Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[plecho1]

Tak jak napisałem, jeśli chodzi o kalibrację wskazania pewien w 100% nie jestem, bo mam sterownik LPGTech. Poczekaj do przeglądu po 1000km i niech dobrze wyreguluje instalację podczas jazdy a nie tylko na postoju.

[i9i]

[Batmanikus]

Zatankowałem do pełna i tak wygląda wskaźnik na butli



Po 140 km zatankowałem spalanie i wyszło 8,28

Po zatankowaniu gazu o dwie kreski podniósł się także wskaźnik benzyny

[Szwagroz]

popusc srubke i lekko obroc wskaznik i bedzie git, albo jedz do gazownikow i polaz im jacy sa "na odwal" moze sie chociaz troche zawstydza

[Batmanikus]

Dzisiaj jadąc mych uszu doszły nieprzyjemne trzeszczenia. Patrzę, szukam a tu piszczy przełącznik, że właśnie skończył się podtlenek. Zaraz, zaraz se myślę, po 230 kilometrach? Jak poprzednio tankowałem to wyszło około 8,3.
Przez to, że ten wskaźnik jest przestawny, może do butli mniej gazu wchodzić?

[Marcino]

Zatankuj do pełna LPG i zobaczysz ile spalił...

[emjot]

Moje doświadczenie jest takie, że bardzo ciężko ustalić poprawnie wskazania poziomu gazu. A to z tej prostej przyczyny, że sama konstrukcja wielozaworu to praktycznie uniemożliwia. Zrozumie to każdy, kto tak jak ja chociaż raz wykręci wielozawór i go sobie obejrzy. To nie ma prawa pokazywać dokładnie. Duży skok pływaka przekłada się na mały skok (a właściwie obrót) wskaźnika. Po kilku latach korzystania z LPG w czterech samochodach (teraz mam równolegle dwa na LPG) w żadnym z nich wskaźnik nie pokazywał dobrze. A jak pokazywał przez jakiś czas, to mu potem "przechodziło". Jeżdżę na wskazania licznika przebiegu i komputer, który pokazuje średnie spalanie.

A w kwestii bogato / ubogo - to można tylko na podstawie podejrzenia korekt np. Evoscanem stwierdzić, dokładniej można to sprawdzić patrząc np. na czasy wtrysku PB podczas przełączania PB->LPG w różnych warunkach jazdy. Wskaźnik w kabinie jest tylko baaaaaardzo orientacyjną wskazówką.