Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Był i znów jest Lancerek CB0
Autor Wiadomość
i9i 
Mitsumaniak
Szary Obywatel


Auto: Reno
Kraj/Country: Holland
Pomógł: 46 razy
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 2219
Skąd: Kerkrade
Wysłany: 06-11-2014, 22:40   

Opinie musisz dobrze analizować i samemu ocenić poszczególne egzemplarze. W lwiej części te auta mają osobno właściciela i osobno użytkowników, a jak są w jednej osobie to wiąże się to z ich nadmierną eksploatacją i sporymi brakami w serwisowaniu. Nie nastawiaj się na konkretny model oglądaj wszystkie w okolicy. Zajeżdżaj Julią na oględziny i analizuj pierwsze pytania:
Dużo pali? Części drogie? - zamulanie i najtańsze zamienniki
Benzyna? ło to pewnie pali, a często się psuje? - odkładanie koniecznych napraw do ostatniego gwizdka
I tak dalej, nie wiem czy masz czas ale po kilku obejrzanych egzemplarzach i gadce sprzedającego będziesz miał wskazówki gdzie szukać felerów. Aha ważne: zaglądaj pod deskę i oglądaj elektrykę. Jak gołym okiem widać radosną twórczość "Panów Heniów" w postaci poskręcanych ze sobą kabelków i zarzuconych izolacją, niechlujnie połataną instalację i ogólnie jakieś dziwne patenty, to zwiększ czujność bo naprawy były naprawdę ekspresowe (to auto miało zarabiac a nie stać i czekać na czujnik/przekaźnik/wiązkę/tuleję/filtr czy inna zbędną uszczelkę) :mrgreen: Ogólnie to powodzenia i cierpliwości przy oględzinach życzę. Szczerze!
_________________
Pozdrawiam
Adrian

Pomogłem?? Kliknij "Pomógł" nic nie kosztuje a motywuje :)
 
 
 
mkm 
Forumowicz

Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 14126
Skąd: Krakow
Wysłany: 07-11-2014, 02:39   

danino88 napisał/a:
Lancerek z łezką w oku oddany do eksploatacji siostry.

A siostra pisać nie umie, żeby poprowadzić nieźle zapowiadający się temat, niezłego lancera? :wink:
Od razu zmiana tematu na jakieś "pseudodostawczaki"?

danino88 napisał/a:
Czas na "trochę" większe auto typu : berlingo, kangoo, partner. Co doradzicie ?

Zbuntowali się, a sprzęt do 'zwykłego" kombi przestał wchodzić? :P
Ja bym się nie szczypał (o ile to większe auto jest Ci potrzebne do tego co myślę) i brał Transita, lub jakąś T4-kę - w wersjach osobowych oczywiście :wink:
 
 
mjsystem 
Forumowicz

Auto: ...
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 11637
Skąd: ...
Wysłany: 07-11-2014, 07:59   

mkm napisał/a:
Transita
Musisz brać go szybko, bo jurto może być już tylko połowa. Tak, tak, rdza jest tam wszędzie. Trzymaj się od tego z daleka.
ja miałem berlingo II 1.9 i oprócz awarii elekrtyki/elektroniki był całkiem fajny do jazdy i pakowny. Kangoo się psują wbrew pozorom bardziej niż berlingo/partner. T4 może być za duży na potrzeby ale kupić dobry egzemplarz za granicą jest łatwo. Kolega kupił za 6000, dołożył 4000 i ma kombika jak nowego. Mało to pali, nie psuje się i nie rdzewieje w tempie jak inne na F.
 
 
Sunderland86 
Mitsumaniak


Auto: Mitsubishi Galant EA2A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 30 Lis 2011
Posty: 1050
Skąd: Ostróda
Wysłany: 07-11-2014, 08:16   

Znajomy użytkował przez parę lat Berlingo 2.0 HDi, tylna belka lubi skrzypieć, raz urwała się linka sprzęgła. Oprócz tego nie miał żadnej większej awarii, miałem okazję parę razy jechać z nagłośnieniem i muszę przyznać, że jechało się całkiem przyjemnie.
_________________
28.04.2014 [*]
 
 
danino88 
Mitsumaniak


Auto: Galant 2.5V6TT & Lancer 1.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 1315
Skąd: Częstochowa/Wrocław
Wysłany: 07-11-2014, 10:47   

mkm napisał/a:
danino88 napisał/a:
Lancerek z łezką w oku oddany do eksploatacji siostry.

A siostra pisać nie umie, żeby poprowadzić nieźle zapowiadający się temat, niezłego lancera? :wink:
Od razu zmiana tematu na jakieś "pseudodostawczaki"?


Ja będę kontynuował ten temat, bo siostra nie jest tak zagorzałą mm :)

mkm napisał/a:
danino88 napisał/a:

Czas na "trochę" większe auto typu : berlingo, kangoo, partner. Co doradzicie ?

