|
[2.5TD] mocno kopci na czarno |
| Autor |
Wiadomość |
PanSascha 
Forumowicz
Auto: Wagon na Węgiel GDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Mar 2013
Posty: 77
Skąd: Katowice
|
 Wysłany: 13-06-2014, 19:49
|
|
|
| Hubeeert napisał/a: | PanSascha czytam Twoje wypowiedzi i zastanawiam się jak to się dzieje, że ktoś kto nie ma absolutnie żadnej wiedzy o mechanice wypowiada się tak kategorycznie? | PanSascha napisał/a: | | Zawory ustawia się tylko na zimnym ! |
Kompletna bzdura. Gdzie wyczytałeś te mądrości?
| dedunio1 napisał/a: | | Proszę o podpowiedzi bo mi się już pomysły skończyły. |
Poszukaj nieszczelności w dolocie za turbiną i sprawdź wtryskiwacze paliwa. | dedunio1 napisał/a: | | Turbina jakiś czas temu po regeneracji. nie cieknie. |
Zdejmij dolot za turbiną i sprawdź ile masz tam oleju, minimalny nalot - OK, dużo = kłopoty.Sprawdź i zmierz luz wzdłużny i poprzeczny na wirniku turbiny.
No i najważniejsze - nie słuchaj "znafców" |
Znafców? 
Nikt tu mu wcale wczesniej nie sugerował sprawdzania rur do intercoolera ani wtrysków.... 
Ja ci nie bronie ustawiać na goracym motorze zaworów.
Przewałkowałem ustawianie zaworów w różnych autach około 20 razy i nigdy nie spotkałem w swej karierze żadnego warsztatu który nie czekał uprzednio aż motor ostygnie. |
_________________
nie mógł żech się powstrzymać |
|
 |
|
 |
dedunio1
Nowy Forumowicz
Auto: pajero 2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Kwi 2014
Posty: 25
Skąd: legnica
|
| Wysłany: 14-06-2014, 10:07
|
|
|
| Jakis luz na wirniku turbiny jest dopuszczalny czy ma siedzieć sztywno. I troche głupie pytanie ale jak sprawdzić szczelność przewodów ? |
|
 |
|
|
PanSascha
Forumowicz
Auto: Wagon na Węgiel GDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Mar 2013
Posty: 77
Skąd: Katowice
|
| Wysłany: 14-06-2014, 12:16
|
|
|
| dedunio1 napisał/a: | | Jakis luz na wirniku turbiny jest dopuszczalny czy ma siedzieć sztywno. I troche głupie pytanie ale jak sprawdzić szczelność przewodów ? |
Luzu na wirniku ma nie być 
Co najwyżej możesz delikatnie poczuć że się przesówa o dziesętne milimetra, jeśli luz jest taki że wirnik można poruszyć na boki chociażby delikatnie to turbina się kwalifikuje do wymiany.
Po odpaleniu motoru i delkatnym gazowaniu z miejsca nieszczelności syczy i wyczuwalny jest ruch powietrza, ale jeśli widzisz że przewody są sprawne to raczej intercooler.
Znany mi jest też numer z paleniem odrobiny wilgotnego siana przy zdjętym filtrze powietrza, z miejsca nieszczelności przy odłączonym went chłodnicy będzie widać dymek  , pomysł z forum elektrody |
_________________
nie mógł żech się powstrzymać |
|
|
|
|
|
xiiooll
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero II
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Maj 2014
Posty: 15
Skąd: łódź
|
| Wysłany: 15-06-2014, 11:38
|
|
|
Witaj!
Luz poprzeczny w turbinach które mają łożyskowanie ślizgowe prawie zawsze występuje, natomiast nie może być luzu wzdłużnego (przód tył ) ponieważ łopatki będą ocierać o muszle.
Szczelność możesz sprawdzić biorąc ręczny spryskiwacz i wlać do niego wodę z dodatkiem płynu do mycia naczyń. uruchamiasz silnik czekasz aż się trochę nagrzeje i wkręcasz go na obroty rzędu 2-2,5k rpm tak żeby turbo zaczęło ładować, następnie psikasz w miejscach gdzie masz łączenia rur, opaski itp. Jak będzie nieszczelność to wytworzą się bąbelki. |
|
|
|
|
|
dedunio1
Nowy Forumowicz
Auto: pajero 2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Kwi 2014
Posty: 25
Skąd: legnica
|
| Wysłany: 16-06-2014, 19:37
|
|
|
| Turbina niby ok. żadnych luzów nie ma ale zauważyłem, że olej jest też przed turbiną. Za filtrem powietrza wchodzi taka rurka (idzie od silnika, niedaleko korka wlewu oleju) właśnie do rury za filtrem powietrza która idzie do turbiny. I właśnie z tej rurki dostaje mi się olej. Rozumiem, że ta rurka to odma. Czy to że przedostaje się z niej olej do turbiny to zły znak? Jak pozbyc się tego przedostawania się oleju. Wtedy wszystko by pasowało. Wtryski się kończą i auto dużo pali a z odmy turbo zaciąga olej i kopci na czarno. Dodam tylko że od dawna monitoruje poziom oleju i ubywa go bardzo mało. Olej wymieniałem jakoś czas temu a nie musze jeszcze nic dolewać. |
|
|
|
|
|
michoł
Forumowicz
Auto: Pajero Sport 2,5 TD 2002r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 11 Cze 2011
Posty: 179
Skąd: Nowy Sącz
|
| Wysłany: 16-06-2014, 21:12
|
|
|
| tak, to odma, zawsze możesz przedłużyć rurkę i puścić ją gdzieś pod auto, tylko może wtedy znaczyć teren, niektórzy montują butelkę gdzieś w komorze i tam leci olej. Oczywiście otwór w dolocie trzeba zaślepić |
|
|
|
|
|
dedunio1
Nowy Forumowicz
Auto: pajero 2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Kwi 2014
Posty: 25
Skąd: legnica
|
| Wysłany: 05-07-2014, 20:37
|
|
|
Zauważyłem, że najmocniej kopci jak iest mocno obiciążony silnik. Np jak jade pod górkę i mam za niskie obroty i mocniej wcisnę gaz (za mną czarno). Albo jak się pomylę i zamiast 3 wbije 5  też za mną czarno. U ojca w LR Disco np tego nie ma. Jak się wbije zawysoki bieg i wcisnie mocno gaz auto powolutku sie rozpędza ale nie kopci w ogóle. Tak samo jak na niskich obrotach pod górkę się jedzie też nie kopci. |
|
|
|
|
|
techsm
Forumowicz
Auto: Pajero 3,2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 18 Kwi 2014
Posty: 115
Skąd: Łodź
|
| Wysłany: 06-07-2014, 10:31
|
|
|
| Cytat: |
Przewałkowałem ustawianie zaworów w różnych autach około 20 razy i nigdy nie spotkałem w swej karierze żadnego warsztatu który nie czekał uprzednio aż motor ostygnie. |
To tylko świadczy o tych warsztatach ... 
Nie mają pojęcia co robią.
Dla Pajero III 2,5 - w instrukcji serwisowej wyraźnie pisze o ustawianiu zaworów na ciepłym silniku. I nie ma mowy o żadnym ustawianiu na zimnym. |
|
|
|
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Album
