 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Biały kruk, czarna perła |
Autor |
Wiadomość |
areseral
Forumowicz
Auto: Carisma MSX
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Paź 2015 Posty: 68 Skąd: Kolno
|
Wysłany: 10-10-2015, 20:03 Biały kruk, czarna perła
|
|
|
Witam Szanowne grono forumowiczów
Jak to u mnie bywa, wraz z kupnem auta zakładam konto na forum tematycznym Tym razem nie mogło być inaczej.
Otóż pewnego sierpniowego poranka przeglądałem oferty aut na znanych portalach z ogłoszeniami. Spośród gąszczu zajechanych niemców, natknąłem się na nietypowego japońca, który też był zajechany... Dlaczego był? Bo się powoli go z tego stanu wyciąga, jest dobrze, ale nie chcę wywalać na niego połowy wypłaty co miesiąc.
Model Carisma MSX, wersja 1.8 DOHC 4G93... czy to ma Miveca... jeszcze nie wiem Nie rozgryzłem go na tyle dobrze. Przede wszystkim to co mi się najbardziej podoba to jego kopyto, no idzie po prostu jak opętany. Na trzecim biegu robi 40-150km/h, wyprzedzanie to bajka. Po mieście jeżdżę normalnie jak węgorz, oczywiście z zachowaniem należytej ostrożności i prędkości
Najbardziej mi przeszkadza na chwilę obecną jego prowadzenie, ale to kwestia czasu i pieniędzy. Niestety boli również fakt iż niestety od ręki nie ma części do niego ;(
Ogólnie co jest bardzo ciekawe to fakt iż jest to wersja kupiona w kraju w salonie pod Markami, pierwsza rejestracja w kraju. Jedna ramka tablicy jest jeszcze podejrzewam oryginalna - wyjechała z salonu. Gdyby ktoś miał wątpliwości co do tego czy taka wersja była oferowana w PL, no to rzucam jedno hasło: dewizy.
Blacharkę mam na co najmniej dwa lata z głowy, bo zaraz po kupnie wstawiłem go do zaprzyjaźnionego blacharza-lakiernika. Zabezpieczone zostały podłużnice, progi wyspawane, zderzaki nieco połatane, wymienione jedno nadkole.
No i najważniejsze wszystkie szyby oryginalne. Przebieg w sumie jak na krajowy samochód może skręcony tylko o 100k km. Na blacie ostatnio widziałem 188888 km, ale zdjęcia nie zrobiłem
Na razie załączam tylko jedno zdjęcie:
 |
Ostatnio zmieniony przez areseral 11-10-2015, 11:22, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
apg2312
Mitsumaniak

Auto: Honda Accord VII 2.0 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 90 razy Dołączył: 28 Maj 2014 Posty: 2309 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 11-10-2015, 00:25
|
|
|
Miveca nie masz, w 4G93 nie był stosowany |
_________________ Adam
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem...
 |
|
|
|
 |
marcink
Mitsumaniak

Auto: Lancer Sedan Intense 4A92
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 25 Cze 2015 Posty: 568 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 11-10-2015, 19:51
|
|
|
apg2312 napisał/a: | Miveca nie masz, w 4G93 nie był stosowany |
Był za to w niektórych wersjach 4G92, łatwo pomylić oznaczenia |
|
|
|
 |
Matejko
Mitsumaniak Macho Paczo

Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia
|
Wysłany: 11-10-2015, 20:09
|
|
|
no i na pewno cos z przodem robione, bo msx mialy z przodu fabryczna dokladke zderzaka, plus pletwe na tylnej klapie |
_________________ Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam |
|
|
|
 |
apg2312
Mitsumaniak

Auto: Honda Accord VII 2.0 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 90 razy Dołączył: 28 Maj 2014 Posty: 2309 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 11-10-2015, 20:40
|
|
|
marcink napisał/a: | Był za to w niektórych wersjach 4G92, łatwo pomylić oznaczenia |
Ale silnik 1.6 4G92 Mivec nie był montowany w Carismach W sumie szkoda, bo to 174 KM
Jeszcze lepszy byłby 1.8 4G93T - 194 KM |
_________________ Adam
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem...
