Zmiana opon na 225/70 R16 Bridgestone Dueller A/T? |
Autor |
Wiadomość |
Gerwazjusz
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Cze 2014 Posty: 7 Skąd: za_miastem
|
Wysłany: 09-07-2014, 13:06 Zmiana opon na 225/70 R16 Bridgestone Dueller A/T?
|
|
|
Wybieram się w Beskidy moim Outkiem III (4wd cvt) i zastanawiam się nad zmianą opon. Te fabryczne 215/70 R16 co mam (Dunlop Grandtrek) mają bardzo "uliczny" bieżnik, a będę jeździł na pewno sporo poza asfaltem. Raczej piach, żwir, ziemia, strumyki (mokre kamienie) niż typowe nizinne błoto. I wymyśliłem sobie taką oponę (felgi zostawiałbym fabryczne od 215/70R16).
Bridgestone Dueller A/T 225/70 R16
Wg tabeli zamienników nie powinno być problemu (+1.7% więcej średnicy) ale czy ktoś może mi powiedzieć, czy 225mm zamiast 215mm nie będzie ocierało o nadkola przy zakrętach? I czy ta wersja napędu (cvt) "poradzi sobie" z oponą tego typu?
Z góry dzięki!!! |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 10-07-2014, 08:13
|
|
|
Opona się zmieści, a skrzynia da radę. Ale to nie ma sensu. To SUV, a nie terenówka. Mierz siły na zamiary. Bo może się okazać, że przez może trochę lepsze opony będziesz musiał tylko dalej zasuwać po ciągnik
Swoją drogą proponuję nie brodzić w wodzie powyżej 15-20cm.... |
|
|
|
 |
Gerwazjusz
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Cze 2014 Posty: 7 Skąd: za_miastem
|
Wysłany: 10-07-2014, 08:38
|
|
|
Jasne, że zdaję sobie sprawę z ograniczeń. No ale to co mam teraz na felgach to się na trawie ślizga, tragedia.
A co do brodzenia, to 20cm to ja Octavią przejeżdżałem więc myślę, że przejechać strumyk "do pół łydki" (czyli tak ok. 35cm) płynący wpoprzek drogi to nie jest niemożliwość dla Outlandera, bez przesady. |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 10-07-2014, 08:40
|
|
|
Gerwazjusz napisał/a: | to nie jest niemożliwość dla Outlandera, bez przesady. |
Teoria mówi o 40cm, ale po kilkudziesięciu razach wypadało by np. zrewidować olej w tylnym dyferencjale... A czasem z 35cm zrobi się miejscowo 50cm... |
|
|
|
 |
PiotrKw
Forumowicz
Auto: nie Pajero3.2 Touareg3.0 Q74.2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 18 Wrz 2010 Posty: 843 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: 10-07-2014, 11:25
|
|
|
Gerwazjusz napisał/a: | Te fabryczne 215/70 R16 co mam (Dunlop Grandtrek) mają bardzo "uliczny" |
Bardzo dobra opona ,
Gerwazjusz napisał/a: | Bridgestone Dueller A/T 225/70 R16 |
Załóż , podnieś jeszcze 2" do góry na zawieszeniu i ..... będzie kupa śmiechu
w terenie .... |
|
|
|
 |
Gerwazjusz
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Cze 2014 Posty: 7 Skąd: za_miastem
|
Wysłany: 10-07-2014, 12:16
|
|
|
Prześmiewca
Dueller A/T to opona on/off road do SUVa, i jest duużo lepsza od mojej całorocznej opony w wersji ST20 niestety, a nie AT20 o której zapewne myślisz. ST20 to typowa całoroczna szosowa opona na fabryczne wyposażenie.
Ale wracając do tematu... czy mając w tej samej cenie lepiej założyć 215/70 czy 225/70? Felga standardowa R16.
[ Dodano: 10-07-2014, 12:42 ]
Telefon do Bridgestona rozwiązał mi dylemat... 225/70 nie ma homologacji do Mitsubishi, więc w razie np. kolizji mogę mieć problem z wypłatą ubezpieczenia. To wystarczający powód aby nie kombinować i założyć normalne 215/70. I w drogę! |
|
|
|
 |
borsak1
Forumowicz 2.2D MiVEC Intense+
Auto: Outlander II
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Kwi 2011 Posty: 542 Skąd: Sulejówek
|
Wysłany: 15-07-2014, 08:05
|
|
|
Gerwazjusz napisał/a: | Raczej piach, żwir, ziemia, strumyki (mokre kamienie) niż typowe nizinne błoto | - polonezem jeździli już 30 lat temu po takim terenie a ten opony specjalnie zmienia .
