Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[mateusek33]

Witam. Problem mam taki (a jednocześnie przestroga dla innych), po podłączeniu kostki ISO do instalacji radia (ktoś się zemścił na oryginalnej kostce)-poprzednio było podłączone radio sony i działało. Tak więc podłączyłem (według kabelków) kostkę ISO aby podłączyć nowego Kenwooda. I wszystko działało OK.
Następnego dnia, odpalam silnik, radio się włącza i działa, łączam światła, jedynka i lecimy... Po chwili radio gaśnie, a za chwilę smród spalonej elektroniki.... radio oddałem na gwarancję...
Na następny dzień wziąłem jakiegoś AUDIOMEDIA od szwagra. Podłączam-działa, odpalam silnik, światła-jest OK, zostawiłem tak auto, za kilka minut wracam, radio gra a w aucie kupa dymu!!!!!! smród spalonych kabli. Okazało się, że jako masa był podpięty taki zielono-biały kabelek, który spłonął-stopiła się izolacja. Okazało się że ten kabelek to nie masa jak myślałem- kabek ok masy podpięty do śrubki w schowku. Teraz zamiast postojówek zapalają się krótkie światła. wszystko działa OK, prócz tego. Jutro rozbieranie deski-wnętrza auta i ocena szkód, oraz wymiana-zaizolowanie kabli uszkodzonych.
Kolejna sprawa, że spaliło się radio(kenwood), a bezpiecznika nie wywaliło, a chińskie Adudiomedia wytrzymało... Może ktoś miał podobny przypadek? I jak poradzić sobie z problemem świateł?
Pozdrawiam wszystkich Mitsumaniaków

[robertdg]

Bez rozbierania deski i naprawy uszkodzonej wiązki trudno domniemać co kto tam nakombinował, temat czasochłonny i wymagajacy cierpliwości, spalone kable radze wymienić na nowe - przegrzana mieź traci swoje własciwosci i jest jeszce bardziej podatna na przeciązenia, wydaj pare złociszy wiecej i zrób wiązke do rzeczy, jak ogarniesz temat to i światła sie naprawią, podejrzenie uszkodzenia wiazki az do skrzynki bezpieczników.

[plecho1]

Ktoś najprawdopodobniej zamiast masy do radia podłączył kabel od sterowania podświetleniem radia w którym, jeśli światła są wyłączone, jest tak jakby masa a po włączeniu na pozycyjne pojawia się plus 12V i wtedy robi się zwarcie z masą radia która jest z anteny. Dzieje się tak najczęściej w przypadku podłączania radia przez osoby nieznające faktu, że w autach Mitsubishi i też w Mazdach w oryginalnej kostce od radia nie ma masy a jest ona podłączana osobnym przewodem najczęściej koloru czarnego bezpośrednio do obudowy radia.

[mateusek33]

Zajrzałem dzisiaj do skrzynki bezpieczników pod maską, i co się okazało: zamiast wywalić bezpiecznik 10A od radia, lewych postojówek i oświetlenia zegarów, ten oto bezpiecznik się poprostu stopił i dalej działa... Teraz będę musiał go stamtąd wyskrobać jakoś...

[plecho1]

Działa bo masz masę przez antenę a spalił się ten od pozycyjnych bo przez niego jest zasilony ten przewód od sterowania podświetleniem który został zwarty z masą radia tak jak napisałem wcześniej.

[mateusek33]

No właśnie radio mam wyjęte z samochodu, i wszystko działa, wyskrobie zaraz ten bezpiecznik i zobacze co się będzie działo bez niego, jeśli oświetlenie deski będzie działać, to znaczy że mam zwarcie ze światłami i tam muszę szukać problemu...


Tak więc problem jest z tym bezpiecznikiem, rozpuścił się a nie przepalił(wygląda jak rozpuszczony cukierek)
Wyciągnąłem go, ale teraz muszę wpiąć nowy, i z tym mam problem bo styki są zalane starym bezpiecznikiem, czyli muszę to jakoś wydrapać

[plecho1]

Może ktoś nie wiedząc co się dzieje zmienił bezpiecznik na większy i dla tego się nie przepalił. Jaki kolor jest tego stopionego bezpiecznika? Jeśli tylko spalił się ten jeden przewód to dla bezpieczeństwa bym go odciął tam gdzie łączy się z resztą tego obwodu.

[mateusek33]

właśnie ja zmieniałem go wcześniej i włożyłem czerwony 10A, ale jakiś oszukany musiał być, skoro się rozpuścił, a nie przepalił

[plecho1]

Możliwe też, że zwarcie przez radio nie było bezpośrednio do masy a przez część elektroniki która zadziałała jak rezystor zmniejszając prąd zwarcia do takiego poziomu, że bezpiecznik 10A zadziałał tylko jak grzałka.

[mateusek33]

aha.... teraz auto jest bez tego bezpiecznika, brak lewych postojówek, więc tak to dzisiaj pozostawie...
Uszkodzony jest ten kabel zielony z białym paskiem, tylko pytanie którędy on przebiega, bo uszkodzenie widać przy radiu i kabel idzie do wiązki. W skrzynce bezpieczników także widać uszkodzenie tego kabla. I teraz pytanie, czy ten kabel idzie od radia do skrzynki bezpieczników, czy może idzie jeszcze przez jakieś inne urządzenie, np deska rozdzielcza? Bo zwarcia żadnego(przynajmniej widocznego) ten kabel nie robi, ale profilaktycznie pozostaje teraz bez bezpiecznika. Bo zamierzam wykonać obejście tego uszkodzonego przewodu, ale muszę wiedzieć którędy on idzie.... Może ktoś zna odpowiedź na to pytanie. Niestety nie mam garażu, a dzisiaj pogoda nie daje popracować przy aucie

[robertdg]

Tutaj masz do pobrania schematy elektryczne, lepiej z nich skorzystać http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=3446

[mateusek33]

robertdg, dzięki za schematy. Na razie próbuję rozgryźć temat bez wcześniejszego grzebania, powoli zaczynam rozumieć schematy. W sumie w aucie wszystko działa, ale izolacja na przewodzie się jakby "zagotowała", tak więc jeżdżę bez bezpiecznika (szkoda by było się gdzieś po drodze zapalić), tak więc ten przewód muszę wymienić na nowy, ale najpierw ogarnę którędy dokładnie leci ten przewód i do jakich odbiorników/przełączników. Tak więc na razie siedzę w schematach, tu święta za pasem, tak więc w wolnej chwili tylko mogę czytać, żona krzyczy żebym jej szedł w kuchni pomagać
Tak więc pozdrawiam wszystkich i Wesołych Świąt Życzę
Będę dalej pisał co w temacie

[robertdg]

Wzajemnie Wesołych Świąt

[mateusek33]

Tak więc radio przed sylwestrem trafiło w me ręce, instalację do radia zrobiłem na nowo, poprowadziłem zasilanie prosto od akumulatora, wyskrobałem bezpiecznik i zastąpiłem nowym. Tak więc wszystko gra jak należy... A teraz kolejny problem się zdarzył, niestety
Planujemy z żoną wyjechać w zagranicę i musimy sprzedać auto Bo skądś kasę na wyjazd musimy zdobyć... Tak samo z przyczepką, komodą i..... łóżkiem.... a dokładniej rozkładaną kanapą...