Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[kores]

Witam wszystkich na forum.
Niedawno na przejażdżce w lesie położyłem do rowu swoje Pajero.
Prawy bok lekko zgnieciony i szyba pasażera poleciała.
Ogólnie blacha w średnim stanie , ale błotniki juz dziurawe.
Silnik nigdy mnie nie zawiódł, wiec mam do niego sentyment.
Zastanawiam się czy to warto naprawiać.
Sam tego nie zrobie , a robota pewnie wyniesie tyle co jego wartość.

Ewentualnie , ile można za cos takiego powiedzieć?





Pozdrawiam
Łukaszhttps://dysk.onet.pl/link/Qr5bA#

[apg2312]

Pajero II, czyli rocznik 1991-1999. Popatrz na Allegro/OLX/Otomoto po ile orientacyjnie są wystawione takie modele jak Twój, i odejmij szacunkowy koszt naprawy.

[U-96]

Jak zerkniesz na ogłoszenia to zobaczysz że ceny są bardzo różne
w ubiegłym tygodniu longa z 96r z 2.8 td i automatem znajomy sprzedał za coś około 6 000 PLN,
całego, jeżdżącego, do dopieszczenia
A są nawet i za 20 000 w ogłoszeniach
Kwestia co chcesz dalej z tym zrobić, sam musisz zdecydować
Możesz kupić sobie zdrowego anglika i zrobić przekładkę i części zamiennych będziesz miał na zapas, możesz kupić samą budę z anglika , ceny pomiędzy 600 - 3000 PLN, za 1000 sam widziałem kiedyś 2 szt. w super stanie .
Albo zaprowadź do blacharza i sadzę że w Twojej okolicy za 1000 PLN zrobi z Twojej budy nówkę sztukę

Pozdr.

[kores]

Dzieki za odpowiedzi.
Dzisiaj zona wybila mi z glowy naprawe, ze wzgledu na jego paliwozerność.
Idzie pod mlotek.
Pozdrawiam