Problem z pedałem gazu? |
Autor |
Wiadomość |
wolfrick
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2.5 V6 24V
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Cze 2012 Posty: 7 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 10-06-2013, 23:18 Problem z pedałem gazu?
|
|
|
Galant '98 2.5 V6 V24 automat
Witam,
od jakiegoś czasu mam sporadycznie taki problem. Czasami jak się zatrzymuję np na światłach. Robi się zielone, ja wciskam gaz a tu ani obrotów ani nawet szarpnięcia. Czasami po chwili się ruszy ale zazwyczaj muszę wyłączyć i włączyć silnik.
Na początku myślałem, że to TCL (czy tlc) bo jak padało to mrygała kontrolka i czasami się tak zdarzało. Jednak ostatnio na kompletnie suchej nawierzchni (bez udziału TCL) zdarzyło się to samo.
Miał ktoś coś podobnego ? Niezależnie od pogody. |
|
|
|
 |
janiu76
Nowy Forumowicz

Auto: galant 2.4 gdi avance 2001
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Gru 2012 Posty: 10 Skąd: Wehingen
|
Wysłany: 19-06-2013, 16:02 Brak mocy falowanie obrotow,rozwiazanie.
|
|
|
Witam
Zdaje sie ze moj przypadek jest bardzo podobny do twojego wiec go opisze i moze pomoge
Tydzien temu pojawily sie objawy szarpniec na wolnych i zapalona kontrolka silnika,zaniepokoilem sie bo czekala mnie 500 km trtasa, po luknieciu na forum zerknalem na przepustnice ale nie byla brudna, podpiecie pod komputer wykazalo jej usterke. kod p1221
Ruszylem w trase i zaczelo sie,na wolnych obroty faaalowaly w granicach 1000 a 2000, po minucie brak mocy i obroty do 2200 MAX
Nie wspomne ze 500 km przebylem w 13 godzin.
Wiec Objawy:
1. Falujace obroty
2. Nienaturalne cykanie przepustnicy po przekr kluczyka na zaplon.
3. Swiecaca lub mrugajaca lampka silnika.
4. Brak mocy po wcisnieciu gazu,falowanie po spuszczeniu nogi z pedalu.
Przyczyny.
1. Cztery srobki i przepustnica jest nasza. Po wyjeciu Przepustnicy z krokowym pierwszy zonk,brak jakiejkolwiek uszczelki,czyli ktos cos robil
2. przepustnica po odchyleniu nie wracala do swojej pozycji,usterka krokowego.
3. Krokowy nic skomplikowanego wiec 3 srobki odpiecie wtyku i cztery srubki rozebranie krokowego. ( czujnik pozycji przepustni cy mozna nie ruszac i zostawic.
Przyczyna problemu okazal sie odklejony magnes,jeden z dwoch,poniewaz pierwszy juz ktos kleil ( z okolo 4 czesci w kupe )
Zakupilem klej do metalu ponad 100 stopni skleilem , odczekalem, poskladalem, i z sercem w gardle zamontowalem. Pierwsze pozytywne objawy to prawidlowe cykanie na pozycji na zaplon, pierwsze odpalenie i jast miodzio
Mam nadzieje ze pomoglem bo to wlasnie przyczyna braku mocy poniewaz po wykryciu ze krokowy nie dziala prawidlowo sterowanie krokowym ( dodanie gazu ) zostaje zablokowane. dlatego jechalem 13 godz i wciaz pod gorke
pozdrawiam.
Witam |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 19-06-2013, 17:13
|
|
|
Profesjonalna naprawą przepustnic zajmuje się forumowicz Bartek.
Jeśli jednak ktoś chce to zrobić we własnym zakresie to do przyklejenia magnesów w takiej przepustnicy powinno się użyć kleju tworzącego elastyczna spoinę. Jeśli użyje się kleju tworzącego połączenie sztywne, to z powodu różnej rozszerzalności termicznej poszczególnych elementów najprawdopodobniej magnes popęka na kawałki.
Profesjonalna naprawą przepustnic zajmuje się Bartek. |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21937 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 19-06-2013, 18:10
|
|
|
janiu76 napisał/a: | Przyczyna problemu okazal sie odklejony magnes | Wszystko fajnie, ale w przepustnicy silnika 2,5 V6 nie ma magnesów. |
|
|
|
 |
wolfrick
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2.5 V6 24V
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Cze 2012 Posty: 7 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 30-06-2013, 23:07
|
|
|
Dziękuję za odpowiedzi aczkolwiek u mnie to chyba coś innego bo ani kontrolka nie mryga a nie się nie dławi. Też nie jest to problem codzienny. Teraz miałem parę dni spokoju ale dzisiaj,
po przejechaniu może ze 2km, stanąłem pod światłami, noga na hamulcu i D w skrzyni. Zielone, puszczam hamulec i prawidłowo się toczy ale wciskanie gazu nic nie daje, nawet obrotów nie ma. Dwukrotnie musiałem zrestartować silnik aby ruszyć. Potem nie było już tego problemu. Właśnie zazwyczaj dzieje się to tylko raz.
