Przesunięty przez: Bzyk_R1 01-12-2017, 20:00 |
Pisk po maską |
Autor |
Wiadomość |
emil0604
Forumowicz
Auto: Outlander 2.4 2004
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 35 Skąd: Łomianki
|
Wysłany: 09-01-2014, 15:29 Pisk po maską
|
|
|
Cześć
Od jakiegoś czasu doświadczam permanentnego pisku pod maska początkowo głośnego , z czasem tracącego na intensywności. Wcześniej w mroźniejsze dni nie występował.
Teraz kiedy jest ciągle powyżej zera jest nonstop. Dawno nie zrobiłem większej trasy wiec nie wiem czy zniknie po dłuższej jeździe.
Mieliście może takie objawy zużycia jakiś elementów - rolki , pompa?
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
PiotrKw
Forumowicz
Auto: nie Pajero3.2 Touareg3.0 Q74.2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 18 Wrz 2010 Posty: 843 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: 09-01-2014, 18:57
|
|
|
Pasek napędu alternatora tudzież pozostałości ( wspomaganie , klima itp ) Slizga się , Wymienić , napiąć , ( nie wiem czy masz rolkę samonapinacza czy nie ) A że piszczy gdy cieplej , na mrozie się skurczył i napiął . I wtedy była cisza . |
|
|
|
 |
GrzechuB
Forumowicz
Auto: Outlander 04 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Lis 2013 Posty: 59 Skąd: Kostrzyn
|
Wysłany: 09-01-2014, 20:23
|
|
|
Klima włącz-wyłącz jakakolwiek zmiana?
Światła długie+ogrzewanie tylnej szyby włącz-wyłącz zmiana?
Kierownica max w lewo/prawo ciągnij/puść zmiana piszczenia? (zmiana obrotów to norma)
Nie olewaj tego może też być rolka napinacza rozrządu jak pasek walnie będzie bolało $$$
Chyba,że masz rozrząd na łańcuchu tego silnika nie znam
Pozdrówki |
_________________ Mówię, bracia, czas jest krótki. Trzeba więc, aby ci, którzy mają żony, tak żyli, jakby byli nieżonaci.
Pierwszy list św. Pawła do Koryntian 7:29 |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 09-01-2014, 21:32
|
|
|
Otwórz maskę i zlokalizuj z której strony silnika pisk.
Z przodu, chyba tylko wentylator
Od strony filtra powietrza, łożysko dociskowe sprzęgła
Od drugiej strony to co powiedzieli koledzy.
Jeśli chcesz sprawdzić czy to wina paska alternatora to spróbuj prysnąć go wodą, jak się uciszy to podobno pasek się zbytnio rozciągnął. Tak przynajmniej mówi mój mechanik, ja mam wątpliwości czy to zawsze na 100% pasek. |
|
|
|
 |
emil0604
Forumowicz
Auto: Outlander 2.4 2004
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 35 Skąd: Łomianki
|
Wysłany: 14-02-2014, 08:28
|
|
|
Dzięki za podpowiedzi. Mechanik twierdzi że z paskiem wszystko ok, rzeczywiście rolka samonapinacza padła jako główna podejrzana. Wydaje mi się że piski dochodziły z dołu komory silnika od strony paska.
Dochodziły, bo w okresie mrozów brak objawu hałasowania, teraz ja się trochę zrobiło cieplej nadał cisza.
Czekam na dalsze ocieplenie.
Pozdrawiam. |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 14-02-2014, 09:42
|
|
|
emil0604 napisał/a: | Dochodziły, bo w okresie mrozów brak objawu hałasowania, teraz ja się trochę zrobiło cieplej nadał cisza. | No właśnie u mnie się objawił podobny problem przy -15*C ale od kiedy się ociepliło nic już nie słychać i nie wiadomo co kombinować dalej. |
|
|
|
 |
|