Lancer kombi '06 ? |
Autor |
Wiadomość |
radosh
Nowy Forumowicz
Auto: Almera '98
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Sie 2013 Posty: 2 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: 08-08-2013, 23:52 Lancer kombi '06 ?
|
|
|
Witam,
jestem nowy na forum i bardzo zainteresowany kupnem Lancera VIII kombi, jako użytkownik Almery przyzwyczajony Almery N15 przyzwyczajony jestem do niezawodności japońskich produkcji. Mojego Nissana niestety dosyć poważnie zjada już rdza, a i rodzina niedługo ma się powiększyć więc przydałoby się coś z bagażnikiem na wózek
W moich okolicach znalazłem 2 ciekawe egzemplarze
1) http://otomoto.pl/mitsubi...-C29726311.html
2) http://otomoto.pl/mitsubi...-C29850956.html
Skłaniam się bardziej do 1) ponieważ wyczytałem. że wersja 2.0 ma twardsze zawieszenie, a nie jestem agresywnym kierowcą więc ~100 KM myślę, że mi wystarczy przy moim stylu jazdy.
Ponadto auto z linku 2. oglądałem dzisiaj i posiada ok 7cm rysę do blachy na tylnych drzwiach oraz zarysowane obicie w wewnętrznej części drzwi. Niby są to pierdoły, ale psują mi ogólny odbiór całości.
Jak wg was prezentują się samochody z powyższych linków, wszystko z nimi na 1szy rzut oka w porządku ? |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 09-08-2013, 06:59
|
|
|
Nie jestem 100% pewny, ale ten pierwszy pomimo tego, że 1,6 to jest to chyba wersja RA czyli też z obniżonym zawieszeniem.
A jak nie lubisz twardego zawieszenia to wystarczy zakupić felgi 15 cali i jest dużo bardziej miękko.
A co do silników 2.0 jest bezproblemowy, za to oczywiście pali litra więcej. |
|
|
|
 |
roarflex
Forumowicz

Auto: Lancer CS01,6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Sty 2010 Posty: 66 Skąd: Międzyrzec
|
Wysłany: 09-08-2013, 08:20
|
|
|
Jeden i drugi silnik jest bezproblemowy, a zawieszenie chyba w obydwu te same. Rysami się nie sugeruj to najgorsze przy kupowaniu.
Wiem, że najlepiej kupić używany samochód nie tknięty nawet lekkim zefirkiem. Tylko realia są trochę inne.
Pomijając ten fakt, skłaniał bym się do wersji 1,6. A do twardego zawieszenia można się przyzwyczaić, mniej wygodnie, ale jak się prowadzi . |
|
|
|
 |
radosh
Nowy Forumowicz
Auto: Almera '98
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Sie 2013 Posty: 2 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: 20-08-2013, 21:11
|
|
|
Byłem i oglądałem Lancera nr 2 moje wrażenie nie jest najlepsze:
1) rdzewiejąca belka stalowa pod tylnimi siedzeniami w środku auta (wątpie by było to normalne w 5 letnim aucie) oraz mocowania foteli,
2) rdzewiejące lewe tylnie drzwi przy progu,
3) całe podwozie świeżo zabezpieczone barankiem przed korozją
Podsumowując auto chyba było ładnie zalane, że zaczęło rdzewieć w środku, co więcej nikt przed sprzedażą nie zabezpiecza podwozia auta, prezentów nikt nie robi.
Auto na 100% nie ma przejechanych 80 kkm, gałka zmiany biegów i kierownica wytarta jak w mojej Almerze po 180 kkm.
Ponadto:
4) pod maską czyściutko jak z salonu, nawet pojemnik płynu od spryskiwaczy snieżnobiały,
5) błotnik z niedoróbkami lakierniczymi, oberwany zwisa na 1cm poniżej świateł przednich,
6) przednie prawe nadkole malowane,
Mój wniosek jest taki, że samochód musiał mieć walnięty przód bo nikt nie jest w stanie tak dokładnie umyć (zresztą nikt tego nie robi) pod maską, docierając Karcherem tam gdzie oko nie sięga.