Kupiłem go rok temu i do tej pory nie wymieniłem płynów, zrobiłem tylko rozrząd (płyn chłodnicy się wymienił). Może tu jest przyczyna, że czegoś jest mało lub jest stare. Na dniach jadę powymieniać i zobaczymy. |
|
|
|
 |
Kondzio
Nowy Forumowicz

Auto: Galant 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 27 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 01-07-2013, 23:08
|
|
|
Wiem o czym piszesz, migająca kontrolka TCL i zero reakcji na gaz, obroty biegu jałowego. Miałem to w pierwszym galu 98r z odłącznym TCL. Nie wiem, czy komuś udało się to zrobić. Ciekawe, czy też masz przepustnicę sterowaną podciśnieniem (dwie puszki przy przepustnicy).
Możesz jeszcze zamiast wyłączać zapłon próbować "strzelić" z gazu. Wciśnij do końca i zdejmij nogę tak, żeby gwałtownie odbił. Nie zawsze działa za pierwszym razem, no i kontrolka będzie migała cały czas. Poniżej link do dawnego tematu.
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=27619 |
_________________ 2.5 V6 '98 sprzedany
2.5 V6 '03 sprzedany
2.5 V6 '01 obecnie
 |
|
|
|
 |
polaff
Mitsumaniak
Auto: *
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 2452 Skąd: ....
|
Wysłany: 02-07-2013, 05:37
|
|
|
wolfrick, Masz TCL? Nie wiem czy trop przedmówcy jest prawidłowy. ja z TCL miałem 3 przygody z czego dwie były z winy mechaników... i na forum odpowiedzi na pytania o sposób usunięcia problemów nie znalazłem |
|
|
|
 |
wolfrick
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2.5 V6 24V
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Cze 2012 Posty: 7 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 02-07-2013, 07:53
|
|
|
tak, mam TCL z tymże problem występuje zarówno przy ON jak i OFF |
|
|
|
 |
polaff
Mitsumaniak
Auto: *
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 2452 Skąd: ....
|
Wysłany: 02-07-2013, 08:09
|
|
|
A czy jak problem występuje to kontrolka Ci miga?
Sprawdź wtyczki przy przepustnicy - wyczyść piny i sprawdź osadzenie.
Sprawdź czy obejma przewodu dolotu (między przepływomierzem a zespołem przepustnicy) nie blokuje dźwigni sterującej potencjometrem TCL.
Sprawdź czujnik położenia pedału hamulca, zwęglenie styków powoduje, że TCL głupieje.
Na zespole przepustnicy masz dwa siłowniki. Pierwszy po lewej to tempomat, drugi - po prawej (od strony grodzi nadwozia) to siłownik TCL. Ten drugi siłownik na przepustnicy może ją blokować niezależnie od położenia pedału gazu by zmniejszyć moment obrotowy niezależnie od Twoje woli w sytuacji utraty przyczepności kół. Dlatego twierdzę, że przyczyną problemów może być TCL. |
|
|
|
 |
wolfrick
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2.5 V6 24V
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Cze 2012 Posty: 7 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 06-07-2013, 17:17
|
|
|
Tak, jak problem występuje to kontrolka miga. Wymieniłem wczoraj olej w skrzyni z filtrem (i tak miałem to zrobić bo nie wiem kiedy poprzedni właściciel to zrobił).
Niestety nie pomogło, dzisiaj znów się problem pojawił. Wieczorem mam zamiar wyczyścić przepustnicę ale nic więcej nie zrobię bo nie jestem mechanikiem i naprawdę mam niewielkie pojęcie o tym co z czym i jak. |
|
|
|
 |
apachap
Nowy Forumowicz
Auto: Galant 1999 Nardi Torino
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Cze 2013 Posty: 5 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 06-07-2013, 23:36
|
|
|
Wyczysc przepustnice to powinno pomoc ja mam dwa takie egzemplaze i w dwoch dzialo sie to samo. Sciagnij poprostu i dobrze wyczysc tam sa takie male dziurki one powinny miec przelot a jak sie czarna sadza tam zbierze to przepustnica sie do konca nie otwiera wiec wystarczy wyczyscic. I bedzie po problemie. |
|
|
|
 |
polaff
Mitsumaniak
Auto: *
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 2452 Skąd: ....
|
Wysłany: 07-07-2013, 07:08
|
|
|
wolfrick, zrób to co Ci napisałem bo czyszczenie przepustnicy raczej nie wiele ma wspólnego z TCL a u mnie były podobne objawy i ich przyczyny Ci opisałem. |
|
|
|
 |
wolfrick
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2.5 V6 24V
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Cze 2012 Posty: 7 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 07-07-2013, 08:01
|
|
|
polaff Mam zamiar zrobić to o czym napisałeś tylko już u zaprzyjaźnionego mechanika bo niestety nie mam pojęcia gdzie są rzeczy o których wspomniałeś. Bardzo dziękuję za odpowiedź.
[ Dodano: 20-09-2013, 19:09 ]
apachap napisał/a: | Wyczysc przepustnice to powinno pomoc ja mam dwa takie egzemplaze i w dwoch dzialo sie to samo. Sciagnij poprostu i dobrze wyczysc tam sa takie male dziurki one powinny miec przelot a jak sie czarna sadza tam zbierze to przepustnica sie do konca nie otwiera wiec wystarczy wyczyscic. I bedzie po problemie. |
Trochę mnie nie było ale już wszystko ok. Robiłem wszystko co pisaliście ale rzeczywiście pomogło dopiero czyszczenie przepustnicy
Wielkie dzięki od dłuższego czasu problem znikł, teraz co roku będę to robił. |
|
|
|
 |
|