Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Bzyk_R1
01-12-2017, 20:00
[I 2.0] OUTLANDER 2.0 2003r. Z INSTALACJĄ LPG
Autor Wiadomość
gmcars 
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Gru 2013
Posty: 8
Skąd: Buszcza
Wysłany: 23-12-2013, 20:12   [I 2.0] OUTLANDER 2.0 2003r. Z INSTALACJĄ LPG

Witam wszystkich po raz pierwszy. Jestem świeżym posiadaczem outlandera i witam wszystkich po raz pierwszy.

Mam problem z wolnymi obrotami,a dokładnie z ich przyrostem wraz z temperatura silnika.
Dokładnie wygląda to tak, ze gdy odpalam auto na zimnym silniku to ma bardzo niskie obroty, takie ze prawie gaśnie, ale po kilku już chwilach (około 15 - 20 sek) obroty są już normalne 600 obr/min., ale wraz ze wzrostem temperatury silnika obroty rosną az do 2000 obr/min przy 90 stopniach.
Nie ma różnicy czy silnik działa na LPG czy na benzynie. Obroty rosną wraz z temperaturą silnika.
Co sprawdzić, co wymienić.
Proszę o pomoc, o podpowiedzi i sugestie.
Pozdrawiam
Greg
 
 
elektryk 
Forumowicz

Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 2082
Skąd: z ...
Wysłany: 23-12-2013, 20:53   

A samochód miał tak od momentu kupienia czy to nagle się stało?
 
 
gmcars 
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Gru 2013
Posty: 8
Skąd: Buszcza
Wysłany: 23-12-2013, 22:52   

Od momentu gdy go kupiłem.
Przed chwilą ze znajomym mechanikiem podpinałem go pod komputer.
Nie ma żadnych błędów.
Czujnik temperatury ten dwu piniowy, który podaje info do ECU działa prawidłowo. Drugi, jedno piniowy, który podaje info na zegary, też działa poprawnie.
Sprawdziliśmy też odczyty z potencjometru przepustnicy i przepływomierza powietrza.
Te dane też są prawidłowe.
Nie potrafiliśmy tylko sprawdzić sondy lambda, ale skoro w sterowniku ECU nie było zapisanego żadnego błędu to chyba też jest sprawna.
Tyle udało nam się sprawdzić po ciemku.
Jutro bede walczył z tym nadal.
Pozdrawiam
 
 
elektryk 
Forumowicz

Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 2082
Skąd: z ...
Wysłany: 23-12-2013, 23:56   

Uszkodzenie sondy lambda chyba by nie spowodowało takiego problemu do głowy przychodzą mi takie przyczyny podnoszenia się obrotów:
1. czujnik na pompie wspomagania, jak wzrasta ciśnienie, to obroty powinny wrosnąć żeby był odpowiednie ciśnienie do ruszenia maglownicą. jak czujnik fałszuje to może i obroty wzrastają bez przyczyny
2. jakieś uszkodzenie alternatora, z praktyki wiem że jak się zdejmie pasek alternatora to obroty jałowe są znacznie wyższe, u mnie ok 1500.
3. uszkodzenie silniczka krokowego
 
 
gmcars 
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Gru 2013
Posty: 8
Skąd: Buszcza
Wysłany: 24-12-2013, 10:07   

No właśnie szukałem tam jakiegoś silniczka krokowego, ale nie znalazłem.
Gdzie on jest zlokalizowany i jak wygląda?
 
 
Bizi78 
Mitsumaniak
Reklamożerca.


Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 21010
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 24-12-2013, 10:23   

gmcars napisał/a:
Gdzie on jest zlokalizowany i jak wygląda?


Silniczek znajduje się na korpusie przepustnicy.
Na foto z lewej strony z gniazdem na wtyczkę przy rurkach:

_________________
Gość zobacz moją zieloną żabę :D .
 
 
gmcars 
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Gru 2013
Posty: 8
Skąd: Buszcza
Wysłany: 24-12-2013, 14:18   

Dziękuję za szybką pomoc Panowie.

