| Pozbylem sie uciazliwych stukow i piskow...... | 
    
   
      | Autor | Wiadomość | 
            
      | arturro [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 04-03-2007, 20:20   Pozbylem sie uciazliwych stukow i piskow...... |   
 |  
               | 
 |  
               | No wlasnie jakies dwa miesiace temu pojawily sie u mnie dziwne stuki i piski z przedniego lewego kola, pomyslalem sobie ze i tak mam do wymiany gorne mocowania amortyzatorow wiec to przy okazji zrobie, a ze nie bylo strasznie uciazliwe odpuscilem sobie. W piatek odebralem carisme z nowka skrzynia
  a stuki i zgrzyty powrocily ze zdwojona sila. Normalnie szlak mnie trafial jak jechalem, a do tego przepalil mi sie tlumik zaraz za koletkorem i wkoncu nie wytrzymalem i to poprostu postanowilem naprawic. Naprawa zajela 2 sek. plus ok 10min ogledzin i poszukiwan.
 Zanim napisze co to bylo moze ktos zgadnie?
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | mario-borek [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 04-03-2007, 20:30 |   
 |  
               | 
 |  
               | No przestań się znęcać i mów!   
 Ja jestem w trakcie likwidowania tych dziwnych odgłosów - teraz robie tył ale za tydzień biorę się za przód.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Matejko   Mitsumaniak
 Macho Paczo
 
  
 Auto: IS220D
 Kraj/Country: Australia
 Pomógł: 146 razy
 Dołączył: 04 Kwi 2005
 Posty: 7054
 Skąd: Calish4nia
 
 | 
            
               |  Wysłany: 04-03-2007, 22:48 |   
 |  
               | 
 |  
               | wydech zsunal sie z wieszaka ? |  
				| _________________ Mateusz <Matejko>
 Nissan Juke
 Mazda 2
 Lexus IS220D
 Calish4nia
 
   dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | wolgaster   Mitsumaniak
 
  
 Auto: Carisma
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 3 razy
 Dołączył: 01 Lis 2006
 Posty: 276
 Skąd: Jelenia Góra City
 
 | 
            
               |  Wysłany: 04-03-2007, 22:50 |   
 |  
               | 
 |  
               | Pewnie nie przykręcili mu skrzyni   |  
				| _________________ 
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | arturro [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 04-03-2007, 22:51 |   
 |  
               | 
 |  
               | no wlasnie macie jakies pomysly    , dodam ze ja nigdy bym na to nie wpadl, iz taka glupota mogla mi tak uprzykrzac zycie od kilku miesiecy.
 
 [ Dodano: 04-03-2007, 22:53 ]
 
  	  | Matejko napisał/a: |  	  | wydech zsunal sie z wieszaka ? | 
 
 to byly stuki na wybojach razem piskiem jakby zuzytej gumy, wiec wydech odpada
   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | STRUSIU   Mitsumaniak
 Pomysłowy Dobromir
 
  
 Auto: Ford Mondeo MK4 2.2TDCI 2011r
 Kraj/Country: Polska
 Dołączył: 15 Mar 2006
 Posty: 239
 Skąd: ja się tu wzięłem?
 
 | 
            
               |  Wysłany: 04-03-2007, 23:01 |   
 |  
               | 
 |  
               | arturro, przez stukanie wymieniłem górne mocowanie amortyzatora i niestety nie pomogło. Więc może nas oświecisz?
 |  
				| _________________ Była Mitsubishi Carisma 1.8 GDI LS '98 sedan
 Było Mondeo MK4 2.0 TDCI '08 kombi
 Jest Mondeo MK4 2.2 TDCI 200KM `11 kombi
 00187/KMM
 
 Ave Gość  - Witamy w świecie MITSUMANIAKÓW!
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | arturro [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 04-03-2007, 23:07 |   
 |  
               | 
 |  
               | no dobra to zaden w sumie quiz itd wiec napisze o co chodzi, uchwyt do mocowania maski siedzi w takim malym plastiku ktory go trzyma, od kiedy mam carisme ten uchwyt jest polamany, kiedys go kupywalem i wymienialem na nowy bo kosztuje ok 10zl ale od kilku lat sobie odpuscilem.
 wiec ten patyk najnormalniej w swiecie podskakiwal i oceral o blache w ten spsob ze dalbym sobie reke uciac ze ten dzwiek dochodzil z zawieszenia.
 ot i cala ciekawostka
   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | arturro [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 04-03-2007, 23:32 |   
 |  
               | 
 |  
               | skrzynia funkiel nowka  az przyjemnie sie jezdzi, te stuki mnie wnerwialy ale powtarzalem sobie ze to nic w porowaniu ze skrzynia i chcialem zrobic to przy okazji. gdyby nie to ze zrobila sie dziora w tlumiku zaraz za kolektorem to jutro nie jechalbym do salonu ogladac nowe auto
  a tak pojade   od razu napisze (bo pewnie pojawia sie pytania) ze jesli sprzedawca zejdzie jeszcze z ceny 3tys to kupie vw golfa
   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | snake [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 05-03-2007, 08:48 |   
 |  
               | 
 |  
               | A można więcej bo też się rozglądałem za golfem |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | saphire   Mitsumaniak
 daje wędkę nie rybę
 
  
 Auto: Laguna Coupe GT
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 162 razy
 Dołączył: 20 Sie 2006
 Posty: 6011
 Skąd: Przemyśl
 
 | 
            
               |  Wysłany: 05-03-2007, 08:55 |   
 |  
               | 
 |  
               | To kupujesz tego golfa razem z ochroniarzem czy jakim pit/bull/terierem? - jak by nie było golfy, paski, audi to ,,top five'' na liście u złodzei   |  
				| _________________ Bartek `saphire` Siębab
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | grześ [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 05-03-2007, 18:10 |   
 |  
               | 
 |  
               | mnie też coś stuka pod maską,ale tylko gdy skręcam w lewo na drobnej kostce.Też mam połamany uchwyt od pręta maski,jutro owinę go jakoś gąbką-sprawdzę efekt.Ale stuki mam raczej z prawej strony , może to gumy stabilizatora? |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | arturro [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 05-03-2007, 18:58 |   
 |  
               | 
 |  
               | u mnie te stuki byly wyraznie slyszalne z lewej strony czyli kierowcy wiec u ciebie raczej malo prawdopodobne ze to to samo. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | mario-borek [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 06-03-2007, 19:12 |   
 |  
               | 
 |  
               | Też mam złamany uchwyt i stuki od strony kierowcy       |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | dany642 [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 07-03-2007, 08:12 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | mario-borek napisał/a: |  	  | Też mam złamany uchwyt i stuki od strony kierowcy | 
 
 U mnie tak samo jest - a jak pojechałem do mechanika aby sprawdził mi co tam puka to facet patrzył na mnie ze zdziwieniem bo wszystko było ok. Będę musiał jakoś to umocować i okaże czy stuki będą czy też nie
       |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | maksiu21 [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 07-03-2007, 09:21 |   
 |  
               | 
 |  
               | A ja mam stuki z tylu samochodu, bylem u mechanika i niczego sie nie dopatrzył. To jest dopiero zagadka??:] |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      |  |