Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
lancer 2.0 intense - opcje chip tuningu
Autor Wiadomość
robucha 
Nowy Forumowicz

Auto: lancer 2.0 intense
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 1
Skąd: Warszawa
Wysłany: 05-04-2009, 21:56   lancer 2.0 intense - opcje chip tuningu

Witajcie,
mam pytanie / prośbę o polecenie firmy, która zajmie się podniesieniem mocy z obecnych 136 km - widziałem kilka firm, ale wolę się Was dopytać - najchętniej by to była firma z okolic wawy

pozdrawiam
Robert
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 05-04-2009, 22:03   

Jeśli masz Intense to zapewne jeszcze na gwarancji, ale może się już skończyła. Po pierwsze czego oczekujesz bo moim zdaniem tuningowanie benzyny wolno ssącej to trochę jak walka z wiatrakami. Co prawda można się bawić w jakieś doloty, wydechy, remap kompa ale po za wzrostem spalania można zyskać max 10% mocy i to też chyba nikt nie daje gwarancji. Kiedyś myślałem o przemodelowaniu wydechy żeby się pozbyć katalizatora + emulacja sondy lambda ale jak już kupiłem samochód jakoś mi odszedł pomysł krzywdzenie samochodu może jak mi się katalizator wypali na razie nie widzę potrzeby.

Montowanie turbo to chyba taniej wychodzi sprzedać i kupić wersję EVO bo inaczej to tylko zdenerwować się można i niech nie ktoś nie myśli że 4G64 to ten sam silnik co w EVO. Fakt blok jest ten sam ale korba, tłoki, głowica i pewnie nawet smarowanie jest inne ale to tylko strzelam.

Tak że lipa trochę, chodź silnik 4G63 jest dość znany i popularny więc z akcesoriami w sumie nie powinno być źle.

Krzychu
 
 
MisiekNM974 
Forumowicz

Auto: Lancer 2.0 Sport combi 2004
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 90
Skąd: W-ch
Wysłany: 06-04-2009, 19:54   

Witam,
ja tez uwazam ze nie ma sensu tuningowac benzyny bez turbo. Zysk mizerny w stosunku do wydatku. Kiedys sie o to dowiadywalem w profesjonalnej firmie w Niemczech i pracujacy tam Polak powiedzial mi zebym odpuscil. Moc wzrosnie max o 12-13% a moment o jakies 7-8%. Dodatkowo sama wartosc maksymalna nie jest wazna jak jego charatkterystyka przebiegu wzgledem obrotow. Kolega zalozyl chipa do Laguny (2.0 l) i zmienia biegi jakby jezdzil motorynka -- totalnie zrypali charakterystyke momentu obrotowego. A zmiany mechaniczne kosztuja krocie i musi to robic profi. Zgadzam sie z Krzychem ze lepiej kupic Evo zrobione przez inzynierow niz przerabiac wersje "lajt".
Pozdrawiam
Marcin
 
 
glowix
[Usunięty]

Wysłany: 17-04-2009, 11:05   

Temat byl juz walkowany na forum. Poszukaj dobrze.

W skrocie:
- programu sensownego nikt nie robi
- akcesoriow do wolnossacej wersji 4g63 nie ma
- jedyne co mozna zrobic to wspomniany pierwszy katalizator, ktory pozwoli odzyskac troche momentu, glownie z dolu i dobry dolot, ktory troche pomoze w upalne dni na wysokich obrotach (wersja cicha i troche pomagajaca to filtr sportowy w seryjna puszke)

I to wszystko, chcesz wiecej to zmien samochod, albo wiecej wyciskaj z tego co masz.
 
 
nyah 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Lancer Station 1.6
Kraj/Country: Austria
Dołączył: 06 Cze 2014
Posty: 33
Skąd: Kraków/NH
Wysłany: 08-05-2015, 14:29   

Co znaczy..

glowix napisał/a:

- jedyne co mozna zrobic to wspomniany pierwszy katalizator, ktory pozwoli odzyskac troche momentu, glownie z dolu i dobry dolot, ktory troche pomoze w upalne dni na wysokich obrotach (wersja cicha i troche pomagajaca to filtr sportowy w seryjna puszke)

I to wszystko, chcesz wiecej to zmien samochod, albo wiecej wyciskaj z tego co masz.