Dokumenty są w porządku, silnik pracuje ładnie, ale to za mało by kupić rdzewiejące nie-bezwypadkowe auto.
Lancera nr 1 jadę obejrzeć jutro, mam nadzieję, że będzie w dużo lepszym stanie niż ten czarny a sprzedający bardziej uczciwy. |
|
|
|
 |
juar_78
Forumowicz
Auto: MitsubishiLancerKombi2.0 2006
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Posty: 461 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 20-08-2013, 21:47
|
|
|
Ja tam coraz mniej wierzę w cuda. Przeglądam ogłoszenia na mobile.de. Lancer Kombi polift (rocznik 06/07) to najczęściej kwota ok. 5000-6500 EUR. Na nasze (bez opłat, transportu, etc.) to minimum te 22 tys. zł. Ja wiem, że mobile.de to komisy. Od "Niemca" auto można kupić taniej, lecz ile taniej - 2 razy taniej?
Ten z ogłoszenia to rocznik 2008 a kosztuje niecałe 20 tys. zł. Odliczmy koszty takie jak lawet (lub tablica wywozowe), opłaty, zarobek sprowadzającego. To za ile to auto było kupione w Niemczech - za 3500 tys. EURO, czy za mniej? Więc czemu ja przeglądając ogłoszenia nie umiem takiego w podobnej cenie znaleźć.
Ja coraz bardziej jestem przekonany znaleźć coś w niemieckim salonie na mobile.de lub autoscout24.de. Dać normalną cenę ok 5000-6000 euro. Wiem, że z płatami wyjdzie ok 25 tys. zł minimum za auto z 2006/2007 r., lecz czy to nie lepsze, niż nasz cuda w naszych ogłoszeniach?
Ostatnio np. znalazłem takiego:
Lancer 2.0 kombi 06
Podjąłem korespondencję z niemieckim salonem: dwóch właścicieli, książka serwisowa, Ostatni wpisz przeglądu w sierpniu 2012. We wrześniu 2012 wymieniony rozrząd. Opony zimowe. |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 21-08-2013, 08:53
|
|
|
1) Nie wiem o którą belkę Ci chodzi. Ale mocowanie przednich foteli potrafi korodować, zazwyczaj bardziej od strony kierowcy bo więcej soli się tam dostaje... Może tył tez koroduje jak ktoś tam często jeździ w zimie? Mogło być oczywiście zalane, ale wtedy pewnie więcej byś znalazł...
2) Może to była taksówka?
3) No cóż zabezpieczyć trzeba, ja chyba kupiłem od niemca zabezpieczone już w Niemczech (przynajmniej tak sądził mechanik).
Tak, że jak chyba wszystkie samochody z tego okresu szybciej atakuje rdza niestety.
Moja kierownica ma dość poważne wytarcie tam gdzie najczęściej trzymałem... Mam niewiele większy przebieg. Jak ktoś używał w mieście to i przy 80 tys uwierzę, że zeszła wierzchnia warstwa. Może sam zaniedbałem bo nie konserwowałem tego. Za to gałka zmiany biegów mam w bardzo dobrym stanie. |
|
|
|
 |
juar_78
Forumowicz
Auto: MitsubishiLancerKombi2.0 2006
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Posty: 461 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 21-08-2013, 20:32
|
|
|
O nie, przepraszam da się kupić w Niemczech Lancera z 2006 r. nawet za mniej niż 3 tys. euro.
Lancer 2006 2999 euro
Tylko ma 280 tys. przebiegu. W Polsce po sprowadzeniu pewnie góra 150 tys. |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 21-08-2013, 21:26
|
|
|
juar_78, da się też kupić z małym przebiegiem i to jeszcze taniej
http://www.autoscout24.de...67&asrc=st%7Csr
Taki lajf gdy kryzys w kraju i każdy chce auto od pierwszego właściciela z małym przebiegiem "na wypasie" za pół ceny.
