| Mój Galant 2.5 v6 Nardo Torino | 
    
   
      | Autor | Wiadomość | 
            
      | Seba75   Forumowicz
 
 Auto: Galant 2.5 v6 kombi AT 2001
 Kraj/Country: Polska
 Dołączył: 19 Sie 2015
 Posty: 84
 Skąd: Lublin
 
 | 
            
               |  Wysłany: 11-09-2015, 10:26   Mój Galant 2.5 v6 Nardo Torino |   
 |  
               | 
 |  
               | Hejka.Galant jest już ze mna rok i dzielnie sobie radzi.Mechanicznie jest wszystko ok.Karoseria potzrebuje polerki,a fotel kierowcy poprawy.Galant jest najlepszy na długie podróże.Ma LPG wiec jest tanio.A to pare fotek z olx jak go kupowalem 
 http://www.fotosik.pl/u/Seba755
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Owczar   Forumowicz
 
 Auto: CLS 450
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 282 razy
 Dołączył: 14 Lip 2008
 Posty: 14394
 Skąd: Pruszków
 
 | 
            
               |  Wysłany: 11-09-2015, 11:26 |   
 |  
               | 
 |  
               | Na długie podróże byłby super gdyby nie ten hałas przy wyższych prędkościach. Po dłuższej jeździe autostradowej człowiek wysiadal z niego bardzo zmęczony i rozdrazniony. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | polaff   Mitsumaniak
 
 Auto: *
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 6 razy
 Dołączył: 02 Maj 2009
 Posty: 2452
 Skąd: ....
 
 | 
            
               |  Wysłany: 12-09-2015, 04:30 |   
 |  
               | 
 |  
               | Owczar, nie wiem jakie podróże masz na myśli. Ja aż tak nie narzekam. W czwartek zrobiłem trasę: Włocławek - Ruda Śląska - Kraków - Józefów (pod warszawą) - Włocławek. Nie byłem jakoś strasznie zmęczony. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Owczar   Forumowicz
 
 Auto: CLS 450
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 282 razy
 Dołączył: 14 Lip 2008
 Posty: 14394
 Skąd: Pruszków
 
 | 
            
               |  Wysłany: 12-09-2015, 09:53 |   
 |  
               | 
 |  
               | Przy prędkości przelotowej w okolicach 160-170 w tym aucie nie da się rozmawiać. Poupychalem jakieś cuda pod uszczelki, dogialem ramki itd ale mimo wszystko jest głośno. Ja po trasie Warszawa - Wałbrzych miałem dość jazdy tym autem. Po nie autostradach jest w miarę ok. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | McCoy   Forumowicz
 
 Auto: Mitsubishi SE 2,5V6 /99
 Kraj/Country: Germany
 Pomógł: 4 razy
 Dołączył: 20 Lut 2014
 Posty: 249
 Skąd: okolice Monachium
 
 | 
            
               |  Wysłany: 19-09-2015, 20:58 |   
 |  
               | 
 |  
               | Korki bhp sobie w uszy wsadz i po problemie i moze badania porob skoro tak zle znosisz podroz przez pare km polska autostrada. Ja robie ponad 1400km jednego dnia i jeszcze na flaszke ide...p.s. W polsce nie wolno jezdzic legalnie 160 -170 . |  
				| _________________ Oczy są interfejsem duszy
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Seba75   Forumowicz
 
 Auto: Galant 2.5 v6 kombi AT 2001
 Kraj/Country: Polska
 Dołączył: 19 Sie 2015
 Posty: 84
 Skąd: Lublin
 
 | 
            
               |  Wysłany: 19-09-2015, 21:07 |   
 |  
               | 
 |  
               | No Gal nie jest super cichy,ale tak do 120 km/h jest ok.Może zastosuje patenty Hugo.W sumie to ważne żeby sie bezawaryjnie jeździło.Ale Nardi torino plus duży panoramiczny dach to jest fajna sprawa.I nawet grzane tyłki działają. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Owczar   Forumowicz
 
 Auto: CLS 450
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 282 razy
 Dołączył: 14 Lip 2008
 Posty: 14394
 Skąd: Pruszków
 
 | 
            
               |  Wysłany: 20-09-2015, 10:28 |   
 |  
               | 
 |  
               | Jedni lubią jak im w uszach dzwoni, a inni nie   
 Badań słuchu nie musze robić bo dobrze słyszę. Właśnie dlatego tak denerwujacy jest ten szum.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      |  |