Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Iron.Falcon · Wysłany: 06-07-2013, 19:14 **Asfalt na lakierze**

Ja wiem, że samochód ma 13lat, ma jakieś przecierki na zderzaku i rdze na nadkolach.... ale jeszcze TO !
Dwa dni temu byłem w Polsce i jak to się u nas robi - zapindalał gość z wężem i ciapał jakimiś kamyczkami w smole do dziur w drodze - ominąłem go i powoli się toczyłem słuchając jak to dziadostwo odklejając się od kół obija mi się o auto...
Dziś pucowałem maszynę i nie jesteście w stanie wyobrazić sobie mej "radości" gdy zobaczyłem, że obszar za kołami na błotniku i częściowo na drzwiach jest cały "piegowaty" na czarno :-X

Niektóre udało się delikatnie zeskrobać pazurem, przy próbie zmycia szmatką rozmazuje się tłustą czarną plamką :evil:

Czym to usunąć by nie narobić więcej szkody niż już jest :?:

robertdg · Wysłany: 06-07-2013, 20:19

Z reguły te zmywacze daja rade nie niszcząc lakieru http://www.klakiernik.pl/...VOL_1L-620.html

plecho1 · Wysłany: 06-07-2013, 20:20

To może dziwnie zabrzmi, ale smołę bardzo dobrze rozpuszcza masło z mleka krowiego. Kiedyś też to usuwałem pastą tempo.

mkm · Wysłany: 06-07-2013, 20:26

Tar&glue remover – firma obojętna.
Może być Autoglym, ValetPro, Autobrite, Nielsen itp. itd.
Pryskasz, czekasz, delikatnie zbierasz szmatką lub spłukujesz pod ciśnieniem.
Wersja budżetowa to oczywiście nafta.

Bizi78 · Wysłany: 06-07-2013, 21:48

spown · Wysłany: 07-07-2013, 10:33

Glinka do lakieru - przetestowane - działa

Np. coś takiego:

http://allegro.pl/glinka-...3316761924.html

mlun · Wysłany: 07-07-2013, 13:17

Benzyną ekstrakcyjną czyściłem i ładnie zeszło.

KowaliK · Wysłany: 07-07-2013, 21:12

Albo Decabitem - dostępny na większych stacjach benzynowych (np. u mnie w mieście na Orlenie mają) - jakieś 15 pln za butelkę. Pryskasz, czekasz chwilkę, przecierasz delikatną szmatką i zmywasz wodą. :wink:

Iron.Falcon · Wysłany: 07-07-2013, 21:17

OK ! dziękuję Wam wszystkim. Przetestuję w ramach swej niepohamowanej ciekawości masło, a jak nie pomoże to środek jaki uda mi się kupić w szkopi :roll:

obiecuję umieścić fotki przed i po

mkm · Wysłany: 07-07-2013, 21:22

KowaliK · Wysłany: 08-07-2013, 00:10

Powodzenia. :wink:

Niżej zdjęcie, czego możesz się spodziewać:

Krzyzak · Wysłany: 08-07-2013, 07:16

Iron.Falcon · Wysłany: 08-07-2013, 08:52

szkopskie masełko kanapkowe nic nie zdziałało... mazałem po tym, obłożyłem później serem i pomidorkami i nic też nie pomogło :mrgreen:

na stacji dostałem terpentyne i zeszło jak złoto bez szororowania itp...
DZIĘKI WAM WSZYSTKIM - temat do zamknięcia.