Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[Cari 1.6] Trochę słabszy gdy sie rozgrzeje.
Autor Wiadomość
eve1988 
Forumowicz

Auto: carisma 1.6 benzyna+lpg
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 38 razy
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 580
Skąd: Łochów
Wysłany: 09-05-2014, 09:49   [Cari 1.6] Trochę słabszy gdy sie rozgrzeje.

Siema. przekopałem forum ale nic konkretnego nie znalazłem.
Mam pytanie (a może to tylko moje odczucie) czy wam też sie wydaje że gdy cari sie rozgrzeje to jak by troszkę na mocy traci?
w szczegołach wygląda to tak gdy silnik zimny i do przejechania ok 10 km no naprawde ma kopa bez wzgledu czy to gaz czy pb. a gdy juz sie dobrze rozgrzeje to już takiego kopa nie ma a przede wszystkim w dolnym zakresie obrotów i też na pb i gazie, chociaz na benzynie jest roche mniej zauwazalna roznica, ale jest.
w zime tez widze przyrost mocy.
z gory mowie jak wyglada stan podzespolow ktore moga byc za to odpowiedzialne:
check sie nie swieci, przwody prawie nowe ngk swiece 15 tys kilometrow temu wymieniane, filtr powietrza wymieniony jakies 12 tys kilometrow temu, w zeszlym tygodniu ustawialem zawory, przepustnice czysciłem jakies 2 miesiace temu. no zostal by mi tylko przeplywomierz do sprawdzenia/wyczyszczenia.
jak by co łapak powietrza z pod maski przy akumulatorze jesli ma to znaczenie na zasysanie powietrza cieple/zimne bo tez tym tropem idę.
_________________

 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 09-05-2014, 11:09   

Jeśli na lpg zauważasz większą różnicę, to przyczyna może być słabe strojenie. Źle wyregulowana instalacja mogła też rozjechać mapy w sterowniku benzynowym przez co i na benzynie jest gorzej. Może odepnij akumulator na chwilę i po tym pojeździj trochę na samej benzynie i wtedy obadaj jak auto zachowuje się na benzynie. Można też podejrzeć korekty w Evoscanie, czy na benzynie i na LPG są bliskie zeru czy nie.
 
 
eve1988 
Forumowicz

Auto: carisma 1.6 benzyna+lpg
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 38 razy
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 580
Skąd: Łochów
Wysłany: 09-05-2014, 12:17   

Pod Evoscana nie mam gdzie sie podpiac bo mieszkam na wsi mozna powiedziec i jak warsztat uslyszy "carisma" to rozklada rece.
Co do lpg to mialem z tym problemy ale znalazlem kumatego gaziarza i mi to ogarna. Gdy regulowal jezdzilem z nim i mapki ladnie sie pokrywaly troche krzywil sie na wtryskiwacze reg fasty bo mowił ze dzialaja na granicy swojej szybkosci i mysle powoli o ich wymianie.
Nie jest to ubytek 20 koni ale jest, zbiera sie dopiero od jakis 3 tys obrotow, a gdy jest jeszcze dobrze nie rozgrzany to mam pelny zakres obrotów i ciagnie juz od 2tys czyli od przedzialu w ktorym sie jezdzi co jest wygodne przy wyprzedzaniu.
Odpinalem aku i probowalem tego efekt taki sam nawet na samej benzynie robi sie lekko mułowaty po kilku kilometrach.
A co myslicie o czyszczeniu przepływomierza może to coś zmienic?
_________________

 
 
radek8622 
Mitsumaniak


Auto: Galant 2,5v6 elegance 98r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Lis 2011
Posty: 521
Skąd: wrocław
Wysłany: 09-05-2014, 12:31   

w moim byłym GDI to samo było tzn na zimnym lepiej szła z niskiego pułapu ale ja myślę że po prostu jak jest zimny silnik mieszanka jest bardziej bogata dla tego takie uczucie.
_________________
carisma GDI 98,Galant elegance 2,5v6
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 09-05-2014, 12:37   