Trzeba go wyciąć? Wstawić rurkę.
czy jest od jakiejś firmy, która już produkuje.
A co w takim przypadku z dBelami? Będzie słychać różnicę?

Może ktoś wskazać firmę od filtra sportowego? Dziękuję.
Pozdrawiam
 
 
cefaloid 
Forumowicz

Auto: 1.6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 388
Skąd: Kraków
Wysłany: 09-05-2015, 06:02   

nyah napisał/a:
Trzeba go wyciąć? Wstawić rurkę.


Chcesz mocniejsze auto to zmień samochód. Między innymi przez pomysły typu wycinanie katalizatorów i filtrów cząstek stałych jesteśmy w czołówce zapylonych miast Europy.
 
 
nyah 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Lancer Station 1.6
Kraj/Country: Austria
Dołączył: 06 Cze 2014
Posty: 33
Skąd: Kraków/NH
Wysłany: 09-05-2015, 10:13   

Po co tyle agresji?
Skoro sportowym filtrem można dać autu głębiej odetchnąć co powinno przełożyć się na np mniejsze spalanie. Chodzi tylko, o to by się wypowiedział ktoś z doświadczeniem.

Jestem z Krakowa. Gdy chodzilem na studia paręnaście lat temu stężenie zapylenia na alejach zimą przekraczało dopuszczalną normę o 16-17 krotnie. Na rynku nie ma CO. Ludzie palą czym popadnie. Śmieciami, pampersami, plastikami. To są bomby ekologiczne. To zjawisko zauważa się również na wsiach. Jadąc można poczuć palone gumy, poliwęglany, butelki.
Zrób wydruk z badania spalin i porównaj z pomiarem z dużego miasta poza obszarem ruchu samochodowego np Środy Śląskiej lub innego w GOPie. W okresie zimowym.
Wysłać Ci link?
Niższe spalanie i mniejsze zużycie paliwa i zanieczyszczenie.
 
 
mjsystem 
Forumowicz

Auto: ...
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 11637
Skąd: ...
Wysłany: 09-05-2015, 10:54   

nyah napisał/a:
np Środy Śląskiej lub innego w GOPie.
Środa Śląska nie jest w GOP. :roll:
Kolega cefaloid ma rację. Cywilne Lancery nie nadają się do tuningu. Zapytaj kolegę Misiek, zmienił silnik na 2.5 z Galanta. Na 2.0 nic nie wskórasz, tym bardziej z 1.6. Ten typ tak ma i nie ma co się unosić.
 
 
nyah 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Lancer Station 1.6
Kraj/Country: Austria
Dołączył: 06 Cze 2014
Posty: 33
Skąd: Kraków/NH
Wysłany: 09-05-2015, 12:30   

Oczywiście się z tym zgadzam.
W wolnossących silnikach z tej generacji samochodów bez turbiny. Nie będzie się dało wyiskać znaczną zmianę w mocy. Aby zwiększyć moc należy zmienić auto.
Nie da się zwiększyć stopnia sprężania ani wsadzić szybkich wałków. Zawłaszcza, że jest tylko jeden.

Sorry, Ruda Śląska jest w GOP. Tankowałem paliwo na stacji Tesco. Wszedłem do sklepu. A z rękojeści wózka rękawem starłem obfitą ilość sadzy. A tym też tam oddychałem.

Który misiek?
Jeden misiek ma outlandera. Opisał gdzieś tą przemianę?
 
 
mjsystem 
Forumowicz

Auto: ...
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 11637
Skąd: ...
Wysłany: 09-05-2015, 13:28   

nyah napisał/a:
Który misiek?
Jeden misiek ma outlandera. Opisał gdzieś tą przemianę?

http://forum.mitsumaniaki...profile&u=12948
 
 
kamel1015 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Lancer Kombi Sport
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Mar 2015
Posty: 39
Skąd: Podlasie
Wysłany: 10-06-2015, 19:01   CHIP TUNING 2.0 DOHC 135KM

Witam wszystkich. Panowie ostatnio nakręciłem się na Chip tuning w moim aucie. Czy ktos z was chipował już Lancera 2.0 135KM? I czy wogóle warto? Z tego co wiem auto z turbiną można mocniej podkręcić. Jaką moc udało się wam uzyskać w wolnossącej benzynie?
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 10-06-2015, 19:48   

Temat był niedawno poruszany... Scaliłem.

