Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Rdzewienie podwozia
Autor Wiadomość
zibi116 
Nowy Forumowicz

Auto: outlander2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Gru 2013
Posty: 25
Skąd: Warszawa
Wysłany: 04-03-2014, 15:22   Rdzewienie podwozia

Dzisiaj w trakcie wjazdu na kanał w celu sprawdzenia zawieszenia z przodu dokonałem niemiłego odkrycia-w wielu miejscach podwozia pojawiły się ogniska rdzy(łączenie tłumika nawet ruszone),widać to cholerstwo na progach i wielu elementach podwozia.Walczył ktoś z tym? chciałbym to usunąć i położyć powłokę,może macie jakąś praktykę z takim problemem?
 
 
Sxizo 
Mitsumaniak


Auto: Turboutek
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 324
Skąd: Warszawa
Wysłany: 04-03-2014, 15:47   

Mam zamiar powalczyć z tym samym, z tym że w O1 (nie jest źle, ale po konserwacji napewno będzie lepiej :D ). Podłączam się do pytania, fajnie jakby ktoś polecił jakiś warsztat gdzie tym się zajmują w okolicach Warszawy.
_________________

 
 
Szpulka 
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander III 2.0 CVT '13
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 2
Skąd: Warszawa
Wysłany: 04-03-2014, 21:28   Warsztat

Mój poprzedni samochód (Mazdę) odrdzewiałem i konserwowałem w firmie Autowis w Warszawie.
Koszt odrdzewiania (w tym piaskowanie) i konserwacji wyniósł 1600pln, czas trwania 5 dni.
Zrobione dość porządnie. Niestety miejscami trochę nieestetycznie, np. progi.
Miałem też wrażenie, że w samochodzie zrobiło się nieco ciszej.
Jeśli auto nie jest jeszcze bardzo skorodowane to pewnie z powodzeniem można zakonserwować w wielu innych miejscach. Lepiej nie czekać. Moja Mazda była już tak pożarta, że czuć było gorszą sztywność nadwozia.
 
 
zibi116 
Nowy Forumowicz

Auto: outlander2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Gru 2013
Posty: 25
Skąd: Warszawa
Wysłany: 09-03-2014, 18:54   

Na środę umówione zabezpieczanie blachy preparatem Rust Check,koszt 450zł zobaczymy co to da.Nie wiecie czy są jakieś otwory technologiczne w drzwiach do wykonania tego natrysku?,powiedziano mi że jeśli nie ma to będą musieli nawiercić a chciałbym tego uniknąć.
 
 
mitsu00 
Mitsumaniak

Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 4355
Skąd: Sztokholm, Szwecja
Wysłany: 09-03-2014, 19:16   

zibi116 napisał/a:
Na środę umówione zabezpieczanie blachy preparatem Rust Check,koszt 450zł zobaczymy co to da.Nie wiecie czy są jakieś otwory technologiczne w drzwiach do wykonania tego natrysku?,powiedziano mi że jeśli nie ma to będą musieli nawiercić a chciałbym tego uniknąć.
Ja bym ci radzil kazac fachmenom zdjac boczki wszystkich drzwi, jak juz maja odrdzewiac porzadnie. Gwarantuje ci ze na 100% znajdziesz rdze na belkach wzmacniajacych drzwi, jak i innych elementach blacharskich wewnatrz. Wiem to z wlasnego doswiadczenia jako ze rozbieralem Outlandera do blachy jak go kiedys wyciszalem matami tlumiacymi.
_________________
Pozdrawiam

Dominik
 
 
 
Aleksander1965 
Forumowicz

Auto: mitsubishi outlander 2,2 156km
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 17 Mar 2012
Posty: 480
Skąd: Strzelce Opolskie
Wysłany: 09-03-2014, 20:42   

[quote="mitsu00"]
zibi116 napisał/a:
Na środę umówione zabezpieczanie blachy preparatem Rust Check,koszt 450zł zobaczymy co to da.Nie wiecie czy są jakieś otwory technologiczne w drzwiach do wykonania tego natrysku?,powiedziano mi że jeśli nie ma to będą musieli nawiercić a chciałbym tego uniknąć.
Ja bym ci radzil kazac fachmenom zdjac boczki wszystkich drzwi, jak juz maja odrdzewiac porzadnie. Gwarantuje ci ze na 100% znajdziesz rdze na belkach wzmacniajacych drzwi, jak i innych elementach blacharskich wewnatrz. Wiem to z wlasnego doswiadczenia jako ze rozbieralem Outlandera do blachy jak go kiedys wyciszalem matami tlumiacymi.[/quo

[ Dodano: 09-03-2014, 20:43 ]
mitsu00 napisał/a:
zibi116 napisał/a:
Na środę umówione zabezpieczanie blachy preparatem Rust Check,koszt 450zł zobaczymy co to da.Nie wiecie czy są jakieś otwory technologiczne w drzwiach do wykonania tego natrysku?,powiedziano mi że jeśli nie ma to będą musieli nawiercić a chciałbym tego uniknąć.
Ja bym ci radzil kazac fachmenom zdjac boczki wszystkich drzwi, jak juz maja odrdzewiac porzadnie. Gwarantuje ci ze na 100% znajdziesz rdze na belkach wzmacniajacych drzwi, jak i innych elementach blacharskich wewnatrz. Wiem to z wlasnego doswiadczenia jako ze rozbieralem Outlandera do blachy jak go kiedys wyciszalem matami tlumiacymi.