Pisząc o Evoscanie miałem na myśli jakiegoś forumowicza mieszkającego niedaleko lub że sam posiadasz kabelek i ten program. Tu masz o nim wszystko opisane http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=40568
Możliwe, że czyszczenie przepływki coś da ale warto by ją właśnie podejrzeć w Evoscanie.
Jak zimne auto chodzi lepiej, to może oznaczać, że faktycznie któryś czujnik niedomaga bo kiedy jest zimne, to chodzi częściowo w trybie awaryjnym a dopiero po osiągnięciu pewnej temperatury sterownik silnika zaczyna polegać na wszystkich czujnikach.
 
 
eve1988 
Forumowicz

Auto: carisma 1.6 benzyna+lpg
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 38 razy
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 580
Skąd: Łochów
Wysłany: 09-05-2014, 13:18   

radek8622, no wlasnie chyba o tym samym mowimy, a doszedłeś o co chodziło z tym?
plecho1, nie kabelka nie posiadam na regionalnym forum podpytam może ktoś jest w okolicy w posiadaniu. zaglądałem do przepływomierza to za czysty to on nie jest, ten drucik, czujnik temperatury IAT jest usmarowany czarnym nagarem a ze miałem pod ręka tylko benzyne ekstrakcyjna to wolalem tam nie grzebac zeby go nie ulamac.Troche boje sie przepływkę uszkodzic, bo wiem ze to delikatne urządzenie wiec wolal bym tam czyms prysnąc tylko.
A co myslicie o doprowadzeniu zimnego powietrza do dolotu? widzialem na schematach to niektore cari mialy łapak powietrza nie z komory silnika tylko przed chłodnicą.
_________________

 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 09-05-2014, 13:34   

Wlot zupełnie z zewnątrz na pewno może odrobinę poprawić sytuację. A do czyszczenia przepływomierza można uzyć coś takiego http://allegro.pl/crc-pre...4208390537.html
Taki kabel to koszt około 40zł z przesyłką więc zamiast wszystko po kolei wymieniać lepiej zainwestować i mieć więcej pewności a może też przy okazji podłączysz jakiegoś znajomego z grupy VW :)
 
 
radek8622 
Mitsumaniak


Auto: Galant 2,5v6 elegance 98r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Lis 2011
Posty: 521
Skąd: wrocław
Wysłany: 09-05-2014, 13:36   

może zmywaczem do hamulców psiknij delikatnie.Powinno trochę oczyścić. A co do problemu to ja nie widzę problemu żadnego z tą mocą nie wiem jak u Ciebie to wygląda ale u mnie była nie duża różnica a cari miałem podpinaną pod MUTII i nic nie wyszło. Taj jak pisałem na zimnym silniku czy ssaniu mieszanka jest bogatsza więc później jak się rozgrzeje silnik pracuje na ubogiej przynajmniej w wypadku GDI nie wiem jak 1.6 .
_________________
carisma GDI 98,Galant elegance 2,5v6
 
 
eve1988 
Forumowicz

Auto: carisma 1.6 benzyna+lpg
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 38 razy
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 580
Skąd: Łochów
Wysłany: 09-05-2014, 14:19   

plecho1, a wpadne jutro do sklepu po jakis preparat dedykowany i spróbuje go wyczyscic i pokombinuje z dolotem zdam relacje jutro. jak nie pomoze to kupuje kabel i dzialam w własnym zakresie.
A "golfiarzy" u mnie sporo :)

No własnie u ciebie jest GDI a w nim jest ta kombinacja mieszanka uboga i poprawna na pewno to działa inaczej niż w 1.6. wczesniej miałem escorta 1.6 i takiego efektu nie zauwazyłem.
_________________

