Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[przemolubon]

Witam. Jak odpalam swojego Gala rano wiadomo zanim sie rozgrzeje, automatyczne ssanie. Obroty wyzsze wszystko ok. Natomiast jak juz sie v6 rozgrzeje to obroty spadaja do 500/min, nawet chyba lekko ponizej, zaczyna sie drzenie silnika i chyba stad tez w tym momencie stuki z silnika, pewnie lapy zmeczone. Mniejsza o to, dlaczego takie niskie obroty i co z tym zrobic. Borykam sie z tym od kupna auta, czyli jakies 72000km. Do tej pory mi nie przeszkadzalo, ale stuki pewnie od lap juz zaczynaja wkurzac. Dodam tez, ze ostatnio chcialem odparpwac szybe przednia, wlaczylem klime i zamiast podbic obroty, auto po prostu zdechlo na biegu jalowym. Z kolei chcialem pikazac to znajomemu mechanikowi, to oczywiscie jak na zlosc wszystko ok, auto dogrzane, klima max, obroty podbite. Natomiast dalej bez klimy obroty jalowe trzesa silnikiem. Troche to niepokojace. Prosze o porade
[/quote]

[eve1988]

Zacznij od czyszczenia przepustnicy i krokowca. potem reset kompa i powinno wrocic wszystko do normy.