Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[CK1A 1.3] samochod nie uruchamia sie chwilę po strzale
Autor Wiadomość
pszlaga 
Nowy Forumowicz

Auto: LANCER 1.3 1998
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Lis 2014
Posty: 3
Skąd: Warszawa
Wysłany: 18-03-2015, 21:28   [CK1A 1.3] samochod nie uruchamia sie chwilę po strzale

Witam, posiadam lancera z instalacja LPG (ii generacji).
Jechałem sobie drogą - na benzynie, ale samochód mi poszarpywał, aż w pewnym momencie wciskam pedał gazu, a on się zaczyna zatrzymywać. Samochodem szybko zjechałem na parking postał trochę zgasiłem go zapaliłem i zaczął jechać. Przejechałem kolejnych parę metrów i sytuacja się powtórzyła, a więc znowu szybko zjechałem na parking, ale auta nie gasiłem dałem mu parę "kopów" w gaźnik i się okazało, że paliwo doszło (skumulowane) i jak sobie nie strzelił (na Pb - co dziwne) tak zrobił dziurę w tłumiku :axe: auto zgasiłem i z braku sił poszedłem do domu na pieszo. Wróciłem po auto dojechałem nim do domu (około 800m) postawiłem i nie zapalałem go około 3 dni - niestety przy próbie odpalenia samochód raczył sobie nie zapalić :roll: pociągnąłem go na lince i udało mi się go uruchomić, ale nie na długo już po chwili gdy skończyło się "ssanie" samochód spadał na niskie obroty i zdechł, a próba uruchomienia go spełzła na niczym - nie pali i koniec.
Warto dodać, że odebrałem samochód od mechanika niedawno - jeździł elegancko na Pb (w miarę, bo potrafił szarpnąć lekko (?)), ale podczas jazdy zobaczyłem, że nie świecą się lampki od LPG - spalony był bezpiecznik więc go sobie wymieniłem i tak naprawdę już po tym jak wsadziłem bezpiecznik i przełączyłem go na LPG zaczął bardziej świrować - czy LPG może blokować wtryski czy to jakaś inna przyczyna ? Ps. warto dodać, że na gazie niestety nie szło jechać, ale nie zdążyłem dojechać z nim do gazownika.
Ps. próbowałem odpalić go gdy wyjąłem bezpiecznik LPG - nic nie dało odłączyłem elektrozawór LPG, ale też nic.
 
 
pierafal 
Mitsumaniak


Auto: GALANT EA V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 207
Skąd: Zawiercie
Wysłany: 20-03-2015, 20:53   

Poogladaj weze gumowe doprowadzajace powietrze. Pamietam ze przy 2gen byly takie klapy anty-wybuchowe. Jak strzelil to guma sie wywijala I wystarczylo ja tylko poprawic. Jak nie masztakiej klapy to mogla sie gdzies dziura zrobic ktora trzeba by zalatac.
_________________
pozdrawiam, Rafał
__________________________________
Mitsubishi Galant V6 2.5 00r. + LPG Diego
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.