 |
|
|
|
 |
areseral
Forumowicz
Auto: Carisma MSX
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Paź 2015 Posty: 68 Skąd: Kolno
|
Wysłany: 11-10-2015, 21:09
|
|
|
Matejko napisał/a: | no i na pewno cos z przodem robione, bo msx mialy z przodu fabryczna dokladke zderzaka, plus pletwe na tylnej klapie |
To, że fabrycznych dokładek z tyłu i z przodu nie ma to wiem. Płetwa jak najbardziej jest Dojdą nowe zdjęcia to wszystko się wyjaśni. Podłoga w bagażniku jest prosta, z kolei podłużnice z przodu również. Blacharz stwierdził, że nie miał dzwona. Z kolei prawy reflektor był przeze mnie demontowany w celu poprawy plastików trzymających wkład lampy. Prawy kierunek również nie siedzi jak powinien, bo ma popękane zaczepy.
EDIT: Weź teraz odpowiedz sobie na pytanie ile takie dokładki pochodzą na samochodzie biorąc pod uwagę nasze drogi - leżących policjantów, dziury, wysokie krawężniki.
Powiedzcie mi Panowie, czy to ma rozrząd bezkolizyjny? Oraz jak wygląda sprawa z luzem na zaworach, czy to się samo nie reguluje przypadkiem? Ciężko coś w internetach znaleźć nt. ponieważ prawda jest jedna w ośmiu wersjach. A czasami stukają mi chyba kompensatory luzu zaworowego.
Chyba żaden z tych obydwu które wymieniłeś nie był montowany w Carismach? Mój MÓJ jest najmocniejszy
Ogólnie mechanik spojrzał na niego i powiedział (na motor): nie do zajechania jednostka. |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 11-10-2015, 21:43
|
|
|
Matejko napisał/a: | no i na pewno cos z przodem robione |
Nie tylko z przodem...
Zderzak widzę, że juz "ratowałeś" - czy jeszcze poprzednicy się zatroszczyli?
Auto ogólnie zmęczone, ale za te pieniądze - warto ja ratować
Bałem sie, że pójdzie jako dawca na swapa - a szkoda, bo jest ich coraz mniej
areseral napisał/a: | Ogólnie mechanik spojrzał na niego i powiedział (na motor): nie do zajechania jednostka. |
Zmień mechanika |
Ostatnio zmieniony przez mkm 11-10-2015, 21:44, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
apg2312
Mitsumaniak

Auto: Honda Accord VII 2.0 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 90 razy Dołączył: 28 Maj 2014 Posty: 2309 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 11-10-2015, 21:43
|
|
|
W moim 1.8 GLX luz zaworów reguluje się ręcznie. Przypuszczam, że w Twoim też, chyba dopiero GDI miały samoregulatory hydrauliczne.
Zawsze zostaje instrukcja serwisowa (eng) :
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=3448 |
_________________ Adam
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem...
 |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 11-10-2015, 21:48
|
|
|
apg2312 napisał/a: | Przypuszczam, że w Twoim też |
Nie. Hydraulika. |
|
|
|
 |
areseral
Forumowicz
Auto: Carisma MSX
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Paź 2015 Posty: 68 Skąd: Kolno
|
Wysłany: 11-10-2015, 22:15
|
|
|
mkm napisał/a: | Matejko napisał/a: | no i na pewno cos z przodem robione |
Nie tylko z przodem...
Zderzak widzę, że juz "ratowałeś" - czy jeszcze poprzednicy się zatroszczyli?
