wyświetlacz kokpitu - nie wszystko wywietla. |
Autor |
Wiadomość |
cezare
Forumowicz
Auto: B5FL 162KM 400nm
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Gru 2013 Posty: 224 Skąd: kraków
|
Wysłany: 31-12-2013, 17:15 wyświetlacz kokpitu - nie wszystko wywietla.
|
|
|
potrzebne :
śrubokręt krzyżak
śrubokręt płaski
lutownica z końcówką precyzyjną
trzecie oko - lupa na statywie bo luty są bardzo małe.
osłona wyświetlacza - podważamy od przodu z wyczuciem ( zimą na gorących nawiewach - plastik nie może być twardy ) na środku płaskim śrubokrętem - zchodzi ładnie delikatnie
z przodu ma uchylny zatrzask - po bokach po 2 spinki zatrzaskowe na stronę - z tyłu 2 prowadnice i w sumie demontujemy za jednym zamachem 2 plastikowe elementy połaczone wewnątrz ze sobą śrubami - czyli ten przedni plastik razem z jego daszkiem idącym w stronę szyby / podszybia.
ukazuje nam się panel lcd monoblok w zabudowie - z tyłu 2 kostki zasilania i danych
osadzony jest na 2ch uchwytach każdy przykręcony 2ma śrubami zarówno do karoserii jak i bloku wyświetlacza
kabel danych jest przypięty spinką do prawego uchwytu bloku wyświetlacza stąd by zostawić spinkę na miejscu w spokoju wpierw demontujemy całe uchwyty wyświetlacza z karoserii odkręcając po 2 śruby po lewej i prawej stronie , i kiedy mamy go podniesionego kilka centymetrów - możemy prawy uchwyt odkręcić już od bloku wyświetlacza zostawiając spinkę w spokoju .. ( wcześniej odkręcanie samego bloku wyświetlacza jest nie możliwe - śruby boczne są osłonięte wysokością deski rozdzielczej i śrubokręt krzyżakowy musiałby mieć długość 5cm. no chyba że posiada się grzechotkę z końcówką krzyżaka - ja nie miałem )
Mając już blok wyświetlacza w ręce - odpinamy kostki z tyłu ...
Blok wyświetlacza - to w zasadzie cały komputer / device / unit
nie musimy rozkręcać go całego - by dostać się do środka do miejsca, które nas interesuje wystarczy podważyć delikatnie zatrzaski czarnego przodu panelu, jest ich po 2 na górze i po jednym z boku.. robimy to małym płaskim śrubokrętem delikatnie podważając każdy po kolei - są zatrzaskowe...
następnie delikatnie wyciągamy część komputera odpowiadającego za wyświetlanie - jest dużo luzu na taśmach zespolonych ( są 2 taśmy z danymi ) i spokojnie rozkładamy się z tym na stole. wygląda to jak 2 PCB połączone 2ma taśmami danych - jedna strona siedzi w tyle obudowy - druga z przodu obudowy - mamy więc 2 połówki jednego urządzenia spięte dość długimi taśmami - nie ma obaw o wysunięcie czy uszkodzenie - miejsca jest dosyć.
następnie lutownica + trzecie oko i delikatnie poprawiamy luty idące jedną linią - jest ich dużo .. około 20 - 30 .. nie radzę poprawiać lutów cyną.. odstępy między punktami są bardzo małe.. wystarczy dotknąć do wrzenia ... i kolejny ... i kolejny ... ja maczałem grot jedynie w kalafonii..
no i wszystko już działa pięknie...
wcześniej by zobaczyć końcówkę godziny musiałem puknąć w wyświetlacz .. by po chwili nie widzieć np części bloku cyfr odpowiadającej za spalanie ..
montaż daszka / całej obudowy sprowadza się do umiejscowienia tylnych prowadnic w otworach i spokojnie delikatnie dociskamy pilnując czy zatrzaski boczne kolejno wchodzą na miejsca - całość wieńczą miłe kliknięcia .. ...
pozdrawiam
Paweł. |
Ostatnio zmieniony przez cezare 31-12-2013, 17:32, w całości zmieniany 4 razy |
|
|
|
 |
yanes
Forumowicz
Auto: O2i SS2 4x4TDI,Audi A5 Q TDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 10 Lip 2009 Posty: 111 Skąd: Podhale
|
Wysłany: 31-12-2013, 17:17
|
|
|
Znajdę chwilę czasu to się też za to zabieram ,zgodnie z Twoim poradnikiem.
