO od handlarza - zakup dla kolegi, udany
3) Lancer od handlarza - zakup udany
4) Carisma od handlarza - zakup udany

A teraz najlepsze - pierwsze auto, jakie samodzielnie kupiłem u handlarza to Lancer z 1992 roku. W ogłoszeniu: przebieg chyba około 87 000, dwóch właścicieli dziadków, nie bity, bla bla bla itp. Oględzin auta dokonywałem.... w nocy z latarką, telefonicznie konsultując się z kuzynem.
Co było dalej ? Byłem bardzo zadowolony przez następne 110 000 km, po których auto odkupił ode mnie kolega. Jakiś czas po kupnie w aucie znalazłem kasety magnetofonowe z muzyką, której nie mógł słuchać nikt oprócz niemieckiego dziadka ( jakieś bawarskie disko polo) i okulary ze szkłami niczym denka od butelek. Wszystkie części i materiały nie chciały potwierdzać przypuszczeń o tym, że na liczniku brakuje kilku cyfr. Lancer nigdy w żaden sposób nie dał sobie udowodnić, że nie może być żywym wcieleniem baśniowego niedzielnego auta germańskiego emeryta.
Teraz pogrążę się jeszcze bardziej - z wyjątkiem Colta kupowanego dla kumpla, zawsze kupowałem pierwsze auto, jakie oglądałem.
(p.s. od ostatniego zakupu minęło kilka lat, a teraz już inaczej podchodzę do tego tematu, więc panowie handlarze niech do mnie nie piszą 8) )

Myślę, że największe szanse na uniknięcie wtopy są właśnie przy autach za grosze, przy których większe prace reanimacyjne handlarzowi już by się nie opłacały. Przy Lancerze handlarz znudzony moją dociekliwością stwierdził: " Panie, za te pieniądze ( 2500 zł) nie opłacało by mi się palcem tknąć tego auta".

To tyle, tym razem z jasnej strony mocy :wink:
 
 
misza116 
Mitsumaniak

Auto: EA5A 99 czarny szatan SE
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 638
Skąd: Łódź
Wysłany: 06-06-2013, 09:34   

Mój pierwszy poważniejszy zakup - 9 letnia Cari od handlarza - teraz na 100% nie wziąłbym tego auta. Po tygodniu, jak już zeszła na deszczu pasta polerska - okazało się, że jest w kolorze blado czerwony mat. Ogólnie dużych kłopotów nie sprawiała, ale codziennie jak wsiadałem rozkminiałem co w niej tak śmierdzi (oczywiście jak już perfumy handlarza opadły ;) )

Z kolei w rodzinie ktoś kupił Nubirę, 85 000 przebiegu, i...faktycznei wszystko w niej wygląda jak nówka, i od ponad roku zupełnie nic się z nią nie dzieje :) , ale auto było rzeczywiście tanie, więc chyba faktycznie przy takich mało zarabiają i mniej kombinują.
 
 
zeeb 
Mitsumaniak
:)


Auto: Pajero III 3.2 DID A/T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Wrz 2012
Posty: 192
Skąd: Tychy
Wysłany: 07-06-2013, 09:59   

Lakierowanie to w zasadzie standard. Poza uszkodzeniami transportowymi maluje się też odbarwienia powstałe po zdjęciu osłon transportowych. Kiedyś przez kilka miesięcy malowaliśmy auta bo klej wchodził w reakcję z lakierem :) Później ktoś wpadł na pomysł rozgrzewania miejsc po kleju. Kolejna sprawa to uszkodzenia w zawieszeniu po transporcie kolejowym. Jeszcze ciekawiej było na początku z passatami B5, przez pewien czas trafiały do polski auta z jednej strony o 6mm krótsze. Był zaprzyjaźniony warsztat w Katowicach w którym dokonywano "cudów" żeby auta jeździły prosto, a że zawieszenie jakie jest każdy wie, więc po jakimś czasie i tak cięło opony.
 
 
 
Tomek 
Mitsumaniak
forumowy ekspert


Auto: Q50s Red Sport
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Wrz 2009
Posty: 11092
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 07-06-2013, 10:06   

zeeb napisał/a:
przez pewien czas trafiały do polski auta z jednej strony o 6mm krótsze.


efekt transportu ?
czy wada konstrukcyjna ?
_________________
02132/KMM
Obecnie w mojej stajence:
Infiniti Q50S Red Sport (09.2023 - ?)
Fiat Ducato L4H3 2.3 '15 - (09.2020 - ? )
FZ1 Yamaha Fazer '07 - (08.2021 - ? )


Były:
EA5A - Czarne Avance '01 - (02.2010 - 11.2013)
CJ4A - (08.2010 - 04.2011)
EA5W - Granatowy Elegance '02 - (11.2013 - 08.2014)
CA4A - Błękitne Malibu '95 - (01.2013 - ? )
DA5A - Czarny Avance - podejście drugie '04 - (05.2015 - 10.2018)
ER-5 - Niebieskie Kawasaki '99 - (06.2014 - 02.2021)
URL=https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=109619]E70 BMW X5 40d '12 - (08.2019 - 11.2021)




 
 
zeeb 
Mitsumaniak
:)


Auto: Pajero III 3.2 DID A/T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Wrz 2012
Posty: 192
Skąd: Tychy
Wysłany: 07-06-2013, 11:11   

Wada konstrukcyjna. Źle skalibrowane tłoczarki.
 
