 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Space gear falują obroty, gaśnie, strzela w dolot, HELP !!:( |
Autor |
Wiadomość |
Zdzisiu
Forumowicz
Auto: Space Gear 2.4 automat
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Sie 2013 Posty: 34 Skąd: Chrząszczyrzewoszyce
|
Wysłany: 23-08-2013, 13:34 Space gear falują obroty, gaśnie, strzela w dolot, HELP !!:(
|
|
|
Witam serdecznie forumowiczów.
Mitsubishi Space Gear 1996 rok.
Silnik 4G64 2.4l Benzyna 97kW.
Problem:
Odpalam auto (czasem problem z ruchem rozrusznika, słychać tylko pykanie automatu, ale to szczegół) auto samo w sobie zapala bez problemu, trzymając gaz, jak nie trzymam gazu to obróci silnikiem parę razu wejdzie na 1000 obr pól sek i zgaśnie.
Trzymam gaz silnik wariuje, raz 1000 raz 2000 - 3000 obr ciężko go wyregulować pedałem gazu. Można odnieść wrażenie że silnik sam robi co chce. Silnik się rozgrzewa i zaczyna się normować, lekko trzymam gaz i falują obroty w bardzo równy sposób miedzy 1000 a 3000. 4 sekundy na 1000 obr i wskakuje na 1 sekundę na 3000 obr i spada na 1000 i tak w kółko.
Jednocześnie czy silnik zimny czy ciepły słychać strzelanie w kolektor dolotowy tak jak by paliwa za dużo pompował komputer w silnik, jak by nie zdarzyło wejść całe do cylindra, jak by za długo je pompował (czas wtrysku).
Kable WN maja przebicia wiec okleiłem je taśmą i już nie maja niby, próbowałem dotknąć aparatu zapłonowego i kopnęło mnie wysokie napięcie, chyba jest gdzieś przebicie. Wymieniłem kable WN na dobre ale nadal to samo......
Komputer nie widzi żadnego błędu. Więc usterka może leżeć bliżej prawej tabelki z obrazka.
Przy odłączeniu przepływomierza silnik pracuje jako tako na 500 - 1000 obr, przekręciłem trochę aparat zapłonowy i nie co się polepszyło. Przy odłączeniu przepływomierza silnik nie gaśnie.
Słychać przy niskich obrotach jak by nie wszystkie cylindry paliły, ale to chyba normalne przy jałowych bliskich zgaśnięcia.
Ciśnienia na cylindrach po 11.6 do 13.2 bara, najmniejsze jak zwykle w dwóch środkowych.
elektrody w kopułce aparatu wypalone już, kopułka do wymiany jest, palec kopułki jest OK
Jak wezmę przekręcę na maxa aparat zapłonowy w lewo to silnik jest sam w stanie podtrzymać obroty, spada bardzo nisko ale nie gaśnie.
Będę grzebał jeszcze w systemie EGR, może co pomoże, no i podejrzewam może listwa wtrysków z tym małym regulatorkiem ciśnienia paliwa przy niej, nie wiem
Wykonałem następujące czynności serwisowe:
-sprawdzenie przepływomierza, przy nie całych 20 st C ma nie całe 2,5 kOma czyli zgodnie z instrukcja, wydaje się że działa, ale przepływomierz składa się też z barometru i termometru w środku więc do końca nie wiadomo.
-sprawdzenie potencjometru przepustnicy, działa.
-sprawdzenie silnika krokowego przepustnicy, działa, odpowiedni opór na uzwojeniach i tryka jak się włączy kluczyk.
-rozebranie i umycie przepustnicy i jej osprzętu
-wymiana świec zapłonowych na dedykowane przez producenta oraz ustawienie przerwy
Załączam obrazek ukazujący schemat silnika.
Proszę o pomoc. Może ktoś z was ma space gear w lubelskim ? i mógł by POŻYCZYĆ NA PRZEKŁADKĘ kilka części ? aby znaleźć usterkę, może być i 2.0 ? ewentualnie przyjechać do mnie na 2 - 3 h ? Zapłacę.
Aktualizacja: pompa paliwa ledwo pompuje paliwo, no i coś lekko błyska na cewce kolo aparatu zapłonowego. Pompa do wymiany.
