[EA5A/W 2.5] 2.5 v6 Bardzo ciezko pali po nocce. |
Autor |
Wiadomość |
majdanos
Forumowicz

Auto: Mitsubishi galant
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Sie 2012 Posty: 82 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 18-11-2013, 20:08
|
|
|
to dziwne pompa benzyny pracuje nawet jak jedziesz na lpg..wiec skoro piszesz ze jak zgasisz na benzynie i ci odpala normalnie to problem by musial tkwic w sterowaniu wtryskiem..moze ci wtryskiwac lpg i benzyne jednoczesnie no i silnik sie zalewa..szukalbym usterki w sterowniku lpg.
a probowałes odpalac awaryjnie na lpg ? |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 18-11-2013, 20:22
|
|
|
Albo, jak zasugerował Owczar, wtryski LPG przepuszczają gaz jak nie pracują. Kiedy przed zgaszeniem przełączy na benzynę, to gaz się wypali razem z benzyną i nie ma problemu z odpaleniem a jeśli zgasi na gazie, to odpala na gazie który przeniknął przez wtryski do kolektora ssącego i na benzynie jednocześnie przez co zalewa świece. |
|
|
|
 |
majdanos
Forumowicz

Auto: Mitsubishi galant
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Sie 2012 Posty: 82 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 18-11-2013, 20:50
|
|
|
Plecho1 wiem o co ci chodzi ale nie do konca tak to widze skoro przepuszczaja gaz to musi sie on nazbierac na postoju badz na pracy benzyny.zgodze sie ze na benzynie moze to sie wypalac lecz i tak on sie nazbiera.wiec wedlug twojej teori obojetnie na czym by zgasil to i tak by mial problem z odpaleniem. nie wiem czy mnie zrozumiales bo to troche zawiłe
moze niech odłaczy wszystkie wtryskiwacze i zobaczy czy sie cos "zapali". ;D oprocz kontrolki ce ;P jak teoretycznie by byl jakis gaz to powinno trzelic ;D i przepływka do wymiany |
|
|
|
 |
Saju
Forumowicz

Auto: Galant 2.5 V6 '98
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Wrz 2013 Posty: 37 Skąd: Świerzawa
|
Wysłany: 18-11-2013, 22:36
|
|
|
Chyba maly off top sie tu zrobil. |
_________________ Im wolniej jadę, tym dłużej mnie widać... |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 19-11-2013, 06:57
|
|
|
majdanos, On się nie tylko nazbiera podczas pracy na benzynie ale zostanie zassany razem z powietrzem i wypalony. Chyba nie wiesz jak działa silnik spalinowy. |
|
|
|
 |
Witek vel Mysza
Forumowicz Artysta rzeźbiarz

Auto: Mitsubishi Galant 2.0 16v '97
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 24 Wrz 2013 Posty: 587 Skąd: Płock
|
Wysłany: 19-11-2013, 07:08
|
|
|
Nie ważne na czym zgasisz, gaz jest cały czas na listwie. |
_________________ LPG niszczy silniki! Tylko tym którzy na nim nie jeżdżą...
Mitsumaniaku, zobacz mojego GALANTA!
 |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14378 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 19-11-2013, 09:12
|
|
|
Ale jeśli popracuje chwile na benzynie przed zgaszeniem, to ten gaz zgromadzony w listwie może zdążyć wyciec i się wypalić.
Saju, temat brzmi- ciężko pali po nocce, więc gdzie tu OT? |
|
|
|
 |
Łysy88
Mitsumaniak Pasjonata

Auto: Mitsubishi Galant EA5W Avance!
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 592 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 19-11-2013, 13:26
|
|
|
Owczar napisał/a: | Ale jeśli popracuje chwile na benzynie przed zgaszeniem, to ten gaz zgromadzony w listwie może zdążyć wyciec i się wypalić.
Saju, temat brzmi- ciężko pali po nocce, więc gdzie tu OT? |
Jeśli przełączy na PB to elektrozawór odetnie dopływ LPG, wypali co ma w przewodach i układ będzie czysty od gazu. |
|
|
|
 |
Tomek
Mitsumaniak forumowy ekspert

