 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Pierwszy samochód do 6k - Mitsubishi Carisma? |
Autor |
Wiadomość |
Eldier
Nowy Forumowicz
Auto: Szukam ;)
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Cze 2015 Posty: 2 Skąd: Łódz/Piotrków Tryb
|
Wysłany: 14-06-2015, 22:33 Pierwszy samochód do 6k - Mitsubishi Carisma?
|
|
|
Witam,
planuje zakupić pierwszy samochód Mam do wydania około 6k na samochód oraz 1,5k na pakiet startowy (ubezpieczenie,przerejestrowanie,konieczne naprawy).
Najpierw w planach była Honda Civic, później Mazdy następnie zafascynowanie Roverem- które zresztą nadal pozostało, ale teraz przyszła pora na Carismę Bardzo mi się podoba i opinie też ma dobre
Co myślicie o tych trzech egzemplarzach:
http://moto.gratka.pl/tre...ce352c18a44f6,9
http://moto.gratka.pl/tre...ce352c18a44f6,7
http://olx.pl/oferta/mits...html#ec9ac20c41
Samochód ma służyć do dojazdów do pracy około 6km w jedną stronę, raz na 1-2 tyg dojazd na wieś 60km w jedną stronę i kilka razy w roku dłuższa trasa po Polsce
Najchętniej pierwsza opcja ze względu na prosty silnik, który ogarnie każdy mechanik.
Ten dieselek też ujdzie mimo, że 1,9dCi ma złe opinie - ale jak się dba to raczej jest bezproblemowy
Dodam, że na samochodach znam się jak świnia na gwiazdach, a wiec Wasze opinie jak najbardziej mile widziane
Pozdrawiam
Tomek |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 14-06-2015, 23:18
|
|
|
Ten pierwszy mało rewelacyjnie wygląda, coś było przy nim grzebane, co do diesli to róznie bywa, zalezy jak były serwisowane, jezeli serwisy były skrupulatne to powinien posłużyć silnik w przeciwnym wypadku wpędzi w koszta większe niż kwota zakupu auta, dlatego tez zastanów się czy opłacalny jest zakup diesla ze względu na niskie przebiegi. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Eldier
Nowy Forumowicz
Auto: Szukam ;)
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Cze 2015 Posty: 2 Skąd: Łódz/Piotrków Tryb
|
Wysłany: 15-06-2015, 02:30
|
|
|
Dzięki za opinie
Masz racje, w pierwszym było grzebane. Maska była lakierowana oraz wymieniony był reflektor, ponieważ właściciel uderzył w słupek - zderzak został nieruszony, a więc jest na nim ślad po tej kolizji.
Dwóch właścicieli w Polsce, ostatni jeździł nim 8 lat.
Rozrząd do wymiany za 50k.
I tak jak napisane w ogłoszeniu, wymiana cewki oraz parownika, filtrów od gazu.
Jutro, tfu tzn dzisiaj jadę obejrzeć, zwrócić na coś konkretnego uwagę? Czy tylko sprawdzić czy pali, jedzie, skręca, hamuje |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 15-06-2015, 08:19
|
|
|
Im więcej sprawdzisz tym lepiej bo będziesz wiedział czy jest się na co szykowac czy lepiej sobie głowy nie zawracać. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
fanatyku
Mitsumaniak
Auto: Mitsubishi Carisma 1.8 GDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 06 Wrz 2011 Posty: 109 Skąd: Odchlan
|
Wysłany: 23-08-2015, 19:44
|
|
|
Musisz mieć duży dystans do tego co mówi sprzedający... Chodzi mi tu o to "uderzenie w słupek", niegroźna awarie czy naprawy... Ja jak kupowałem swojego Miśka też pytałem o to czemu tylny zderzak był malowany - wersja była taka, że auto delikatnie się stoczyło (na słabym ręcznym) i zderzakiem leciutko puknęło w płot. Później się okazało, że auto było po prostu mocno walnięte.
W sumie to później na ustawieniu geometrii kół okazało się, że było "walone" chyba z każdej strony... I malowane też chyba była całe (zderzak tylny dwa razy).
O ukrytych problemach jak padnięte łożysko skrzyni biegów, oleju w świecach, uszkodzonej klimie która przestawała działać po 30min już nie będę lepiej pisać. Kupowanie używanego auta od kogoś obcego to zawsze loteria i raczej nie ma co liczyć na szczerość i prawdomówność |
|
|
|
 |
|
|