Odpowiedzi wyżej. Ze swojej strony dodam, nie zawracaj sobie tym głowy. Jak chcesz to wymień silnik albo cały samochód.
 
 
Misiek :) 
Mitsumaniak
Pan Misio


Auto: Galant EA5A
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 2954
Skąd: Warszawa
Wysłany: 11-06-2015, 17:07   

Czuje się wywołany do tablicy. Tak, zmieniłem silnik na 6A13 SOHC (2,5 V6 z Galanta EA).
Przed tą zmianą usunąłem katalizator ten, co jest w kolektorze. Auto wyraźnie straciło na mocy i pogorszył się moment w dolnej części obrotów.
Jeśli ktoś chce modzić auto wolnossące, to efekt będzie po zrobieniu kompletu: dolot, wydech, obróbka głowicy, chip. Wszystkie elementy muszą być robione przez osoby które się na tym znają i wiedzą co, jak dlaczego i w jaki sposób zrobić. I tu się płaci za know-how.
Ja zmieniłem silnik, i to nie jest raczej koniec z modami. Zostanę przy N/A, ale to wymaga $$.
Co do wydechu warto go odetkać i włożyć sportowy katalizator, ale to powinno być w połączeniu z dolotem i robione przez kogoś kto nie pogorszy osiągów silnika.
Łatwiej i taniej założyć turbo, lub zmienić silnik. Z wersji USA pasuje P&P 2,4.
Przy okazji warto wymienić układ hamulcowy, bo przy mocniejszym silniku seria cienko śpiewa (tym bardziej, że tarcze lubią się giąć)
Tak robiąc mały OT:
Mam porównanie silnika 4G63 DOHC generacji Lancer CS0 i Galant E33A.
Oba niby 4G63 DOHC, do tego auta mają zbliżoną masę (nie wnikajmy czy 50kg w jedną czy w drugą).
Galant miał więcej mocy o 10-15 kucy. Z tego co pamiętam, to moment bliźniaczy lub minimalnie wyższy w E33A. Spalanie u tego samego kierowcy w tym samym okresie wyższe w Lancerze o około 1-2 litry/100km, a oleju brały tyle samo, lub Galant minimalnie mniej. Do tego miałem wrażenie, ze Galant sięminimalnie lepiej zbierał. Wniosek? Pseudoekolodzy to zło.
_________________
kierowca - obywatel drugiej kategorii
05.2005-nadal Colt CZ5 1,1 (Kosiarka)
07.2008-08.2010 Colt CA4A
09.2010-2011 Galant gti E33A pancernik
04.2011-03.2019 Sir Lancelot CS9A V6 6A13
03.2012-06.2014 Galant E33A GTI - Joann
06.2013-01.2019 - Lancer CB4W
01.2014-07.2018 Słoneczny Ponton Proton 418 LRS (CA5A coupe) - skasowany

08.2018-nadal Mitsubishi Mirage 1995 1,5 A/T
03.2019 -Nadal Violett6 Galant EA5A
09.2022 - Nadal Maniek Pajero Sport K96
 
 
cefaloid 
Forumowicz

Auto: 1.6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 388
Skąd: Kraków
Wysłany: 12-06-2015, 10:28   

Misiek :) napisał/a:
Wniosek? Pseudoekolodzy to zło.


Ludzie jak myślą o swoim dziecku czy żonie (jeśli mają), to lekko by sprzedali samochód i zapożyczyli się na gruby dołek, gdyby ta kasa miała uratować życie ich dziecku choremu (tfu!) np. na raka. Ale jak wyłożyć kasę na katalizator i jego utrzymanie, żeby ryzyko takiej choroby u siebie i innych ludzi zmniejszyć, to już rumor powstaje, bo pseudoekologia, zmniejszenie mocy, koszty użytkowania i wytworzenia za wysokie...

Dlatego ja jestem zdania że chcemy mocniejsze auto to jednak o tej ekologii powinniśmy pamiętać. To moje zdanie i nikt nie musi się z nim zgadzać - niemniej jednak zaczynam się przekonywać że planowane nie wpuszczanie do miast aut nie spełniających norm emisji ma sens.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.