 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Jaki akumulator ? |
Autor |
Wiadomość |
jawaldek
Mitsumaniak
Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 2238 Skąd: Polska
|
Wysłany: 26-05-2014, 09:15 Jaki akumulator ?
|
|
|
Dwie wyciągarki (wiadomo nigdy razem) trochę dodatkowego oświetlenia, przetwornica 12/220 (2000W) i innych dodatków elektrycznych na pokładzie, automat ->> podpowiedzcie jaki zamontować akumulator bo różne już opinie słyszałem ->>żelowy -żółty? niebieski ? , kwasowy- jakiej firmy ??
Jak tego towaru za dużo to w głowie mętlik powstaje |
_________________ http://mudmania4x4.com.pl/
 |
|
|
|
 |
Rander
Forumowicz
Auto: Outlander III PHEV
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 10 razy Dołączył: 04 Lis 2011 Posty: 372 Skąd: Dębica & Warszawa i nie tylko ;)
|
Wysłany: 05-06-2014, 00:54 Re: Jaki akumulator ?
|
|
|
jawaldek napisał/a: | Dwie wyciągarki (wiadomo nigdy razem) trochę dodatkowego oświetlenia, przetwornica 12/220 (2000W) i innych dodatków elektrycznych na pokładzie, automat ->> podpowiedzcie jaki zamontować akumulator bo różne już opinie słyszałem ->>żelowy -żółty? niebieski ? , kwasowy- jakiej firmy ??
Jak tego towaru za dużo to w głowie mętlik powstaje |
Cześć - dawno się nie odzywałem.
Pisząc o żółtych czy niebieskich masz na myśli akumulatory spiralne Optimy?
Żółty to całkiem ponoć dobry wybór do wyciągarki.
Najlepszy byłby akumulator zasadowy. Można go rozładować do fizycznego zera i może tak stać dowolnie długo. Żywotność to co najmniej kilkadziesiąt lat. Gdzieniegdzie po starych kinach pracują takie jako awaryjne żródło prądu do oświetlenia. Stare, w ebonitowych obudowach. Konooperatorzy emeryci mówili, że były już stare, jak oni zaczynali pracę.
Ale mają wady:
• Unia nie pozwala - ale ja urzędników unijnych (a raczej ich wiedzę) to mam w głębokim poważaniu
• mały prąd rozruchowy
Aby "nadgonić" prąd, to trzeba by wozić ze sobą przyczepkę z akumulatorami.
Myślałem być u Ciebie na Boże Ciało, ale chyba znów się nie uda - mógłbym Ci przywieźć świeżynki prosto z produkcji.
Jakie kupić: na pewno nie przez Internet, tylko w sklepie stacjonarnym - kurier nie wie, co wiezie, a robiłem parę rzeczy na hubach (sortownicach) u kilku przewoźników - widziałem, co tam się dzieje na taśmach z paczkami.
Na pewno nie w centrach handlowych typu Tesco, Auchan czy inne Makro - można kupić starego trupa.
Najlepiej dla trwałości byłoby kupić możliwie prosty, nie "zwydziwiany", typu przestrzenne konstrukcje, wapniowe wstawki, hermetyczne konstrukcje. Na pewno z korkami - będzie można kontrolować stan i poziom elektrolitu.
Dobrze byłoby kupić tam, gdzie jeszcze Unia nie dotarła - a tak naprawdę to w dawnym bloku socjalistycznym: jakieś bułgarskie, ukraińskie, itp - są produkowane metodami tradycyjnymi, a dzięki temu przeżyją co najmniej 2 nowoczesne.
W aspekcie trwałości też - lepsze są trakcyjne niż rozruchowe, a więc inaczej - im mniejszy prąd rozruchowy, tym lepiej. Ale też musisz patrzeć na prąd - aby nie przekroczyć prądu przy włączonej wyciągarce.
A może jeden rozruchowy (rozrusznik, światła główne) a drugi trakcyjny (kawa, oświetlenie boczne, radia, navi, itp) natomiast spinane razem do wyciągarki?