Auto ogólnie zmęczone, ale za te pieniądze - warto ja ratować
Bałem sie, że pójdzie jako dawca na swapa - a szkoda, bo jest ich coraz mniej
areseral napisał/a: | Ogólnie mechanik spojrzał na niego i powiedział (na motor): nie do zajechania jednostka. |
Zmień mechanika |
Jeden i drugi zderzak był ratowany. Tym zdjęciem naprawdę proszę się nie sugerować. To już historia. Delikatnie zawalił sprawę mi blacharz bo trzymał go dosyć długo, w tym czasie ja znalazłbym dobry zderzak przód i tył, wymienił i nie jeździł z naprawianymi. No ale cóż. Wyszło jak wyszło.
Za te pieniądze? Czyli pewnie wiadomo jakie było źródło?
Czemu mam zmieniać mechanika?
No to zawory mam z głowy. Wiecie może czy rozrząd jest bezkolizyjny?
Ile w ogóle warta jest taka Carisma MSX w dobrym stanie? Może za dużo w niego inwestuję |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 11-10-2015, 22:29
|
|
|
Cytat: | Zmień mechanika |
Bo nie powiedział Ci, że nie masz Mivec-a? Bo mu sie pomyliło 1.8DOHC z SOHC?
Stąd wzięła mu się podejrzewam teoria o "niedozajechaniu"
areseral napisał/a: | Czyli pewnie wiadomo jakie było źródło? |
Tak jest - przynajmniej dla mnie.
areseral napisał/a: | Ile w ogóle warta jest taka Carisma MSX w dobrym stanie? Może za dużo w niego inwestuję |
Na razie to nawet nie dotknąłeś inwestycji - czekaj na moment, gdy zorientujesz się, że po części trzeba udac się do ASO... albo, że nie leje sie do tego silnika byle jakiego oleju.
areseral napisał/a: | Ile w ogóle warta jest taka Carisma MSX w dobrym stanie? |
Tak nawet nie zaczynaj myśleć - to co wkładasz już nie wyjmiesz - i tak ma być
Wiele warta nie jest, ale jest na tyle rzadka, że warto ją trzymać w oryginale - osiągi już poznajesz |
|
|
|
 |
areseral
Forumowicz
Auto: Carisma MSX
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Paź 2015 Posty: 68 Skąd: Kolno
|
Wysłany: 11-10-2015, 22:45
|
|
|
mkm napisał/a: | Cytat: | Zmień mechanika |
Bo nie powiedział Ci, że nie masz Mivec-a? Bo mu sie pomyliło 1.8DOHC z SOHC?
Stąd wzięła mu się podejrzewam teoria o "niedozajechaniu"
areseral napisał/a: | Czyli pewnie wiadomo jakie było źródło? |
Tak jest - przynajmniej dla mnie.
areseral napisał/a: | Ile w ogóle warta jest taka Carisma MSX w dobrym stanie? Może za dużo w niego inwestuję |
Na razie to nawet nie dotknąłeś inwestycji - czekaj na moment, gdy zorientujesz się, że po części trzeba udac się do ASO... albo, że nie leje sie do tego silnika byle jakiego oleju.
areseral napisał/a: | Ile w ogóle warta jest taka Carisma MSX w dobrym stanie? |
Tak nawet nie zaczynaj myśleć - to co wkładasz już nie wyjmiesz - i tak ma być
Wiele warta nie jest, ale jest na tyle rzadka, że warto ją trzymać w oryginale - osiągi już poznajesz |
Nie nooo. Do mechanika to ja go tylko na określone naprawy prowadzę, których sam nie ogarnę bez odpowiednio dużego młotka O tym, jaki tam siedzi motor dowiedziałem się już nieco przed zakupem. Wiedziałem, że tam są dwa wałki, ale nie mogłem znaleźć jednoznacznej odpowiedzi o tym, czy tam jest Mivec czy nie. Charakterystyka pracy silnika zmienia się bowiem od 4k obrotów.