 
 
mitsu00 
Mitsumaniak

Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 4355
Skąd: Sztokholm, Szwecja
Wysłany: 01-12-2013, 19:17   

Historia w 100% wzieta z realu, tzn polskiego realu:

Szwagra bus Fiat Ducato po 5 latach od nowości miał na szafie ponad 750tysi.
Sprzedał za 11 tysi a po miesiącu dzwonił kolejny "szczęśliwy" nabywca "okazji" i się pytał :
-Panie doszukałem się pańskiego nr tel w papierach ( czy w serwisie mu podali - nie pamiętam ) i takie mam pytanko - co tu było robione bo pośrednik w sumie nie wiedział
Szwagier:
- Panie a prawie wszystko bo z takim przebiegiem to norma że się coś wykrzacza
- Panie ale przecież to ma dopiero ponad 200tysi - to takie wadliwe auto ?
- Jakie ponad 200 tysi ??!!??!!?? Ja ponad miesiąc temu jak oddawałem auto handlarzom to było ponad 750tysi !!
- Panie - o w morde, ale cofajkę zrobili - ponad poł miliona km :cry:
- A ile pan dałeś za auto ?
- Po negocjacjach 25tysi :twisted:

Samo życie........... :finga:
_________________
Pozdrawiam

Dominik
 
 
 
mjsystem 
Forumowicz

Auto: ...
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 11637
Skąd: ...
Wysłany: 01-12-2013, 19:31   

mitsu00 napisał/a:
Historia w 100% wzieta z realu, tzn polskiego realu:

Jest dowód, jest rękojmia. Gość ma w 100% szansę na zwrot gotówki a nawet sprawę o oszustwo!!!
 
 
promatti 
Mitsumaniak
bziuuuuuum


Auto: EA5A '00 / CW7W '10
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 685
Skąd: Wrocław
Wysłany: 01-12-2013, 21:10   

a ja i mój misiek jestem dowodem na to że jednak jest jeszcze nadzieja że nie oszukują :) stan auta zgadzał się ze wszystkim, jedyna sprawa która się nie zgadzała to WEBASTO. Nie było go w ogóle :P prawdopodobnie pomyliło mu się z alarmem który miał zdalna funkcje odpalania.
_________________
Mitsubishi Lancer Sportback 1.8 Mivec + LPG '09, 2016.10 - ...
Mitsubishi Pajero II 3.5 V6 '97, 2016.10 - 2017.10
Mitsubishi Colt CJ0 1.3 '03, 2014 - 2016
Mitsubishi Outlander II 2.2 DID '10, 2015 - 16.10.2016
Mitsubishi Galant 2.5 V6 '00 2013 - forever - Galeria
 
 
Kesz 
Forumowicz


Auto: Mitsubishi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Gru 2011
Posty: 336
Skąd: Zgierz
Wysłany: 02-12-2013, 11:26   

No to gratulacje, z moich 4 zakupów, 3 pudła, czyli stan nie zgadzał się ze stanem przedstawianym podczas transakcji.
_________________
Nie ma rzeczy niemożliwych, są niewykonalne
 
 
Tomek 
Mitsumaniak
forumowy ekspert


Auto: Q50s Red Sport
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Wrz 2009
Posty: 11092
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 02-12-2013, 12:01   

promatti napisał/a:
stan auta zgadzał się ze wszystkim


promatti napisał/a:
jedyna sprawa która się nie zgadzała to WEBASTO. Nie było go w ogóle


to albo albo

generalnie każdy handlarz to mniejszy czy większy kombinator, żeby nie powiedzieć oszust
ale i takim zdarza się czasem kupić i sprzedać coś dobrego
ja teraz kupiłem Galanta od handlarza i generalnie wszystko co mówił to tak było, ale żeby nie było to na 99,9% przekręcony licznik
_________________
02132/KMM
Obecnie w mojej stajence:
Infiniti Q50S Red Sport (09.2023 - ?)
Fiat Ducato L4H3 2.3 '15 - (09.2020 - ? )
FZ1 Yamaha Fazer '07 - (08.2021 - ? )


Były:
EA5A - Czarne Avance '01 - (02.2010 - 11.2013)
CJ4A - (08.2010 - 04.2011)
EA5W - Granatowy Elegance '02 - (11.2013 - 08.2014)
CA4A - Błękitne Malibu '95 - (01.2013 - ? )
DA5A - Czarny Avance - podejście drugie '04 - (05.2015 - 10.2018)
ER-5 - Niebieskie Kawasaki '99 - (06.2014 - 02.2021)
URL=https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=109619]E70 BMW X5 40d '12 - (08.2019 - 11.2021)




 
 
Goldie 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Eclipse
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 31
Skąd: Warszawa
Wysłany: 08-01-2014, 13:44   

To ja chyba też jestem szczęściarzem. Niby kupowałem w miejscu gdzie łatwo się nadziać, na giełdzie w Słomczynie. Ale mój Misiek był zgodny z opisem, nic nie było klepane, autko zadbane od starszego Pana, regularnie serwisowane i traktowane jak księżniczka – „kąpane” w myjni parowej, pielęgnowane kosmetyką Premo, wychuchane, błyszczące i zadbane. :mrgreen:
 
 
btomek 
Mitsumaniak


Auto: MONTERO SPORT AWD 3.0V6 '03
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Lut 2012
Posty: 53
Skąd: Białystok
Wysłany: 09-01-2014, 15:10   

Podstawowa zasada, jeśli ktoś szuka auta patrząc tylko i wyłącznie na cenę to na pewno znajdzie się w grupie osób oszukanych przez handlarzy.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.