Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Akumulator Outlander II
Autor Wiadomość
borsak1 
Forumowicz
2.2D MiVEC Intense+

Auto: Outlander II
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 542
Skąd: Sulejówek
Wysłany: 04-07-2014, 15:50   

krzychu napisał/a:
kup kable i rzuć do bagażnika? Bo ten czy nowy i tak może kiedyś paść
idąc tym tropem można kupić silnik w częściach i wozić w ogromnym bagażniku Outlandera, bo w końcu jakaś część może paść. Padł akumulator to wymieniam nie rozumiem po co takie dywagacje. Nie padł to jeżdżę na zapas się nie martwię.

Porównujac to forum z kilkoma innymi mogę śmiało powiedzieć Mitsumaniaki mają chyba zdecydowanie za dużo czasu więc szukają sobie problemów w autach.
_________________
szerokości wszystkim i sobie :)
 
 
JCH 
Mitsumaniak
Forumowa Opozycja


Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 101 razy
Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 8078
Skąd: Bytom
Wysłany: 04-07-2014, 17:04   

borsak1 napisał/a:
Padł akumulator to wymieniam nie rozumiem po co takie dywagacje. Nie padł to jeżdżę na zapas się nie martwię.
Sęk w tym, że nie padł. Ale jest jakieś tam ryzyko, że może w bliższym niż dalszym terminie paść. Być może nie ma sensu przedwcześnie kupować akumulatora, bo sprawę ewentualnej usterki gdzieś w drodze załatwią kable. Ja co prawda nie mam takowych ale być może dzięki temu wątkowi kupię. A nuż się przydadzą czy to mnie, czy komuś w potrzebie.
Mała rzecz a czasem cieszy :)

Wozisz koło zapasowe :?: Mała rzecz a czasem cieszy :)
_________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"

MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 
 
 
apg2312 
Mitsumaniak


Auto: Honda Accord VII 2.0 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 90 razy
Dołączył: 28 Maj 2014
Posty: 2310
Skąd: Chorzów
Wysłany: 04-07-2014, 17:12   

Dlatego się pytałem, czy akumulator robi jakieś głupie dowcipy, czy grzecznie mimo swojego wieku wypełnia swoje obowiązki. Jeśli działa normalnie, to IMHO wystarczy sprawdzać poziom elektrolitu (chyba że to bezobsługowy lub żelowy) i jeździć. Ale jak już jakieś numerki odstawia, to po prostu wymienić i tyle.
_________________
Adam
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem...

 
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 04-07-2014, 19:59   

borsak1 napisał/a:
idąc tym tropem można kupić silnik w częściach i wozić w ogromnym bagażniku Outlandera, bo w końcu jakaś część może paść.


Do Skody Favorit producent dawał w komplecie zestaw kluczy (nie jakaś tam opcja w każdej był taki fajny zestaw i często wyciągałem te klucze bo takie fajne, z wtopionym wzmocnieniem, dwa takie nie wiem jak się nazywają rurkowe takie, fajny śrubokręt 2 w jednym itd).

Jako osoba co coś może by wymyśliła przy awarii mógłbym wozić zestaw nasadek Bety, ale dużo zajmuje miejsca i sporo waży... Ufam myśli Japońskiej, a w przypadku awarii bardziej by się przydał interfejs OBD niż klucze :P

A kable warto mieć, jak nie dla siebie to innych w potrzebie. Tak samo jak latarkę bezpieczeństwa w zasięgu ręki (latarka, stroboskopowe czerwone światło dokoła, podstawka magnesowa, nożyk do odcinania pasów i młotek do szyb). Ja dostałem taką w jakimś gratisie, ale polecam bo nigdy nic nie wiadomo (kosztuje to 30zł).
 
 
borsak1 
Forumowicz
2.2D MiVEC Intense+

Auto: Outlander II
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 542
Skąd: Sulejówek
Wysłany: 07-07-2014, 08:12   

JCH napisał/a:
Wozisz koło zapasowe
nie mam runflat-y.

Co możesz sprawdzić, poziom elektrolitu, zwarcie na celach, napięcie paska (czy dobrze ładuje) jak wszystko OK to zmiana, co wykombinujesz poza tym akumulator ma już chyba swoje lata.
_________________
szerokości wszystkim i sobie :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.