Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[kcn]

link

artykuł należy traktować chyba z przymrużeniem oka, choć dieselowcy mogą się wkurzyć troszkę

[4tepian]

Mam 120 000 i nic mi się jeszcze nie popsuło FART?

[kcn]

Tak trzymać Odpukać w niemalowaną szpachle.

[marecki338]

ten portal pisze niedouczony dziennikarzyna , zdania wyrwane z kontekstu . wszystko fe poza dojcze maszine.

[Jogurt]

[skull]

pierdu pierdu srajtu srajtu co ma piernik do wiatraka,nic nie napisano o Grandisie jako wanie,tylko przyczepił się silnika 2.0 TDI,jakby nie mógł tego napisać na przykładzie Pastucha jak mu tak nie leżą te silniki Bo sama konstrukcja Grandisa jak dla mnie bardzo udana i części nie są drogie,a że drogi był w zakupie nowy,no cóż nie dla psa kiełbasa Dzięki temu jeździmy naprawdę oryginalnymi autami

[kcn]

Jak poczytać go ( tego złomnika) więcej to znowu gość tak od rzeczy nie gada. Ma swira na punkcie starego żelaza ale osobiście mi się to podoba.

Co do silników diesla w grandku to nie jest tajemnicą że jest to tdi z passata i wszelakie autorytety motoryzacyjne pisały o jego "średnioudaności" wiele.

także nie wińmy posłańca za złe wiadomości.

Choć jak pokazuje forum są osoby, które potrafią się z tym silnikiem dogadać. ..

[skull]

tylko ten posłaniec nie przynosi złych informacji,zwyczajnie pierdzieli jakieś kacapoły
cyt:" A w tym czasie na pewno zepsuje się coś innego, do czego części występują tylko w ASO, a ich cena to nerka, gałka oczna i lewe ucho." Większych bzdur dawno nie czytałem Albo jest się rzetelnym dziennikarzem i sprawdza się o czym pisze,albo nie piszę się wcale Zresztą jakiś tam mierny pismak to zbyt gówniany temat,żeby się rozkręcać

[kcn]

To jest jego blog a nie magazyn motoryzacyjny, pisze w swoim stylu i akurat cytat, który podałeś jest moim zdaniem całkiem fajny, widać że tekst jest naluzie z przymrużeniem oka i tak należy go traktować bo to nie wikipedia.

A że ASO w mitsu ma kosmiczne ceny to wystarczy przejrzeć forum mitsumaniaków i wpisy forumowiczów.

troche luzu, gość w zartobliwy sposób opisuje nie tylko mitsu lecz również inne marki.

Ja np. się uśmiałem poczym kupiłem grandisa