Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[daniel0011]

Witam, miałem niemiłe spotkanie z sarną, wieczorem, za górką wbiegła mi pod auto, żeby to była prosta droga, to bym zauważył i wyhamował. Zdążyłem tylko nacisnąć hamulec i lekko wytrącic prędkość, a jechałem 95.
Na odszkodowanie nie mam co liczyć, ponieważ stał znak o zwierzynie leśnej.

Auto wygląda tak : lewy błotnik i maska podgięta, zderzak, lampa i kierunek do wymiany. Patrząc na ceny, chyba taniej wyjdzie kupić części karoseri ze szrotu niż robić i malować. Co radzicie? Na szczęscie chłodnica i cała reszta pod maską nie tknięta.

Zdjęcia:
1
2
3

[nytsug]

Ja robiłem podobną rzecz w Carismie przedliftowej - uderzona była w przyczepkę i miałem 2 lampy zbite, macha zagięta, pęknięty zderzak chyba mocniej niż Twój. Ja na Twoim miejscu większość bym odzyskał. Po pierwsze widzę, że masz wzmocnienie przednie pod zderzakiem wgięte do środka więc i tak i tak musisz odkręcić zderzak cały i to wyprostować. Jak już masz zdjęty zderzak to go sklej mocną lutownicą albo oddaj do pospawania plastiku - koszt 30zł się zamknie. Farbę kupisz za 25zł za 100ml z VIN samochodu na jego pomalowanie. Ja się też bawiłem z maską - i nieźle to wyszło - u Ciebie też maskę można ładnie odgiąć i odzyskać bo nie jest ruszona konstrukcja tylko końcówki poza wzmocnieniami. Błotnik też da radę. Do kupienia masz lampę lewą i kierunek, kratka w grill i nie wiem czy zaślepka w zderzak cała. Kratkę w grill i zaślepkę mam jak chcesz. Nie inwestuj tak w tą naprawę - jakbyś dostał z ubezpieczalni to OK a jak z własnej kieszeni to warto się pobawić, no chyba że chcesz mieć kolor oryginał bo widzę, że Twój zderzak czerwoniutki był - na szrotach ciężko znaleźć niemalowaną machę ale może się uda:)

[daniel0011]

Poprzedni właściciel wymieniał i malował zderzak + 2 lampy i 2 kierunki, poniewaz w ciągu 2 tygodni dostał 2 razy w przód/bok, raz w jeden, a raz w drugi. Zrobił za jednym razem, zarabiając przy tym.
Jedynie co to narożnik maski był pogięty leciutko i błotnik tak samo - akurat z tej strony co dostałem. Maskę prawdopodobnie wymienię (maska w kolorze 250 zł), ponieważ na środku ma wklęśniecie od kolana, znajomy przestraszył się psa i wszedł na auto i wydaje mi się, że jest linia maski jest krzywa. Bok raczej zostawię, a nad zderzakiem się zastanowię.
Dzięki za podpowiedź.

[adaśko]

skleić zderzak bo nie jest on mocno rozwalony,ja u siebie w domu za pomocą lutownicy i opalarki z dwóch zderzaków jeden skleiłem i nieźle to wyglądało.