  | 
               
                  Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
                   
                  
  
                  
                | 
               
 | 
             
          
         		             
	  
      
         
         |  Ogłoszenie  | 
         
        
         
 
  
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.  Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
 
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta. 
 | 
         
       
	 
	
	
	
 
	
			| 
		skrzynia biegów, czy to poważne? | 
    
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
    
            
      
         
		 Marcino  		  
		 
         Mitsumaniak Góral niskopienny
  
  
                  Auto: Galant 2.5 V6 97r 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10816 Skąd: okolice Tczewa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 21-02-2007, 23:28   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Panowie, ja myśle z e kazdy z was ma racje, nie moge znaleść w domku nic inego niż taki rysunek, jest to przykład synchronizatora o dwóch pierscieniach ciernych z naszej skrzynki 6cio biegowej, 
 
  
 
Za pomoca systemu wybierania biegów, pozniej np widełek lub odpowiednich wybieraków przesuwamy sprzęgło 9, które dociskając pierscien synchronizatora 3 do pierścienia ciernego 2 powoduje wyrównywanie prędkości koła 1. Gdy sie wyrównają to następuje ostani etap synchronizacjji czyli zazębiebienie pierścienia ciernego osadzonego na kole ze sprzegłem 9 a to prze korpus 4 z wałem 10.
 
Zęby na pierscieniu cirnym tak samo jak na pierscieniu przesuwym czyli sprzegle współpracują ze soeba, ale one sie niszcza na wskutek zniszczenia w pierwszej kolejności powierzchni ciernej pierscienia, nie nastepuje odpowiednie wyrówananie predkosci i zeby zbyt szybko zachaczaja o pierscień cierny i następuje zgrzyt....
 
Przyczyny... kilka, szybkie zużycie - zły olej, lub np niepełne wysprzeglanie, jazda bez sprzegła, zbyt szybkie lub mocne wbijanie biegów... itd.
 
Nie wiem jak to jest w osobówkach, ale jutro poszukam kilkanaście innych rozwiązań synchronizatorów i postarm sie je pokazać. 
 
Tymczasem miałej nocki zycze.
 
POzdrawiam | 
             
						
				_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
 
2006- .... -  Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
 
był - 2011 - 2019    - Pug 307sw 
 
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
 
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r   
 
 
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów    
 
Czyli w tym przypadku 6a13    " by tomchuck
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 RIP [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 21-02-2007, 23:46   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | a ja mam pytanie jesli nie zrobie tych biegów dokładnie 2 to czy sypnie mi sie reszta skrzyni ? czy moge jeszcze troche tak pojeżdzić | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Krzyzak  		  
		 
         moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM
  
  
                  Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2, UU 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 652 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24487 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 22-02-2007, 10:10   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | kochajj - przemyslalem sprawe (jeszcze bez zagladania do manuali) i pewnie masz racje, bo przeciez silnik w EA jest obrocony o 180 st. a skrzynka odchudzona o 1 walek (brak walka posredniego) i wszystko musi sie odbywac na walku sprzeglowym, wiec pewnie ma zgola inna konstrukcje | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 xor  		  
		 
         Mitsumaniak handlarz żywopłotem
  
  
                  Auto: Galant 2.5 '98 SE 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Paź 2006 Posty: 653 Skąd: Warszawa, Bielsko-Biała 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 23-02-2007, 10:05   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Roch pisał kiedyś, że jak mu haczyło po wymianie oleju zlał nadmiar - bo mu za dużo nalali - i odczuł zdecydowaną poprawę. Wczoraj ze Sweesem (nawiasem jeszcze raz dzięki) zrobiliśmy to samo - tak ze 150ml spłynęło (o ile Swees naprawdę ma płasko w garażu...).
 
Niestety, dzisiaj rano żadnej wyraźnej poprawy w redukowaniu z 3 na 2. Za to można spokojnie wrzucić z 1 na 2. A dzisiaj było -8 w nocy.
 
Pożyjemy, zobaczymy... | 
             
						
				_________________ Rekin bulwarowy | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Krzyzak  		  
		 
         moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM
  
  
                  Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2, UU 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 652 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24487 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 23-02-2007, 10:37   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Powiem Ci, ze ja tez jestem 2 tygodnie po rozlozeniu i zlozeniu skrzynki, 2 tygodnie po zalaniu nowego oleju Mobil 75W90 i przejechaniu ok. 500 km i skrzynka zaczyna wyraznie lepiej pracowac. Najpierw sie przerazilem, bo tez mialem klopoty z 1,2,4 - ktorych poprzednio nie bylo (biegi wchodzily idealnie), ale teraz zaczynam patrzyc optymistycznie.
 
Nie wiem, czy synchronizatory sie jakos dostosowuja czy jak - wg mnie powinny pracowac od razu lepiej na nowym oleum. Ale kolega Scandik wspominal mi, ze jednak moze zajsc sytuacja, w ktorej synchro beda przez jakis czas dzialac srednio a potem wszystko zacznie byc git.
 
U mnie tak wlasnie bylo dzis rano - i to niezaleznie czy skrzynia zimna czy goraca. | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Marcino  		  
		 
         Mitsumaniak Góral niskopienny
  
  
                  Auto: Galant 2.5 V6 97r 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10816 Skąd: okolice Tczewa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 23-02-2007, 11:01   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               CO do nadmiaru oleju, to wiem jedno jak jest go za duzo to skrzynka sie bedzie grzała, jest to sprawdzone, za mało tez nie dobrze, bo nie wszytkie częsci szczegónie na sporych pochyleniach moga byc odpowiedni nasamarowane.
 