Jak inwestycji nie dotknąłem, jak już włożyłem równowartość zakupu, a dalej rosną koszta jak drożdże Ty mnie ASO nie strasz
A o tym, że z samochodu się nie wyjmie tego co się włoży wiem, ale nie chciałbym prowadzić go raczej na złom, tylko za jakiś czas sprzedać i szukać V-ki z gazem. Bo tego autka gazować nie chcę
Na osiągi narzekać naprawdę nie mogę |
|
|
|
 |
apg2312
Mitsumaniak

Auto: Honda Accord VII 2.0 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 90 razy Dołączył: 28 Maj 2014 Posty: 2309 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 11-10-2015, 23:12
|
|
|
areseral napisał/a: | tylko za jakiś czas sprzedać i szukać V-ki z gazem. |
Uuuuu...plan masz ambitny, przyznaję.
Tyle tylko, że nieszczególnie do zrealizowania.
Auto było wystawione za 2300, i przyjmijmy, że za tyle kupiłeś.
http://olx.pl/oferta/mits...D5-ID9Iret.html
Wsadziłeś jak piszesz już drugie tyle, a przypuszczam, że sporo jeszcze przed Tobą. A te koszty Ci się nie zwrócą, a już szczególnie przy ewentualnej sprzedaży.
Jak chcesz to auto zrobić dla siebie, na dłużej, to IMHO warto. |
_________________ Adam
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem...
 |
|
|
|
 |
areseral
Forumowicz
Auto: Carisma MSX
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Paź 2015 Posty: 68 Skąd: Kolno
|
Wysłany: 11-10-2015, 23:20
|
|
|
apg2312 napisał/a: | areseral napisał/a: | tylko za jakiś czas sprzedać i szukać V-ki z gazem. |
Uuuuu...plan masz ambitny, przyznaję.
Tyle tylko, że nieszczególnie do zrealizowania.
Auto było wystawione za 2300, i przyjmijmy, że za tyle kupiłeś.
http://olx.pl/oferta/mits...D5-ID9Iret.html
Wsadziłeś jak piszesz już drugie tyle, a przypuszczam, że sporo jeszcze przed Tobą. A te koszty Ci się nie zwrócą, a już szczególnie przy ewentualnej sprzedaży.
Jak chcesz to auto zrobić dla siebie, na dłużej, to IMHO warto. |
Czy ja wiem czy taki ambitny Nie mówię, że jak sprzedam MSX to mnie będzie stać na tę V-kę Raczej chodzi o to, że następny motor musi być po pierwsze mocniejszy a po drugie w układzie V.
Czy sporo przede mną... blacharka już za mną, czyli najdroższa inwestycja. Tylko jeżeli to ma taki 'ocynk' to nie wiem czy można nazywać to inwestycją na dłużej.
Co do kosztów, to nie byłbym tego taki pewien. Jeżeli wyjmę to co włożyłem + koszt zakupu, no to całkiem całkiem na tym wyjdę. A to przecież unikatowa wersja!
BTW Ile takich MSX jest na forum? Gdzieś czytałem, że w roku 2011 było ich trzy sztuki. |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 11-10-2015, 23:38
|
|
|
areseral napisał/a: | Co do kosztów, to nie byłbym tego taki pewien. Jeżeli wyjmę to co włożyłem + koszt zakupu, no to całkiem całkiem na tym wyjdę. |
Nie chcę krakać, ale marne szanse na to widzę.
Maksymalnie ktos Ci da 2 - 2,5tyś i to przy dobrych wiatrach, więc względów ekonomicznych nawet nie rozpatruj, bo to niepotrzebny stres.
Kupowałeś to auto to wiesz, że despera, żeby się go pozbyc była juz u poprzednich sprzedających spora
Jak nie ma jakiejś miny to ja bym sie z nią zaprzyjaźnił na dłużej - i nie patrz na V-ki, bo jak doprowadzisz ten silnik do parametrów fabrycznych to będziesz bardzo zadowolony
na Forum nie wiem czy jeszcze się jakaś ostała - pewnie dowiemy się wkrótce |
|
|
|
 |
|
|