Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[gulagula]

Cześć,
Po ostatniej wizycie u mechanika dowiedziałem się że mój katalizator zaczyna przepuszczać, jeszcze nie jest to jakiś problem ale mechanik powiedział żebym się już powoli zastanawiał co chcę z tym zrobić. To co mi przyszło do głowy to:
- zastąpić katalizator zwykłą rurą,
- zamontować strumienice,
- dopasować jakiś tłumik z innego auta.
Który z tych pomysłów najlepszy? Może macie jakieś inne propozycje? Jak się będzie zachowywał silnik 1,8 GDI (przed liftem) bez katalizatora?

[apg2312]

Kup katalizator uniwersalny, mechanik wstawi, i po problemie. Jedyne zgodne z prawem rozwiązanie.
Auto ze zdemontowanym katalizatorem nie przejdzie przeglądu technicznego.
A za starego kata jeszcze kilkadziesiąt złotych powinieneś dostać.

[gulagula]

A jest ktoś kto ma/miał Cari z tym silnikiem bez katalizatora lub zastąpiony czymś innym? Chciałbym się dowiedzieć czy dźwięk się bardzo zmienia i czy dużo głośniejszy.

[ross]

gulagula, Strumiennica nadaje się.

[apg2312]

Owszem. Jak nie ma kata, to przedziale między 2000-2500 obrotów jest taki wkurzający metaliczny dźwięk. Niby można się przyzwyczaić, no ale...
Z dodatkowym tłumikiem tego nie ma. Strumienicy nie miałem.
Tyle tylko, czy gra jest warta świeczki ?
Dowcip polega na tym, że układ wydechowy jest zaprojektowany pod konkretny silnik. Oprócz dopalania i wyciszania musi stawiać spalinom odpowiedni opór. Wszelkie niefachowe ingerencje w układ wydechowy mogą skończyć się (w skrajnym oczywiście przypadku) nawet uszkodzeniem lub zniszczeniem silnika.
Napiszę Ci tyle - katalizator uniwersalny to koszt mniej więcej 200-250 zł, od tego odejmij kasę którą dostaniesz za stary kat. Uważasz, że to aż taka wielka kwota ?
Ale zrobisz, jak zechcesz. Masz Cari przedliftową, więc sonda Lambda jest tylko jedna. Możesz eksperymentować...w końcu to Twoje auto.