Aktualizacja 29 sierpnia:
Postępów brak !
Wymieniony przepływomierz,
Wymienione kable WN
Wymieniony aparat zapłonowy
Wymieniony czujnik temperatury płynu
Wymieniony silnik krokowy
Wymienione kondensatory w ECU
Wymienione wtryski benzyny w listwie
Wymieniona membrana sterowania ciśnieniem w listwie
Sprawdzona pompa paliwa i cały dolot benzyny do listwy oraz odlot
Wymieniony filtr paliwa
Efektów brak
Może to jakieś przedmuchy miedzy cylindrami ? silnik ma 320 tys km już .... ciśnienie w cylindrach miedzy 13,2 a 11,7 atm. ? Benzyna jest, powietrze jest iskra jest, pracy nie ma, gaśnie, czasem coś mu jak by odda trochę i utrzymuje obr ale rzadko.
W sumie zostało mi tylko oscyloskop, szczytnie komputera, sprawdzić rozrząd i ewentualnie kable czy nie maja gdzieś zwarć w wiązkach i silnik na części już tylko chyba |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 30-08-2013, 13:47
|
|
|
Objawy dobrze pasują do nieszczelnego kolektora ssącego i dużej ilości lewego powietrza |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
Zdzisiu
Forumowicz
Auto: Space Gear 2.4 automat
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Sie 2013 Posty: 34 Skąd: Chrząszczyrzewoszyce
|
Wysłany: 30-08-2013, 14:33
|
|
|
trzeba będzie to sprawdzić, dzięki za rade, kto wie może gdzie pękł dolot ....
bylem dziś tez u mechanika mówi że "najlepiej to podłącz go pod komputer najpierw i sprawdź immobilizer"
dziś sprawdziłem tez cewkę, nic nie pomogło
na chwile obecna jadę do gościa który ma czytnik MUTII może będą jakieś dziwne wskazania które nie koniecznie komputer musi widzieć jako błąd
Aktualizacja:
Słychać pisk, ale dopiero dziś zwróciłem na niego większą uwagę, myślałem ze to rolka z rozrządu a to coś z okolicy kolektora dolotowego, Twoje sugestie dot lewego powietrza mogą być celne.... zobaczymy
Aktualizacja:
mocno bombluje coś w zbiorniczku płynu chłodniczego, przedmuchy na uszczelce pod głowica ? |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 02-09-2013, 17:09
|
|
|
Zdzisiu napisał/a: | mocno bombluje coś w zbiorniczku płynu chłodniczego, przedmuchy na uszczelce pod głowica ? |
Zazwyczaj uszczelka. Czasem uszczelka korka chłodnicy, ale jak jest powietrze (spaliny) w płynie, to czapka w górę bezdyskusyjnie. Słaba kompresja (przy wywalonej uszczelce norma) też tłumaczy słabe trzymanie wolnych obrotów. |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
Zdzisiu
Forumowicz
Auto: Space Gear 2.4 automat
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Sie 2013 Posty: 34 Skąd: Chrząszczyrzewoszyce
|
Wysłany: 02-09-2013, 19:17
|
|
|
wyniucham czy to spaliny
póki co badam sygnały na kompie z kegą
TPS na pewno sprawny
Aktualizacja:
Spalin brak w płynie, to wygląda raczej na przelewanie sie samego płynu w końcu wlatuje do zbiornika rurką u góry po boku z chłodnicy
[ Dodano: 05-09-2013, 21:29 ]
ok naprawione
komputer wykazał niskie podciśnienie w kolektorze dolotowym i wskazanie lambdy na uboga mieszankę co z połączeniu z innymi faktami wskazywało na lewe powietrze
mechanik partacz jakiś napchał nierówno silikonu pod uszczelkę kolektora dolotowego i zostawił stalowa podkładkę miedzy kolektorem a głowica, w efekcie 2 cylindry miały przedmuch na uszczelce kolektora ssącego
po usunięciu ww rzeczy i przy okazji wymianie paru zużytych silnik chodzi bardzo dobrze
dziękuje za pomoc, temat do zamknięcia |
|
|
|
 |
|
|