Ciśnienie w oponach AT |
Autor |
Wiadomość |
cezare
Forumowicz
Auto: B5FL 162KM 400nm
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Gru 2013 Posty: 224 Skąd: kraków
|
Wysłany: 19-09-2014, 11:30 Ciśnienie w oponach AT
|
|
|
Od kupienia auta latałem w zasadzie na slickach - zawsze był inny wydatek ważniejszy a opony na końcu ..
obecnie mam AT'ki - i po założeniu na 11mm bierzniku zrobiło się miękko i komfortowo . szok.
szok nr2 - na stacji zmierzyłem ciśnienie = w każdym kole 2,2 bar'a
no to zjechałem z ciśnieniem na 1,8 jak w serwisówce - no i teraz jeździ się już tak miękko i przyjemnie że aż za...
czy do AT'ków stosować ciśnienie z ramy drzwi ? tabelki 1,8 bar porzód tył ? - bo powiem że przestałem czuć studzienki na których zwykle podskakiwałem... jest mega miękko i komfortowo.. aż za.. |
_________________ NIE KUPUJ GDI !!! JAPOŃCZYCY BIORĄ TAKIE RZECZY, KTÓRE NAWET W NIEMCZECH NIE ROSNĄ !!!!!!
 |
|
|
|
 |
shagger
Forumowicz

Auto: Pajero Pinin GDI 1,8
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Lut 2014 Posty: 41 Skąd: świętokrzyskie
|
Wysłany: 19-09-2014, 12:01
|
|
|
Ja u siebie pompowałem jakieś 1,8 - 1,9 bara. Nie ma potrzeby więcej. Dodam że też miałem GRABBERY. Miałem bo już nie mam - właśnie sprzedałem Pinina |
|
|
|
 |
cezare
Forumowicz
Auto: B5FL 162KM 400nm
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Gru 2013 Posty: 224 Skąd: kraków
|
Wysłany: 19-09-2014, 12:14
|
|
|
shagger napisał/a: | Ja u siebie pompowałem jakieś 1,8 - 1,9 bara. Nie ma potrzeby więcej. Dodam że też miałem GRABBERY. Miałem bo już nie mam - właśnie sprzedałem Pinina |
miałeś dość ? sooory za OFF top'a - ale ja jeszcze walczę, w sobotę wymiana egr'a czyszczenie dolotów.. w planach wizyta w Skoczowie - ściągniecie głowicy .. czyszczenie wszystkiego .. i walczę dalej ..;) |
_________________ NIE KUPUJ GDI !!! JAPOŃCZYCY BIORĄ TAKIE RZECZY, KTÓRE NAWET W NIEMCZECH NIE ROSNĄ !!!!!!
 |
|
|
|
 |
shagger
Forumowicz

Auto: Pajero Pinin GDI 1,8
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Lut 2014 Posty: 41 Skąd: świętokrzyskie
|
Wysłany: 25-09-2014, 14:20
|
|
|
Dokładnie...Miałem dość dziada
Kupiłem w styczniu. Po kupnie włożyłem na start w auto ponad 3,5 tyś. (bez dotykania blach za które już powoli zaczynała się brać Ruda Grażyna). Oczywiście w międzyczasie liczne drobne naprawy których nawet nie próbuje zliczyć, tu 100-ka tam 100-ka, tam 150 itd. Cały czas miałem w perspektywie wymianę rozrządu bo te 3,5 tysiąca na rozrząd już nie wystarczyło. Mogłem iść w zaparte i robić do samego końca - mojego lub jego (Pinina), ale stwierdziłem że to nie ma sensu. Wyrwałem chwasta.... |
|
|
|
 |
cezare
Forumowicz
Auto: B5FL 162KM 400nm
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Gru 2013 Posty: 224 Skąd: kraków
|
Wysłany: 26-09-2014, 10:11
|
|
|
shagger napisał/a: | Dokładnie...Miałem dość dziada
Kupiłem w styczniu. Po kupnie włożyłem na start w auto ponad 3,5 tyś. (bez dotykania blach za które już powoli zaczynała się brać Ruda Grażyna). Oczywiście w międzyczasie liczne drobne naprawy których nawet nie próbuje zliczyć, tu 100-ka tam 100-ka, tam 150 itd. Cały czas miałem w perspektywie wymianę rozrządu bo te 3,5 tysiąca na rozrząd już nie wystarczyło. Mogłem iść w zaparte i robić do samego końca - mojego lub jego (Pinina), ale stwierdziłem że to nie ma sensu. Wyrwałem chwasta.... |
rozrząd 3,5 tys ?!?!??!?! gdzie TY TO ROBIŁEŚ ? ja za rozrząd dałem może z 1500 - a gdybym robił na oryginałach wyszło by max 1900 z robocizną.. !!!!
ale fakt - w kosztach to hohoho... ja przestałem liczyć .. Ci powiem.. i co teraz ? kupujesz ? |
_________________ NIE KUPUJ GDI !!! JAPOŃCZYCY BIORĄ TAKIE RZECZY, KTÓRE NAWET W NIEMCZECH NIE ROSNĄ !!!!!!
 |
|
|
|
 |
shagger
Forumowicz