Tylko pasowałby dobry inteligentny "izolator" akumulatorów, umiejący ładować każdy z akumulatorów z osobna i umiejący je spiąć do pracy z wyciągarką. Ponadto nie pozwoli na spadek napięcia piniżej zadeklarowanego, bo zarówno Ty jak i ja nie odpalimy na pych
Szukaj może rolniczych, takich do traktora - powinny być dobre. |
_________________ Pozdrawiam.
Adam. |
|
|
|
 |
jawaldek
Mitsumaniak
Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 2238 Skąd: Polska
|
Wysłany: 05-06-2014, 10:51
|
|
|
Cytat: | Tylko pasowałby dobry inteligentny "izolator" akumulatorów, umiejący ładować każdy z akumulatorów z osobna i umiejący je spiąć do pracy z wyciągarką. Ponadto nie pozwoli na spadek napięcia piniżej zadeklarowanego, bo zarówno Ty jak i ja nie odpalimy na pych | temat w rozmyślaniach, a szczególnie gdzie umieścić ten drugi aku->>na prawym nadkolu mam kompresor.
Suma sumarum zamontowałem taki sam jaki miałem do tej pory czyli 100 ah "Amper Max Extreme Battery" Poprzednik poszedł na miejsce staruszka ładowanego z fotoogniwa ->> ten całkowicie niezależny od alternatora i instalacji samochodowej z przetwornicą 230->> 300W Ebonitowe obudowy mogą nie wytrzymać skoków samochodu Rander napisał/a: | mógłbym Ci przywieźć świeżynki prosto z produkcji. | na początku miałem dziwne skojarzenie |
_________________ http://mudmania4x4.com.pl/
 |
|
|
|
 |
techsm
Forumowicz
Auto: Pajero 3,2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 18 Kwi 2014 Posty: 115 Skąd: Łodź
|
Wysłany: 05-06-2014, 16:12
|
|
|
Cytat: | Jakie kupić: na pewno nie przez Internet, tylko w sklepie stacjonarnym - kurier nie wie, co wiezie, a robiłem parę rzeczy na hubach (sortownicach) u kilku przewoźników - widziałem, co tam się dzieje na taśmach z paczkami. |
Oj oj oj ...
Tylko do sklepów coraz częściej towar dostarczają właśnie kurierzy |
|
|
|
 |
Rander
Forumowicz
Auto: Outlander III PHEV
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 10 razy Dołączył: 04 Lis 2011 Posty: 372 Skąd: Dębica & Warszawa i nie tylko ;)
|
Wysłany: 08-06-2014, 19:32
|
|
|
techsm napisał/a: | Cytat: | Jakie kupić: na pewno nie przez Internet, tylko w sklepie stacjonarnym - kurier nie wie, co wiezie, a robiłem parę rzeczy na hubach (sortownicach) u kilku przewoźników - widziałem, co tam się dzieje na taśmach z paczkami. |
Oj oj oj ...
Tylko do sklepów coraz częściej towar dostarczają właśnie kurierzy |
To nie tak.
Jeśli przesyłka nie jest oznaczona jako "specjalna", traktowana jest na zasadach ogólnych. Oficjalnie nie wolno w ten sposób wysyłać akumulatorów, jednak niektórzy tak robią ze względu na cenę.
Natomiast do sklepów akumulatory majczęściej są przywożone na paletach, przez firmę zajmującą się tego typu przesyłkami. Przesyłki pojedyncze też są odpowiednio oznaczone i wtedy akumulator ani nie jest przewracany, ani nie jest "przerzucany" przez automatyczne sortowniki. |
_________________ Pozdrawiam.
Adam. |
|
|
|
 |
techsm
Forumowicz
Auto: Pajero 3,2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 18 Kwi 2014 Posty: 115 Skąd: Łodź
|
Wysłany: 08-06-2014, 22:23
|
|
|
Dokładnie tak jak piszesz. I wiara w to, że ten kupiony w sklepie akurat przyjechał na palecie jest ... tylko wiarą. |
|
|
|
 |
|
|