Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Paweł W.]

Drodzy i (PRZE)Szanowni Koledzy,

NAPRAWDĘ, Nie wiem już co mam począć.
Jeżdżę "SPAC(E)kiem od dwóch już lat, jestem a właściwie byłbym zadowolony bardzo, gdyby nie stukanie/ trzeszczenie z prawej strony przedniego zawieszenia. Wymieniłem już obydwa górne mocowania amortyzatorów, gumy i łączniki drążka stabilizatora, w zawieszeniu nie ma najmniejszych luzów a przy skręcie, przy ruszaniu następuje dziwny ni to stuk, ni to zgrzyt, tak jakby przeskakiwało coś.
Drażni, denerwuje, wkurza mnie to przepotwornie bo nie mam pojęcia co to.
Koledzy, może Wy możecie mnie choć naprowadzić na trop, co to może być.

POMOCY.

Najserdeczniej Pozdrawiam
Paweł

[Bizi78]

[Paweł W.]

Witam Cię Najserdeczniej, dzięki za zainteresowanie i chęć pomocy.
Jeszcze raz powiadam, na sworzniu, drążkach, nie ma luzu, najciekawsze jest to, że to dzieje się tylko przy mocnym skręcaniu kierownicą i to na postoju, podczas jazdy jest cicho sza, przy ruszaniu stuk/zgrzyt, czuć to czasem w kierownicy. Jasssssna cholera.

Cześć.

[Bizi78]

Poczytaj tematy o przegubach, choć ja bym obstawiał łożysko w mcphersonie .
Skoro kiedyś było wymieniane to może fachowiec wstawił jakiś badziewny zamiennik.

[Paweł W.]

Bizi, Drogi Kolego, łożyska McPhersona wymienione były dwa tygodnie temu.
Kurczę, przyszła mi do głowy pęknięta sprężyna, ale jak to sprawdzić.
Swoją drogą, ładna jest ta Twoja Zielona Żaba, masz więcej fotografii? Cześć!!!

[Bizi78]

[Hugo]

[Paweł W.]

Byłem dziś powtórnie u mechanika, obaj dość długo sprawdzaliśmy - nie ma żadnych luzów, ani na sworzniach, ani końcówkach drążków, drążek stabilizatora też osadzony jest należycie.

[ Dodano: 09-06-2015, 16:29 ]
Najciekawsze w tym wszystkim jest to, że odgłosy te pojawiają się wyłącznie podczas obrotu kierownicą w prawo, czuć, powtarzam-czuć, że coś 'pręży" w układzie kierowniczym lub przednim zawieszeniu, po prawej stronie.

[ Dodano: 09-06-2015, 16:44 ]
Jeśli kiepski zamiennik to kto wie .

Człowiek(mechanik) który to robił twierdzi, że części były oryginalne.

[Hugo]

[Paweł W.]

Dzięki, jutro po pracy pojadę do "fachowca". Na marginesie, czasem czuję się podczas wizyt u mechanika jak (sorry)debil. Ja mówię mu że zgrzyta, on się na mnie gapi i mówi że nie ma co zgrzytać, na co ja ;to dlaczego i co puka? Skończy się pewnie na tym, że jak powiem mu o Twojej sugestii, może wreszcie zdejmie beret i zacznie myśleć.
Dziękuję za poradę.

Cześć.

Pozdrawiam.P

[ Dodano: 22-06-2015, 00:44 ]
Wybacz, że zawracam głowę, ale jeśli rzeczywiście sprężyna jest źle ułożona, wystarczy ją obrócić, czy ... co?

[Hugo]

[Paweł W.]

Drogi Kolego,

Wczoraj odebrałem auto z warsztatu, gdzie naprawiali mi auto.
powołałem się na to, co mi podpowiedziałeś i ...o dziwo, mechanicy postąpili zgodnie z Twoimi sugestiami.
Efekt: samochód (zawieszenie) jest c i c h u t e ń k i e.

Najserdeczniej Dziękuję i Pozdrawiam.
Paweł.

[Hugo]

Paweł W., nie ma za co. Nie ma to jak postawić trafną diagnozę przez internet.

[AidsD]

Powiedzicie mi kiedy przychodzi pora na wymiane poduszki amortyzatora?
Objaw mam taki ze od pewnego czasu zaczelo mi sie trzeszczenie dobiegajace gdzies z tamtych okolic. Co ciekawe na postoju nic. Od razu jak sie ruszy samochodem tez nic.dopiero po przejechaniu jakiegos dystansu zgrzyta czy skrzypi w tym rejonie. Ciezko to zdiagnozowac skad pochodzi zrodlo halasu bo nie da sie glowy wystawic przez szybe i prowadzic jednoczesnie. Nie wiem czy to ma zwiazek z pojawieniem sie chlodow bo wczesniej zadnych dzwiekow nie bylo. Jezeli chodzi o sile tlumienia nierownosci to nic sie nie zmienilo. Dzwiek nie jest glosniejszy w zaleznosci od wielkosci nierownosci. Zastanawiam sie jeszcze czy to nie silnik od wycieraczek czy jakis element.