P.s Gdzie tu jest na forum przycisk"pomógł" |
_________________
 |
|
|
|
 |
cezare
Forumowicz
Auto: B5FL 162KM 400nm
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Gru 2013 Posty: 224 Skąd: kraków
|
Wysłany: 31-12-2013, 17:24
|
|
|
yanes napisał/a: | Znajdę chwilę czasu to się też za to zabieram ,zgodnie z Twoim poradnikiem.
P.s Gdzie tu jest na forum przycisk"pomógł" |
nie trzeba .. kochane to autko .. wszystko tam zrobione po to, by dało się rozłożyć i złożyć ... bardzo mnie to zaskoczyło .. pozytywnie oczywiście.
sprowadzona rura do baku już jest w krakowie
zaraz po świętach montaż + mocowanie przekładni kierowniczej + gumy drążka stabilizatora + 2 x sworzeń wahacza dół .. + rozrząd + pompa wody + płyny oleje + OPONY MAXXIS AT771 215/70R16
a w lecie kapitalka podwozia - po zimie co wyjdzie to wyjdzie.. do lata trzeba zbierać na spód . |
|
|
|
 |
yanes
Forumowicz
Auto: O2i SS2 4x4TDI,Audi A5 Q TDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 10 Lip 2009 Posty: 111 Skąd: Podhale
|
Wysłany: 31-12-2013, 18:01
|
|
|
Czy można te luty poprawić zwykłą lutownicą transformatorową z cienkim grotem bo taką mam a tej precyzyjnej nie chce mi się kupować?
P.s Już wiem jak dodawać punkty,może je dać tylko autor tematu innym.Czyli ja mogę tylko podziękować |
_________________
 |
|
|
|
 |
cezare
Forumowicz
Auto: B5FL 162KM 400nm
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Gru 2013 Posty: 224 Skąd: kraków
|
Wysłany: 31-12-2013, 18:10
|
|
|
yanes napisał/a: | Czy można te luty poprawić zwykłą lutownicą transformatorową z cienkim grotem bo taką mam a tej precyzyjnej nie chce mi się kupować?
P.s Już wiem jak dodawać punkty,może je dać tylko autor tematu innym.Czyli ja mogę tylko podziękować |
no ja taką poprawiałem właśnie - ale wcześniej grot spiłowałem do szpica .. to na prawdę tam jest malusie .. lut obok lutu w odstępach 1,5mm z przerwą między lutami średnicy włosów trzech lub nawet nie.. dla tego sugeruję 3cie oko .. sam nie miałem .. i kiedy zacząłem poprawiać luty cyną .. w pewnym momencie miałem 3 zlane piny i brak odsysarki = nerwy, których nikomu nie życzę. więc kiedy już się uporałem - resztę leciałem bez cyny - jedynie poprawiając istniejące punkty ..
[ Dodano: 18-01-2014, 20:49 ]
a tu mamy wszystko na zdjęciach
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=29515 |
|
|
|
 |
jelonek81
Nowy Forumowicz
Auto: pinin shogun 1,8 gdi automat
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Lut 2014 Posty: 4 Skąd: mazowsze
|
Wysłany: 28-02-2014, 19:28
|
|
|
Witam. Natknąłem się przypadkiem na temat i skorzystałem z instrukcji. Precyzyjną lutownicą "poprawiłem" luty- roztopiłem lekko co było i zostawiłem. Rzeczywiście jest trochę zabawy, ale działa ! Dzięki za porady. |
_________________ leśny |
|
|
|
 |
cezare
Forumowicz
Auto: B5FL 162KM 400nm
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Gru 2013 Posty: 224 Skąd: kraków
|
Wysłany: 02-03-2014, 10:17
|
|
|
ponieważ dorabiałem przycisk zmiany parametrów komputera - dodatkowa uwaga - dobrze jest mieć miernik uniwersalny - luty są bardzo małe - i często gęsto mamy wrazenie ze zlaliśmy ścieżkę - wtedy dobrze to sprawdzić miernikiem na zwarcie - ot po kolei sprawdzamy piny jeden obok drugiego |
|
|
|
 |
|