Sprawa wygląda na załatwioną. To znaczy okaże się w najbliższych dniach podczas użytkowania auta, ale wygląda na to ze będzie dobrze.

Napisze dla potomnych co i jak.

Otóż wczoraj mechanik zauważył ze linka, która to steruje przepustnica ma regulacje i na tej regulacji jest naciągnięta, tak ze przepustnica pomimo nie wciśniętego pedału gazu jest nieco otwarta. Bardzo niewiele, dosłownie piczny włos, ale jednak trochę. Natomiast śrubka umiejscowiona w przepustnicy, kolo wtyczki potencjometru przepustnicy, która to służy do regulacji wolnych obrotów, jest całkowicie wkręcona, do oporu.
Jednym słowem ktoś nie umiejętnie próbował sobie poradzić z moim problemem już wcześniej i rozregulował przepustnice.
Efekt był taki ze na wolnych obrotach miał on prawie 2000obr/min., i gdy zluzowałem tą linkę przepustnicy, tak ze przepustnica się domknęła to od razu silnik gasł. Wtedy poluzowałem ta śrubkę od regulacji wolnych obrotów i ustawiłem nią obroty na 700obr/min. Cala ta operacja była na ciepłym silniku i wydawało się ze problem został rozwiązany.
Niestety gdy silnik ostygł to bez wciśnięcia pedału gazu nie dało się go odpalić. Trzeba było pompować pedałem przez kilka minut aż auto złapało temperaturę i dopiero obroty powili się stabilizowały.
Rozwiązaniem problemu okazało się odłączenie akumulatora na noc. Tak zrobiłem i gdy rano podpiąłem aku po kilkunastu godzinach i odpaliłem auto na zimnym silniku - silnik wystartował normalnie, bez dotykania pedału gazu. Po prostu włączyło się ssanie i obroty od razu po odpaleniu wskoczyły na 1200obr/min., po czym po kilku chwilach spadły i ustabilizowały się na granicy 700obr/min.
Po tym pierwszym odpaleniu rano, pozwoliłem mu zagrzać się do 90st, tak ze dolny waz chłodnicy zrobił się ciepły i przez cały ten czas nie dotykałem pedału gazu.
Zrobiłem to po to żeby się tam dobrze wszystko zaprogramowało.
Potem przełączyłem na gaz i obroty tez same ustawiły się na 700obr/min wiec wszystko wygląda prawidłowo.
Dzięki za zainteresowanie tematem i pomoc.
Pozdrawiam
Greg

P.S.
Mam jeszcze problem ze wskaźnikiem paliwa, ale to opisze najlepiej w osobnym wątku.

[ Dodano: 27-12-2013, 22:53 ]
Niestety problemów ciąg dalszy.
Sytuacja wygląda cały czas tak samo jak na początku, z tym tylko wyjątkiem ze raz jest dobrze a raz nie, a wcześniej cały czas było źle.
Dzisiaj wykręciłem przepustnice i wszystko dokładnie umyłem łącznie z zaworkiem krokowym.
Jutro rano, gdy silnik będzie zimny, zobaczę czy to pomogło i dam znać.
 
 
RafałMatusik 
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Gru 2013
Posty: 6
Skąd: Trygort
Wysłany: 28-12-2013, 13:51   

na 100% silniczek krokowy, miałem ten sam problem, odkręć silniczek i zobacz czy jesteś w stanie palcami go przekręcić jeśli tak to masz wytarte boczne zęby, ta głowica ma stać w miejscu, ja to naprawiłem za pomocą lutownicy zrobiłem nowe zęby, i działa mi już ponad rok.
 
 
gmcars 
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Gru 2013
Posty: 8
Skąd: Buszcza
Wysłany: 28-12-2013, 17:09   

Faktycznie, z tych zębów już niewiele zostało, z czterech zostały tylko dwa i to mocno podtarte, ale po przeczyszczeniu na razie działa.
Jak wytrą się całkiem to będę kombinował.
Pozdrawiam
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.