Auto: Q50s Red Sport
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Wrz 2009 Posty: 11092 Skąd: Wieliczka
|
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 19-11-2013, 13:33
|
|
|
Podczas pracy na obu paliwach na pewno ulegną skróceniu czasy wtrysku benzyny, podgląd na te czasy na wolnych obrotach zaraz po przełączeniu na benzynę wiele by wyjaśnił.
Oczywiście jak szybko uchodzi. |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14378 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 19-11-2013, 13:57
|
|
|
Wiele wyjaśni też podejrzenie ciśnienia w listwie po zgaszeniu auta. U mnie było widać jak spada..
[ Dodano: 19-11-2013, 13:57 ]
Gdy jest dobrze, to na drugi dzień powinno być niewiele niższe niż przed zgaszeniem. |
|
|
|
 |
Łysy88
Mitsumaniak Pasjonata

Auto: Mitsubishi Galant EA5W Avance!
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 592 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 19-11-2013, 14:26
|
|
|
U mnie jak jeden Reg lał to po przełączeniu na pb ok 30-40 sekund chodził jakby mu silnik miał wyskoczyć zaraz. Ale ten jeden wtrysk był cały czas otwarty a dysze ponad 3 mm (w zasadzie sam króciec bez dyszy. |
|
|
|
 |
Witek vel Mysza
Forumowicz Artysta rzeźbiarz

Auto: Mitsubishi Galant 2.0 16v '97
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 24 Wrz 2013 Posty: 587 Skąd: Płock
|
Wysłany: 19-11-2013, 15:34
|
|
|
Saju napisał/a: | Wynik : 10,5volta...
| Z 2 za mało...
[ Dodano: 19-11-2013, 15:36 ]
Owczar napisał/a: | Gdy jest dobrze, to na drugi dzień powinno być niewiele niższe niż przed zgaszeniem. | pod warunkiem że parownik ok i węże doprowadzające gaz do listwy też szczelne...
[ Dodano: 19-11-2013, 15:37 ]
Łysy88 napisał/a: | Jeśli przełączy na PB to elektrozawór odetnie dopływ LPG, wypali co ma w przewodach i układ będzie czysty od gazu. | nigdy nie wypala tego co między parownikiem a listwą. |
_________________ LPG niszczy silniki! Tylko tym którzy na nim nie jeżdżą...
Mitsumaniaku, zobacz mojego GALANTA!
 |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 19-11-2013, 16:04
|
|
|
Witek vel Mysza napisał/a: | nigdy nie wypala tego co między parownikiem a listwą. |
Przeczytaj wszystkie wypowiedzi a załapiesz dlaczego może wypalić i ten. |
|
|
|
 |
Witek vel Mysza
Forumowicz Artysta rzeźbiarz

Auto: Mitsubishi Galant 2.0 16v '97
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 24 Wrz 2013 Posty: 587 Skąd: Płock
|
Wysłany: 19-11-2013, 16:38
|
|
|
Jak jest wszystko OK to nie wypali. A jak schodzi listwą lub linią podciśnienia w kolektor bardzo po woli, to zgaszenie na benzynie nic nie zmieni w porannym ciężkim odpalaniu. Musiałaby być konkretna nieszczelność membrany lub wtryskiwacza żeby przełączenie na benzynę miało wpływ na poprawę.
Lepiej przetestować inaczej. Po zgaszeniu auta wieczorem poluzować opaskę przy listwie i spuścić gaz, następnie dokręcić opaskę i dopiero sprawdzić czy rano jest lepiej. |
_________________ LPG niszczy silniki! Tylko tym którzy na nim nie jeżdżą...
Mitsumaniaku, zobacz mojego GALANTA!
 |
|
|
|
 |
|