 
Ja u siebie widze ze to jednak sprawa sprzegła, dziś było faktycznie -8 i sprzegło był jakies takie tępe.. dopiero jak zapompowałem go zaczeło chodzić normalnie. Musze sie wziac ja jego regenerację ale narazie zima i nie ma za brdzo jak, bo brak garazu choćby zamukanego z kanałem.
 
Pozdr | 
             
						
				_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
 
2006- .... -  Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
 
był - 2011 - 2019    - Pug 307sw 
 
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
 
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r   
 
 
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów    
 
Czyli w tym przypadku 6a13    " by tomchuck
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 maniakowy [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 24-02-2007, 09:29   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               jesli chodzi o synchronizatory to tez chce wymienic a koszt 1biegu=180, a 2biegu=440     | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 fat_fred [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 24-02-2007, 22:52   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | dołączam sie do pytania zadanego przez RIP - jesli problem z synchronizatorami jeszcze nie jest mocno nasilony, to czy dalsza jazda wplywa na zuzycie innych komponentów? | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Marcino  		  
		 
         Mitsumaniak Góral niskopienny
  
  
                  Auto: Galant 2.5 V6 97r 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10816 Skąd: okolice Tczewa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 25-02-2007, 00:13   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Jezli coś sie zaczyna dziać to w szybkim tempie zaczyna to wszytko podażac. Nie wiem ile pochodzi , zalezy indywidulanie ale pierścinie synchro i zabki az do momentu gdy bedzie zgrzytać..
 
POzdrawiam | 
             
						
				_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
 
2006- .... -  Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
 
był - 2011 - 2019    - Pug 307sw 
 
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
 
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r   
 
 
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów    
 
Czyli w tym przypadku 6a13    " by tomchuck
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 xor  		  
		 
         Mitsumaniak handlarz żywopłotem
  
  
                  Auto: Galant 2.5 '98 SE 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Paź 2006 Posty: 653 Skąd: Warszawa, Bielsko-Biała 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 07-03-2007, 10:17   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Męczyło mnie to, z jakiego powodu akurat rano, po dłuższym postoju, skrzynia kiepsko chodzi. Olej w niej się nie nagrzewa tak, więc to nie to.
 
No i co - okazuje się jednak, że to... sprzęgło !
 
 
Tym, którzy mają kłopoty rano na kilku pierwszych kilometrach proponuje eksperyment.
 
Uruchomcie autko, wrzućcie luz i wciśnijcie sprzęgło tak ze 20 razy.
 
Potem już normalnie jedźcie. I napiszcie, czy problem zniknął. U mnie w 98% tak    Tylko lekkie zgrzyty jeszcze mam.
 
 
Ma ktoś koncepcję co to może być - instalacja hydrauliczna, czy już przy samym sprzęgle (wysprzęglik ?) ? Płyn miałem wymieniany niedawno. | 
             
						
				_________________ Rekin bulwarowy | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 ubek  		  
		 
         Mitsumaniak
  
                  Auto: Eclipse Cross PHEV 2021 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 02 Mar 2007 Posty: 78 Skąd: Podbeskidzie 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 09-03-2007, 18:52   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | xor napisał/a: | 	 		  ...................
 
Nawiasem właśnie przesyłka z nimi przyszła jak pisałem tego posta   
 
............ | 	  
 
Ile płaciłeś? jakie opakowanie? | 
             
						
				_________________ Tomek | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Marcino  		  
		 
         Mitsumaniak Góral niskopienny
  
  
                  Auto: Galant 2.5 V6 97r 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10816 Skąd: okolice Tczewa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 11-03-2007, 17:10   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Heh,  a jednak strzegło na 98%... kiedyś wspominałem ze to może byc sprząglo...
 
 
Ja wymieniłem olej w skrzyni na Texaco Multigear MTF 75-80 TAKI 
 
 
I co mogę powiedzieć, ze jest zaje... poprawa jeżeli chodzi o biegi. Co prawda było tylko 3st C ale poprawa jest niesamowita. Stary olej który wylał sie ze skrzyni nie był wcale czarny, wręcz powiedziałbym taki bursztynowy, ale mechanik powiedział ze to był zupełnie inny olej niz ten który przyniosłem na wymiane, wydawał sie gęciejszy i chyba miał inny zapach, pozatym wydawało sie mu ze wyleciało więcej niż 2 litry, a ja miałem tylko 2 litry, sprwadził w katalogu i faktycznie 2 litry, jak wlał to sie okzało ze jest pod korek, co rawda nie zaczęło sie wylewac wiec twierdze ze jeszcze 0.2 litra by sie zmieściło, postaram sie dolac przy najbliższej okazji chyba ze nie ma potrzeby...
 
Jak to było u was, wlewaliście 2 litry czy 2.2, czy moze tyle ile sie zmiesci do korka przelewowego?
 
 
Teraz jak sie zrobiło ciepło to i sprzęgło lepiej pracuje, niemij jednak postanawiam sie i ze sprzegłem rozprawic, wyczyścic pompke w środku i ponownie cały układ odpowietrzyć i zobaczymy.
 
POzdrawiam | 
             
						
				_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
 
2006- .... -  Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
 
był - 2011 - 2019    - Pug 307sw 
 
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
 
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r   
 
 
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów    
 
Czyli w tym przypadku 6a13    " by tomchuck
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      | 
         
       | 
    
 
       |