Czy te wytłumienia były spektakularnie skuteczne?
_________________

 
 
mitsu00 
Mitsumaniak

Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 4355
Skąd: Sztokholm, Szwecja
Wysłany: 09-03-2014, 20:49   

Aleksander1965 napisał/a:
Czy te wytłumienia były spektakularnie skuteczne?
"Spektakularne" to bardzo wzgledne pojecie.... :wink: Diametralnie poprawila sie jakosc dzwieku i akustyka audio. Co do obnizenia poziomu halasu z zewnatrz, to tez byla poprawa, natomiast Lexusa z Outlandera nie zrobisz :D Zalezy zatem czego oczekujesz?
_________________
Pozdrawiam

Dominik
 
 
 
zibi116 
Nowy Forumowicz

Auto: outlander2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Gru 2013
Posty: 25
Skąd: Warszawa
Wysłany: 10-03-2014, 07:14   

Właśnie sobie uzmysłowiłem że u mnie w przednich drzwiach również było wytłumienie kładzione gdy głośniki montowano więc obawiam się że będzie kłopot z zabezpieczniem tych elementów.

[ Dodano: 13-03-2014, 08:47 ]
Auto zabezpieczone(leje się z każdej dziury) lecz przez kilka dni nie mogę go teraz myć,przednie drzwi i klapę trzeba było nawiercić(tylne mają otwory rewizyjne).
 
 
rworks 
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander 2011 2.4CVT
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 28
Skąd: Polska
Wysłany: 17-08-2015, 09:56   

1. Gdzie to robiłeś?
2. Jaka była cena?
3. Czy jesteś zadowolony po upływie ok. półtora roku? Szczególnie martwią mnie te nawiercenia?
4. Czy podwozie też robiłeś? Czymś mocniejszym?

Mam O2 2011 z przebiegiem ... 30kkm ... więc żal go nie zabezpieczyć, bo będzie mi służył jeszcze długie lata.
 
 
1plubas 
Forumowicz

Auto: OII
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Mar 2011
Posty: 40
Skąd: w-wa
Wysłany: 19-08-2015, 21:06   

rworks napisał/a:
1. Gdzie to robiłeś?
2. Jaka była cena?
3. Czy jesteś zadowolony po upływie ok. półtora roku? Szczególnie martwią mnie te nawiercenia?
4. Czy podwozie też robiłeś? Czymś mocniejszym?

Mam O2 2011 z przebiegiem ... 30kkm ... więc żal go nie zabezpieczyć, bo będzie mi służył jeszcze długie lata.

Dużo zależy od tzw. "fachowości", której generalnie powszechnie brakuje. Wiele lat temu "najlepsi fachowcy" zatkali mi otwory technologiczne/ odpływy i owszem zabezpieczyli auto, ale gdzie indziej zrobili szkodę. Trzeba znać dany model, solidnie przeprowadzić demontaż itd. a z tym to jest b. krucho. W/w technologia wymaga ustawicznego ponawiania. Jeśli zimą jeździ się np. w kopnym śniegu to płyny środek będzie miał ubytki. Tak więc ja zrezygnowałem. Przy okazji mój Outek rocznik 2011 jazda codzienna i w soli W-wie zimą ma skorodowany uchwyt końcowego tłumika (ale to głupstwo), punktowe powierzchniowe ślady na elementach zawieszenia. Spód czysty. Nadwozie odpukać ok. Coroczne przeglądy nadwozia w ASO dają gwarancję 12 lat. Miałem MSS przez 11 lat zasadniczo tylko przy progach lekko skorodował (a fabrycznie był zabezpieczony). Ładując corocznie kasę na zabezpieczenie moim zdaniem to się nie opłaca.
 
 
Szadi 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Outlander 2.0 DI-D
Kraj/Country: Ireland
Dołączył: 20 Lip 2017
Posty: 109
Skąd: Zagranica/N.irleand
Wysłany: 30-07-2017, 11:43   

Wlasnie wczoraj zabralem sie za konserwacje podwozia najpierw solidne mycie pod cisnieniem. A pozniej drucikak w ruch w okolicach progow I tylu zajelo to pare godzin gdyz pogoda co chwilka padalo...jak to na wyspach ale z przyjemnoscia wykonalem zadanie choc wygladalem jak spawacz albo kominarz :oops: .pozniej odtluszczenie. I metoda spray bi niemam compressora cos jak ten typek z yt zdziwilem sie iloscia rudej w okolicsch progow oraz koszyka na zapas :evil: ja kupilem 2 puszki tego cuda w sprayu I polozylem 2 warstwy efekt porzadany .zastanawiam sie nad zakupem jeszcze tego w puszce jak fabra 1l produkt dojsc znanej firmy Hamerite Under coat seal. film z yt ktorym sie posilkowalem lecz to nie jedyny .. https://m.youtube.com/watch?v=iPsGA0GDveU. Cenowo wycszlo dojsc kozystnie 2x puszki spray tego specyfiku bitumen. Okolo ,12£ irlandzkich oraz druciak 1£ plus czas pracy oraz okulary ochronne I czarny spray na podklad I wieszak oto foto przed ale tylko kawalek <a href="https://www.fotosik.pl/zdjecie/68f2f5c84bc4e6d8" target="_blank"><img src="https://images82.fotosik.pl/723/68f2f5c84bc4e6d8med.jpg" border="0" alt="" /></a>
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.