Auto: Pajero Pinin GDI 1,8
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Lut 2014 Posty: 41 Skąd: świętokrzyskie
|
Wysłany: 26-09-2014, 14:23
|
|
|
Nie rozrząd 3,5 tylko te 3,5 które miało wystarczyć też na rozrząd - już niestety nie wystarczyło. Nieważne- sprzedałem dziada i się ciesze. Po dokładnym rachunku sumienia - co i ile kiedy i gdzie i na co, wychodzi mi że łącznie z przeglądem, OC, wszystkimi naprawami, częściami i duperelami jak dywaniki do auta wydałem przez 6 miesięcy jakieś 5 tysięcy. Wystarczy. |
|
|
|
 |
cezare
Forumowicz
Auto: B5FL 162KM 400nm
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Gru 2013 Posty: 224 Skąd: kraków
|
Wysłany: 12-11-2014, 09:46
|
|
|
shagger napisał/a: | Nie rozrząd 3,5 tylko te 3,5 które miało wystarczyć też na rozrząd - już niestety nie wystarczyło. Nieważne- sprzedałem dziada i się ciesze. Po dokładnym rachunku sumienia - co i ile kiedy i gdzie i na co, wychodzi mi że łącznie z przeglądem, OC, wszystkimi naprawami, częściami i duperelami jak dywaniki do auta wydałem przez 6 miesięcy jakieś 5 tysięcy. Wystarczy. | no powiem Ci że odkąd zregenerowałem pompę, wyczyściłem EGR oraz dolot + przepustnica + ustawienie TPS'a ... nie to auto .. jest miłość. a na grabberach trzyma się toto w zakrętach jak nie terenówka .. spalanie spadło.. obroty miód.. ale prawda - dużo czasu i "czasu" to zajęło.. ale przynajmniej nie muszę już odwiedzać mechaników - bo wszystko tu można samemu... on jest bardzo źle zrobiony.. w sensie dojścia do różnych jego zakamarków żeby go rozmontować... no ale reszta już jest ok w sensie trwałości.. taka błahostka jak wymiana rury EGR'a to conajmniej demontaż pompy Wysokiego Ciśnienia .. jedynie przepustnica jest na wierzchu .. a żeby zdjąć dolot to 2 śruby wymagają długiego klucza i dostępne są tylko od spodu ... ale wsio zrobione w ogródku na trawie .. czyli jak prezydent mówił "moRZna ? - moRZna !!" .. |
_________________ NIE KUPUJ GDI !!! JAPOŃCZYCY BIORĄ TAKIE RZECZY, KTÓRE NAWET W NIEMCZECH NIE ROSNĄ !!!!!!
 |
|
|
|
 |
Heilsberg
Forumowicz USNI Life Member

Auto: jak w podpisie
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 925 Skąd: Lidzbark Warmiński
|
Wysłany: 12-11-2014, 09:55
|
|
|
Odnośnie ciśnienia - nie ma czegoś takiego jak jedno wzorcowe ciśnienia dla auta. Zależy od opony (rozmiar, twardość itp), podłoża po którym jedziemy, masy auta. Dlatego nie da się powiedzieć, że ma być np. 2 bary. To ciśnienie na naklejce to po prostu jakiś tam punkt wyjścia.
Tak pompuj by Ci było dobrze. |
_________________ Pajero II 2,5 TD SWB '96
L200 HP '10
L200 Dakar '05 Silver Beast |
|
|
|
 |
cezare
Forumowicz
Auto: B5FL 162KM 400nm
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Gru 2013 Posty: 224 Skąd: kraków
|
Wysłany: 12-11-2014, 11:51
|
|
|
Heilsberg napisał/a: | Odnośnie ciśnienia - nie ma czegoś takiego jak jedno wzorcowe ciśnienia dla auta. Zależy od opony (rozmiar, twardość itp), podłoża po którym jedziemy, masy auta. Dlatego nie da się powiedzieć, że ma być np. 2 bary. To ciśnienie na naklejce to po prostu jakiś tam punkt wyjścia.
Tak pompuj by Ci było dobrze. |
nie no ok - ale kiedy jest dobrze ? wiesz - nigdy nie jeździłem na oponie która ma 10cm bieżnika - lepiej ... nigdy nie poruszałem się czymś 4x4.. mi tam jest OK - tylko nie wiem jak toto ma się układać.. żeby się przez niewłaściwe ciśnienie nie zużyło .. to raczej to pytanie .. na razie nabiłem jak na aucie po 1,8 bar'a przód tył.. |
_________________ NIE KUPUJ GDI !!! JAPOŃCZYCY BIORĄ TAKIE RZECZY, KTÓRE NAWET W NIEMCZECH NIE ROSNĄ !!!!!!
 |
|
|
|
 |
Piotrek4
Forumowicz
Auto: Pajero Pinin MPI 5d 2002
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Paź 2012 Posty: 216 Skąd: Olesno
|
Wysłany: 12-11-2014, 20:07
|
|
|
Dobrze że udało Ci się ogarnąć auto. Pinin pod względem dojścia do podstawowych elementów porównując do R 75 albo S60, jest "łatwym" autem. W R75 żeby wymienić termostat trzeba niemal silnik wyciągnąć, a zdjęcie skrzyni biegów to bite 3 godziny.
Ja biję 2.0 do przodu i 1.9 do tyłu i dość nieźle to wygląda i do tego jest jeszcze w miarę miękko. Ale ja mam 5d więc jest różnica w wadze. |
_________________ 2002 Pinin 5d MPI lpg 2012-
2006 Lexus ES 330 lpg 2007-
2001 Rover 45 lpg 2015 -
2004 Rover 75 2.0 D 2010-2014
1988 Mercedes C124 300CE lpg 2005-2007 w dobrych rękach jeździ do dziś |
|
|
|
 |
|