 
 
glina 
Mitsumaniak


Auto: Carisma
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 20 Lis 2010
Posty: 455
Skąd: mam to wiedzieć?
Wysłany: 09-05-2014, 14:50   

to ze auto lepiej jedzie juz od 2k obrotow na zimnym (podobnie nisko bierze jak diesel) to normalne chyba w cari 1.6
ECU sprawia ze mieszanka jest bogatsza dopoki motor sie nie nagrzeje, auto spala odczuwalnie wiecej zeby szybciej dojsc do temp. roboczej
jak sie rozgrzeje to spala tyle ile trzeba ale hula dopiero od 3-3,5k i to jest raczej normalne zachowanie tego modelu

wyzeruj licznik spalania - zanim sie nie nagrzeje to spali Ci duzo wiecej niz po rozgrzaniu
wiec samochod nie tyle slabnie po rozgrzaniu co ma lepszego kopa na zimnym kosztem spalania (zachowuje sie troszke jak diesel)

to jest wg mnie fajne rozwiazanie - jak wrzucisz na luz to autko chodzi sobie na 2k obrotow i systematycznie spada do ok 750 w momencie idealnego rozgrzania
dzieki temu silnik szybciej osiaga temp robocza niz by osiagnal bez tego 'systemu', a jednoczesnie nie ma az takiej potrzeby uzywania wysokich obrotow zeby dynamiczniej jechac
przynajmniej ja tak mam w 1.6
 
 
eve1988 
Forumowicz

Auto: carisma 1.6 benzyna+lpg
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 38 razy
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 580
Skąd: Łochów
Wysłany: 09-05-2014, 15:44   

glina, twoje wytłumaczenie wydaje mi sie calkiem logiczne, bo tak to własnie u mnie wygląda.
nie mam licznika spalania mam przedlifta.
_________________

 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 09-05-2014, 15:58   

Ja u siebie nie odczuwam takiego osłabienia po rozgrzaniu ale każdy może mieć inne odczucia, zresztą staram się zbyt dynamicznie nie przyśpieszać na nierozgrzanym silniku.
 
 
radek8622 
Mitsumaniak


Auto: Galant 2,5v6 elegance 98r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Lis 2011
Posty: 521
Skąd: wrocław
Wysłany: 09-05-2014, 18:54   

po prostu kolega nie ma problemu i jest ok każdym autem jeździ się inaczej i tyle. Jeśli chcesz to wyczyść kolektor zawsze trochę pomaga auto robi się żywsze.
_________________
carisma GDI 98,Galant elegance 2,5v6
 
 
eve1988 
Forumowicz

Auto: carisma 1.6 benzyna+lpg
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 38 razy
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 580
Skąd: Łochów
Wysłany: 20-05-2014, 18:35   

odkopuje temat. chyba znalazlem winowajce ale nie jestem pewny do konca chodzi o sonde lambda.
kiedys wywalalo mi blad sondy ale to bylo od zle ustawionej instalacji gazowej wyregulowalem i od 4 miesiecy nic mi sie nie swiecilo na desce. Ale w piatek przez wlasna glupote rozladowalem akumulator i ecu sie zresetowalo. naladowalem aku i pojechalem do pracy na benzynie ok 20 km zeby sie ecu benzynowy ustawil. gdy wracalem juz na lpg wlaczylem klime i po kilku kilometrach check na desce. wymrygalem blad 11 (sonda). zdziwilo mnie to bo od lpg nie powinno sie swiecic bo mapy sie niekasuja po odpieciu aku.
postanowilem zrobic nauke obrotow bo kiedys mi to troche pomoglo, po tym zrobilem 80 km na gazie z wlaczona klima i znowu blad 11. znowu reset i nauka obrotow i jazda na lpg bez! klimy w ten upal i check sie nie swiecil przez ok 100km ale gdy właczylem klime po ok 5 km znowu blad 11.
czy klima moze miec cos wspolnego z sondą? bo juz zglupialem
ewentualnie podsuncie mi jakas sonde nie zadrogą.
bo to moze ona od poczatku mi oslabiala auto gdy sie dobrze rozgrzal.
a czy rozladowanie akumulatora jak wczesniej pisalem lampką oswietlenia wnetrza moglo miec na to jakis wplyw bo przed tym zdarzeniem bylo wszystko wporzadku.
_________________

 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 20-05-2014, 21:45   

Może faktycznie sonda się kończyła aż całkiem padła. Warto by podejrzeć wykres jej pracy albo w programie od instalacji LPG (jeśli sonda jest podłączona do sterownika lpg) lub w Evoscanie lub chociaż multimtrem mierząc napięcie sygnału czy się zmienia.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.