[E3x 88-92] Hamulce, hamulce... |
Autor |
Wiadomość |
eM. [Usunięty]
|
Wysłany: 23-03-2007, 00:21 [E3x 88-92] Hamulce, hamulce...
|
|
|
Hi,
Pytanie jest moze dosc proste, ale wole sie od Was upewnic, ze do wymiany zaliczam dobre czesci.
W aucie w ogole nie hamuje tyl - zaciski stoja, tarcze juz porzadnie zardzewialy, a pedal wpada mi niemal w podloge.
Do wymiany zakwalifikowalem zaciski tyl, tarcze, klocki, oczywiscie plyn hamulcowy, uszczelki w pompie. Czy cos jeszcze powinienem zmienic?
Moze mi ktos podsunac kontakt gdzie za rozsadne pieniadze dostane te czesci i ew. kto w Warszawie podjalby sie takiej naprawy?
pozdrawiam:) |
|
|
|
 |
stani78
Mitsumaniak
Auto: Galant E33A 2.0 GLSi 92r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Sie 2006 Posty: 132 Skąd: szczecin
|
Wysłany: 23-03-2007, 20:17 hamulce
|
|
|
Zacznij od naprawy pompy hamulcowej. Zaciski proponuje rozebraci wyczyścić .
I dopiero wtedy sprawdzić hamowanie tyłu iwtedy określić co do wymiany. |
|
|
|
 |
Jedrzej [Usunięty]
|
Wysłany: 23-03-2007, 20:35
|
|
|
tak jak kolega wyżej napisł nie ma sensu kupywać nowych zacisków wystarczy ich regeneracja tzn wyciągnąć tłoczek i go wyczyścić jeśli jest porysowany bardzo to trezba nowy chociaż po zmontowaniu jeśli nie będzie przepuszczał płynu to będzie chodził wyczyścić i nasmarować oraz załozyc nowe gumki na prowadnice po których przesuwa sie zacisk ( chyba wiecie o co chodzi ) a co do tarcz to mogą być nawet i zardzewiałe wystarczy by było jeszcze odpowiedniej grubości to ewentualnie gdy wytarte nierównomiernie (nie równa powieszchnia=płaska , góry i doliny ) to można je dać do tokaża zeby je na tokarce wyrównał do płaskiej postaci a co do klocków to ich nieda sie zregenerować a pompy hamulcowej nie ruszaj bo skoro działają ci przednie hamulce to pompa jest dobra po złożeni dobrze odpowietrz hamulce zaczynając od najdalej odsynietego tyniego koła od pompy i ciesz sie hamulcem takim jak powinien być |
Ostatnio zmieniony przez Jedrzej 24-03-2007, 11:35, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
bombello1 [Usunięty]
|
Wysłany: 23-03-2007, 22:27
|
|
|
Popieram poprzedników -rozebrać wyczyścic ,sprawdzić jeszcze regulator siły hamowania(chyba tak się to nazywa), i pompke.jak narazie to do wymiany zaliczasz złe części,skup się na przyczynie anie na skutku.
pozdrawiam. |
|
|
|
 |
eM. [Usunięty]
|
Wysłany: 24-03-2007, 00:59
|
|
|
Ok, dziekuje Wam bardzo za rady!
Teraz pytanie - gdzie jest regulator sily hamowania i jak sie nim zajac?:)
Czy zestaw naprawczy do zaciskow to to, czego potrzebuje?
dzieki!
[ Dodano: 25-03-2007, 00:31 ]
Wszystko super pieknie, ale czy ktos moze mi powiedziec czy tloczek w E33A z silnikiem 4G63 2.0 SOHC z 88 roku ma 30 czy 35mm.?
Pytanie wazne, bo nie wiem ktory zestaw naprawczy kupic... |
|
|
|
 |
Ormowiec [Usunięty]
|
Wysłany: 25-06-2007, 13:40
|
|
|
Witam
Dokleje moje pytanie do temetu coby błaganu nowym postem nie robić.
Czy w galu E33A 2.0 4G63 91rok musze odkręcać tylną piaste żeby zciągnąć tarcze hamulcową?? |
|
|
|
 |
Wook@sH
Mitsumaniak