Zbuntowali się, a sprzęt do 'zwykłego" kombi przestał wchodzić? :P
Ja bym się nie szczypał (o ile to większe auto jest Ci potrzebne do tego co myślę) i brał Transita, lub jakąś T4-kę - w wersjach osobowych oczywiście :wink:


od forda wole trzymać się daleko. Myślałem nad t4 ale wszystko zajechane, a 400-500km nie chce jeździć za autem

a co myślicie nad Mitsubishi Space Wagon, Runner ? Jak z pakownością tego?
_________________
Jest :
Evo 8 - 500KM/600NM
Evo X - czerwone, niebieskie,białe
a do jazdy na codzień Outlander I Turbo 288/365

Był :
Galant EA5A VR4 2001r 2,5V6TT 2011- http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=67562
 
 
 
kisian 
Mitsumaniak
kisian 00537

Auto: MSS 1.6 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 546
Skąd: Wola Dębińska
Wysłany: 07-11-2014, 13:08   

danino88 napisał/a:
peugeot partner 70km diesel

Na ten silnik uważaj bo nie lubi długiej jazdy na wysokich obrotach. Brat miał Partnera, przegonił go z przyczepką z większymi prędkościami. Efekt - olej w płynie chłodniczym z powodu rozszczelnienia chłodnicy oleju. Nie myślałeś o czymś w rodzaju Lancia Zeta/Peugeot 806 i reszta ferajny? Moim zdaniem całkiem fajne, tanie i raczej nie gniją.
 
 
 
mjsystem 
Forumowicz

Auto: ...
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 11637
Skąd: ...
Wysłany: 07-11-2014, 15:31   

kisian napisał/a:
Na ten silnik uważaj bo nie lubi długiej jazdy na wysokich obrotach. Brat miał Partnera, przegonił go z przyczepką z większymi prędkościami. Efekt - olej w płynie chłodniczym z powodu rozszczelnienia chłodnicy oleju

Jak masz 70 koni i przyczepkę i jeszcze do tego gonisz, to zajedziesz każdy silnik :? Zdecydowanie nie była wina silnika tylko kierowcy.
danino88 napisał/a:
Myślałem nad t4 ale wszystko zajechane, a 400-500km nie chce jeździć za autem
Znajomy handlarz, ktoś na zachodzie?
danino88 napisał/a:
a co myślicie nad Mitsubishi Space Wagon, Runner ? Jak z pakownością tego?
Runner nie jest duży, prędzej wagon, tyle, że to już najczęściej... złom...
 
 
Tomek 
Mitsumaniak
forumowy ekspert


Auto: Q50s Red Sport
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy
Dołączył: 02 Wrz 2009
Posty: 11092
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 07-11-2014, 20:20   

danino88 napisał/a:
Ja będę kontynuował ten temat, bo siostra nie jest tak zagorzałą mm :)


a nie chcesz tego lancka sprzedać?
jak siostra nie jest zagorzałą mm, to nawet nie wie co ma
_________________
02132/KMM
Obecnie w mojej stajence:
Infiniti Q50S Red Sport (09.2023 - ?)
Fiat Ducato L4H3 2.3 '15 - (09.2020 - ? )
FZ1 Yamaha Fazer '07 - (08.2021 - ? )


Były:
EA5A - Czarne Avance '01 - (02.2010 - 11.2013)
CJ4A - (08.2010 - 04.2011)
EA5W - Granatowy Elegance '02 - (11.2013 - 08.2014)
CA4A - Błękitne Malibu '95 - (01.2013 - ? )
DA5A - Czarny Avance - podejście drugie '04 - (05.2015 - 10.2018)
ER-5 - Niebieskie Kawasaki '99 - (06.2014 - 02.2021)
URL=https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=109619]E70 BMW X5 40d '12 - (08.2019 - 11.2021)




 
 
kisian 
Mitsumaniak
kisian 00537

Auto: MSS 1.6 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 546
Skąd: Wola Dębińska
Wysłany: 07-11-2014, 22:35   

mjsystem napisał/a:
Jak masz 70 koni i przyczepkę i jeszcze do tego gonisz, to zajedziesz każdy silnik :? Zdecydowanie nie była wina silnika tylko kierowcy.

W tym przypadku może i masz rację, ale coś jest w temacie przegrzewania tych silników bo swego czasu rozmawiałem z właścicielem takiego Berlinga i temat był mu znany. W swoim aucie w jakiś sposób ograniczył obroty/prędkość żeby nie forsować silnika i go nie przegrzać. Zresztą dość częstym zjawiskiem są ogłoszenia sprzedazy aut PSA z przegrzanymi silnikami 1.9D i 2.5D.
 
 
 
mjsystem 
Forumowicz

Auto: ...
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 11637
Skąd: ...
Wysłany: 07-11-2014, 23:18   

kisian napisał/a:
Zresztą dość częstym zjawiskiem są ogłoszenia sprzedazy aut PSA z przegrzanymi silnikami 1.9D

Te silniki przejeżdżają minimum pół miliona kilometrów do pierwszego remontu. Założę się, że były zajechane. Na co liczyć przy 70 koniach i Vmax 140? A pamiętasz silniki 2.5 TDi z BMW i Opla? W większości przegrzane przez złą eksploatację :wink:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.