Za zachodnią granicą od kilku lat także nie sami święci i uczciwi sprzedawcy auta sprzedają - zwłaszcza na eksport |
|
|
|
 |
juar_78
Forumowicz
Auto: MitsubishiLancerKombi2.0 2006
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Posty: 461 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 21-08-2013, 21:32
|
|
|
Dlatego ja nie szukam nawet okazji na eksport, tylko zwykłe regularne ogłoszenia niemiecki, gdzie często salon pisze, że na auto udziela gwarancji. |
|
|
|
 |
roarflex
Forumowicz

Auto: Lancer CS01,6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Sty 2010 Posty: 66 Skąd: Międzyrzec
|
Wysłany: 22-08-2013, 15:27
|
|
|
http://www.autoscout24.pl...0000000&asrc=st
Proszę bardzo. Wiadomo, co do zrobienia i że właściciel nie pozbył się samochodu z powodu jakiś problemów tylko dlatego, że dostał kasę z ubezpieczenia. Uszkodzenia niewielkie poduchy nie wybiły. Trochę posprzątać, zrobić i będzie lalka z Niemiec. Niestety pozostaje świadomość uszkodzenia, która dla wielu jest nie do przełknięcia. Ale dla tych klientów handlarze mają specjalne samochody od dziadka lub lekarza z Niemiec:) . Mają ich więcej niż jest dziadków i lekarzy w Niemczech:) |
|
|
|
 |
juar_78
Forumowicz
Auto: MitsubishiLancerKombi2.0 2006
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Posty: 461 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 22-08-2013, 18:03
|
|
|
No ale ten uszkodzony to bez opłat i naprawy wychodzi ok. 13 tys. a u nas masz za 16 tys. "lalkę" |
|
|
|
 |
roarflex
Forumowicz

Auto: Lancer CS01,6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Sty 2010 Posty: 66 Skąd: Międzyrzec
|
Wysłany: 22-08-2013, 18:26
|
|
|
Rocznik 2008. Cudów nie ma. Dobrego auta to nawet Niemiec nie sprzeda w niskiej cenie. |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 22-08-2013, 19:05
|
|
|
roarflex napisał/a: | http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=234952619&cd=635085312580000000&asrc=st
Proszę bardzo. Wiadomo, co do zrobienia i że właściciel nie pozbył się samochodu z powodu jakiś problemów tylko dlatego, że dostał kasę z ubezpieczenia. Uszkodzenia niewielkie poduchy nie wybiły. |
O słodka naiwności...
Niewielkie uszkodzenia tak?
A nie zwróciłeś uwagi, ze auto jest młotkiem poprostowane i o drzewo ponaciągane?
Kupisz takie autko, zdejjmiesz błotnik ze zderzakiem, a tam pustka...
Uważasz, że poduszki nie wybite bo? Kierownica jest cała?
To dopiero minę podlinkowałeś... |
|
|
|
 |
roarflex
Forumowicz

Auto: Lancer CS01,6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Sty 2010 Posty: 66 Skąd: Międzyrzec
|
Wysłany: 22-08-2013, 19:38
|
|
|
Jest prostowane aby jakoś wyglądało, jednak na pierwszym wrażeniu można coś zyskać i to wiedzą nawet Tureccy czy Rosyjscy handlarze. Wątpię żeby było głębokie, kielich na 99% nietknięty. Faktycznie na jednym zdjęciu widać kawałek młotka, a za płotem są drzewa do prostowania.
Uważam że poduszki nie wybuchły bo nie są wystrzelone Jakby mieli wymieniać kokpit to by całego już zrobili.
Osobiście jeżdżę czasami po samochody do Niemiec i wiem, że rzadziej tam kantują bo nie mają na to czasu. Sprzedaje się wszystko i w różnych stanach, całkiem inna dynamika rynku. Tak jak w Polsce są handlarze, którzy sprzedają rozbite samochody z niską marżą, bez zabawy w naprawy. |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 22-08-2013, 20:15
|
|
|
roarflex napisał/a: | Uważam że poduszki nie wybuchły bo nie są wystrzelone |
dalej nie wiem na jakiej podstawie tak twierdzisz. Zerknij ile kosztuje kierownica z poduszką na ebay-u.
jeżeli komuś się chciało się podciągać auto "zeby lepiej wyglądało" to nie widzę przeszkód żeby na sztuke przekręcić kierownicę - wywalona poducha dopiero źle wygląda |
|
|
|
 |
|