Może zacznij od zmiany samochodu bo CVT w teren to jakaś pomyłka chyba. |
_________________ szerokości wszystkim i sobie |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 15-07-2014, 08:09
|
|
|
borsak1 napisał/a: |
zmiany samochodu bo CVT w teren to jakaś pomyłka chyba. |
Dlaczego? Ja widzę same plusy:
- nie spalisz sprzęgła
- reduktor nie jest aż tak bardzo potrzebny
- tylko przy CVT jest szansa wyjechać z kołyski przekątnej za pomocą ingerencji ESP
Zobacz sobie: http://www.youtube.com/watch?v=TYPpnxtzg0w
12:50 - menualem moim zdaniem nie ma najmniejszych szans na takie coś spalone sprzęgło albo silnik zgaśnie... A CVT? Daje radę! |
|
|
|
 |
Gerwazjusz
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Cze 2014 Posty: 7 Skąd: za_miastem
|
Wysłany: 15-07-2014, 08:26
|
|
|
borsak1 napisał/a: | Może zacznij od zmiany samochodu bo CVT w teren to jakaś pomyłka chyba. |
Jest obawiam się dokładnie odwrotnie, tak jak mówi przedmówca. CVT do zjechania autem z asfaltu (mówimy o terenie na miarę Outlandera oczywiście) jest o niebo lepszym wyborem niż manual, gdzie szczególnie przy turbodizelku spalenie sprzęgła to żadna sztuka. Bez reduktora pełzanie na manualu zabije napęd baaaardzo szybko. |
|
|
|
 |
borsak1
Forumowicz 2.2D MiVEC Intense+
Auto: Outlander II
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Kwi 2011 Posty: 542 Skąd: Sulejówek
|
Wysłany: 15-07-2014, 13:01
|
|
|
Jakoś tego nie widzę, po terenie nie zrobiłem miliona kilometrów ale poważnie tego nie widzę. |
_________________ szerokości wszystkim i sobie |
|
|
|
 |
Grimm
Forumowicz
Auto: Outlander 14' PB
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 22 Kwi 2014 Posty: 483 Skąd: WY
|
Wysłany: 17-07-2014, 20:57
|
|
|
Znafffcy CVT nie nadaje się w teren
Zmień dilera kolego bo ci syf wciska |
|
|
|
 |
paweldm
Forumowicz

Auto: Outlander 2.2 did 2008r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Gru 2011 Posty: 325 Skąd: GST
|
Wysłany: 06-10-2014, 16:09
|
|
|
CVT tak samo jak w manualu sprzęgło mozna spalić. W CVT napęd przenosi pasek, który pod obciążeniem bardziej się ślizga i tak dalej i w konsekwencji skaraca się żywotność przekładni. |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 07-10-2014, 08:30
|
|
|
paweldm napisał/a: | CVT tak samo jak w manualu sprzęgło mozna spalić. |
Konwerter? Raczej ciężko spalić coś pracujące w oleju...
paweldm napisał/a: | W CVT napęd przenosi pasek, który pod obciążeniem bardziej się ślizga i tak dalej i w konsekwencji skaraca się żywotność przekładni. |
Każde ślizgnięcie paska (chociaż pasek to mocne uproszczeni to rodzaj zbrojonego łańcucha) w CVT doprowadzi do trybu awaryjnego. Więc tam nic się nie ślizga... |
|
|
|
 |
paweldm
Forumowicz

Auto: Outlander 2.2 did 2008r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Gru 2011 Posty: 325 Skąd: GST
|
Wysłany: 07-10-2014, 10:03
|
|
|
Krzychu nie chce mi się komentować tego co napisałeś. Chyba nie rozumiesz tego o czym piszesz.
W przekładni cvt jak i hydrokinetycznej istnieje zjawisko poślizgu.
Między innymi skąd się bierze zużycie przekładni?
Przede wszystki post dotyczy opon a nie działania przekładni. |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 07-10-2014, 10:50
|
|
|
paweldm napisał/a: |
Między innymi skąd się bierze zużycie przekładni? |
Z tarcia łańcucha o stożki? Do tego jest tam dużo ruchomych części poza łańcuchem... Swoją drogą jakoś na forum jest parę CVT pewnie kilka ma jakieś wyższe przebiegi. Jakoś zużycia nie widać... |
|
|
|
 |
|