Auto: Galant E39A - 2.0 4x4 '89
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Sie 2006 Posty: 432 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: 25-06-2007, 14:55
|
|
|
Nie trzeba,Wystarczy odkręcić mocowanie linki hamulca ręcznego, odkręcić mocowanie/uchwyt/prowadnice(zwał jak zwał) z klockami i juz masz tarczę luźną. |
_________________
 |
|
|
|
 |
tomgal [Usunięty]
|
Wysłany: 15-11-2007, 22:57
|
|
|
witam
rowniez mam problem z hamulcem (chyba z tyłem). tył słabo hamuje a przod od razu blokuje.czy to moze problem tylnych tłoczków czy moze stary płyn hamulcowy? ponawiam pytanie eM. gdzie jest reguletor siły hamowania i czy jest to moze korektor sily hamowania? bo wydaje mi sie ze gal (mój ) raczej nie ma korektora sily hamowania |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24339 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 16-11-2007, 09:29
|
|
|
99% zapieczone tloczki - w ogole tarcze w E3x z tylu nie hamuja rewelacyjnie i nieserwisowane szybko podupadaja
a zawor korygujacy jest przy tylnej belce |
|
|
|
 |
OLV
Forumowicz MitsuManiak

Auto: GALANT EA2A GLS Sth. 2004 r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Cze 2007 Posty: 117 Skąd: Gdansk
|
Wysłany: 16-11-2007, 09:41
|
|
|
Zgadza sie te roczniki tak maja
Trzeba raz do roku najepiej przed zima " zregenerowac " zaciski..he he
Pierwszym razem idzie to opornie..ale potem zajmuje nie wiecej jak godzinke
Oby sroby daly sie odkrecic
Najlepiej zdejmij caly zacisk..zapnij przewod hamulcowy szczypcami zeby potem nie odpowietrzac za dlugo
Tloczek jesli ma cale gumy po potraktowaniem WD powinien poscic
Tulejka tez
Przemyj wszystko i nie żałój smaru
Na rok wystarczy
Ja mialem 2 komplety i w wolnym czasie regenerowalem jeden...a zima wymienialem i znow rok czasu mialem na wymycie i nasmarowanie |
|
|
|
 |
Waldek70 [Usunięty]
|
Wysłany: 29-05-2008, 11:32 uszkodzone uszczelniacze pompy hamulcowej
|
|
|
Witam! Mam problem i proszę o pomoc. Poszukuję zestawu naprawczego do pompy hamulcowej, Galant 92 r. średnica tłoczka pompy 25mm. Gdzie kupić, oprócz serwisu oczywiście? Dziekuje za ew. pomoc i pozdrawiam. |
Ostatnio zmieniony przez akbi 29-05-2008, 11:50, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
akbi
I Love SPEEDway

Auto: Subaru Forester 2.0XT .. 18r
Zaproszone osoby: 65
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 74 razy Dołączył: 03 Mar 2006 Posty: 12275 Skąd: Gdańsk
|
|
|
|
 |
Waldek70 [Usunięty]
|
Wysłany: 30-05-2008, 09:21 do Akbi
|
|
|
Dziękuję za pomoc i pozdrawiam. |
|
|
|
 |
tomgal [Usunięty]
|
Wysłany: 18-07-2008, 00:03
|
|
|
witam
Ponawiem swoje pytanie o hamulce. moj gal zamiast hamowac dostojnie spowalnia, a na mokrej nawierzchni przednie koła zaraz blokują. bylem na rolkach na stacji diagnostycznej i siła hamowania na przednich kołach wynosiła 2,4 , a na tylnych 0,8. pomiedzy przodem a tyłem ma byc różnica ale nie taka duza. rozbierałem tylne zaciski. cylinderki nie są zapieczone ani ich prowadnice. wymieniłem klocki z tyłu, płyn a nawet pompe (urzywaną ale dobra) - zero poprawy.
a co do korektora siły hamowania. u mnie na tylnej belce nie ma nic takiego. za to w komorze silnika sa dwa rozgałezniki. moze to one pełnią funkcję korektora. Może ktos jeszcze cos podpowie co może być przyczyną |
|
|
|
 |
deejay
Mitsumaniak

Auto: Rav4 Hybrid
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 155 razy Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 6103 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 18-07-2008, 00:23
|
|
|
Zacznijmy od tego czy masz dobrze odpowietrzony układ hamulcowy spróbuj odpowietrzyć jeszcze raz cały układ najlepiej rób to w dwie osoby jak poprawy nie będzie winą braku hamulców mogą być jeszcze przewody elastyczne które sie ze starości rozwólkanizowały i podczas naciskania pedału hamulca pęcznieją i gromadzą całe ciśnienie w sobie które pompa wytworzyła i z tego powodu brak hamulców na tyle posprawdzaj na podnośniku lub kanale gdzie może pojawiać sie tzw. bąbel na przewodzie a resztę przyczyn to już szukaj po stronie zacisków tłoczek musi pracować bez oporów jak i w moim Galu są hamulce super to i w twoim tez muszą być powodzenia |
|
|
|
 |
|