Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
POLSKIE AUTO DROŻSZE NIŻ PORSCHE
Autor Wiadomość
dm17
[Usunięty]

Wysłany: 04-04-2007, 17:56   POLSKIE AUTO DROŻSZE NIŻ PORSCHE

Ponoć mieleckimi leopardami jeżdżą szejk z Doha, znany gwiazdor Hollywood i ktoś ze szwedzkiej rodziny królewskiej. Zbysław Szwaj, właściciel Leopard Automobile-Mielec nie ujawnia, kim są jego klienci. Faktem jest, że firma, nie inwestując milionów w reklamę, jest znana wśród możnych tego świata.

W hali, w której przed laty montowano samoloty myśliwskie Lim, dziś inżynier Zbysław Szwaj produkuje, a raczej tworzy luksusowe samochody. Ręcznie składany leopard ma karoserię z aluminium, sześciolitrowy silnik i ładnie prezentuje się na tle pola golfowego. Nie każdy może sobie kupić leoparda. Po pierwsze trzeba poczekać, bo firma produkuje około 20 aut rocznie. Po drugie o firmie wiedzą tylko nieliczni wtajemniczeni, bo kto by pomyślał, że w Mielcu mogą powstawać fajne auta. Po trzecie auto kosztuje ponad 120 tysięcy euro, a więc więcej od porsche.



Atom, plankton i komputer

— Ta firma to spełnienie moich marzeń — mówi inżynier Zbysław Szwaj. Zanim założył Leopard Automobile-Mielec, zajmował się pracą naukową. Uczestniczył w badaniach związanych z fizyką jądrową, medycyną nuklearną. Analizował „schorzenia oceanu” oraz badał plankton. Skonstruował scenograf tarczycowy, który wykorzystuje się w badaniach tarczycy. Pierwszy polski minikomputer K 202 także jest jego wynalazkiem.

W 1983 roku Zbysław Szwaj rzucił wszystkie dotychczasowe zajęcia i rozpoczął samodzielną pracę konstruktorską. — To było moje marzenie dziecinne. Fascynowały mnie życiorysy osób, które coś tworzyły. Zauważyłem, że te historie są bardzo optymistyczne. Pomyślałem, że wykonywana praca powinna człowieka uszczęśliwiać — opowiada z pasją w oczach właściciel Leoparda.

— Na początku tu była firma Gepard, która miała udziały w dawnej mieleckiej fabryce samolotów. Po upadku tego zakładu w 1997 roku przyjęliśmy interes. Zmieniliśmy nazwę i rozpoczęliśmy od razu swoją produkcję — wspomina przedsiębiorca.

W interesach pomagają mu synowie oraz szwedzki pasjonat motoryzacji Alf Naslund. Klientami firmy są ludzie sławni i bogaci. Do tej pory auta były sprzedawane tylko za granicą. — W tym roku grono naszych klientów poszerzyło się o dwie osoby z Polski. Nie mogę ujawnić nazwisk — mówi właściciel firmy. Dyrektor Leoparda nigdy nie wypowiada się o swoich klientach, można tylko się domyślać, kogo stać na kupno takiego samochodu.



Zadbać o styl

Inżynier Szwaj: — Założenie było takie: nie konkurować z wielkimi markami takimi jak na przykład Ferrari czy Bugatti, lecz stworzyć samochód ponadczasowy. Zadbać o stylowe oblicze pojazdu, łącząc elementy przeszłości z nowoczesnymi parametrami.

Nadwozie samochodu leopard 6 litre roadster zaprojektował jego syn Maksymilian, pracujący w swoim czasie w ośrodku stylistycznym Rovera i Porsche. W tajemnicy przed mediami pierwszy egzemplarz został zaprezentowany w Szwecji. Próbom bezpieczeństwa poddano go w Anglii. Wszystkie testy wypadły pozytywnie. Od razu pojawiły się zamówienia.

— Używamy tylko szlachetnych metali takich jak mosiądz chromowany albo miedź. Nadwozie produkowane jest ręcznie z aluminium. Źródłem napędu jest silnik V8 o pojemności 6 litrów i mocy 405 KM, który pochodzi z chevroleta corvette. Samochód rozwija prędkość maksymalną do 250 km/h, została ona ograniczona elektronicznie. Hamulce wykonane zostały specjalnie na potrzeby Leoparda przez Brembo — konstruktor jednym tchem wymienia parametry swojego dzieła.



Wnętrze samochodu zdobią skórzane fotele, jest też system nawigacji satelitarnej. Specjalnie do tego auta krakowscy designerzy przygotowują zestaw gadżetów oraz elegancką kolekcję odzieży.

Wkrótce dwuosobowy roadster leopard będzie dostępny również w wersji nadwoziowej coupe. — Jeszcze pracujemy nad tym modelem. Konstrukcja samochodu będzie całkowicie aluminiowa. Swoją pracą chcemy udowodnić, że ponadczasowe proporcje nigdy nie będą przestarzałe. Rozwiązanie techniczne sprawia, że kierowca będzie mógł się rozpędzić od 0 do 100 km/h w ciągu 4 sekund — zapowiada szef Leopard Automobile-Mielec.

O efekty prac jest spokojny. Ma zespół świetnie przygotowanych ludzi, z niektórymi pracuje już siedemnaście lat. Dodatkowo zatrudnił kilku specjalistów, którzy pracowali jeszcze przy gepardzie. Widocznie w branży motoryzacyjnej sława leopardów zaczęła zataczać coraz szersze kręgi, skoro niedawno do firmy zgłosił się student z Hiszpanii, który wręcz błagał o przyjęcie na praktykę do szacownej firmy.



Będzie o nich głośno

W branży motoryzacyjnej spółka z Mielca jest znana dzięki udziałom w branżowych wystawach. Po przedstawieniu pierwszego samochodu w Szwecji, leoparda pokazano w Paryżu. — W tej chwili przygotowujemy się do wystawy w Lipsku, która odbędzie się w połowie lipca. Poważnie traktujemy podobne przedsięwzięcia — opowiada dalej Zbysław Szwaj. W kraju, mimo światowego uznania, marka Leopard nie jest od razu rozpoznawana. — Do tej pory prawie nie zajmowaliśmy się reklamą. Auto raz pojawiło się w programie telewizyjnym i to koniec. Cały czas pracujemy nad konstrukcją, polepszamy parametry techniczne naszych pojazdów — przyznaje przedsiębiorca.

Auta dosłownie sprzedawały się same. Jednak niedługo ma się to zmienić. Firma chce postawić na profesjonalny marketing, powiększyć zakład i produkcję. W Leopardzie już wkrótce będzie pracowało 80 osób.

Jak się dowiedzieliśmy, właściciel firmy osobiście testuje swoje samochody, lecz na co dzień używa sprzętu motoryzacyjnego będącego wytworem masowej produkcji — Suzuki Grand Vitara.






Musze powiedzieć ze prezentuje sie bardzo dobrze :!: :!:
 
 
Cezar 
Mitsumaniak
Veni, Vidi, Vici


Auto: Mondeo x2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Lip 2005
Posty: 7812
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 04-04-2007, 18:14   

BYLO :arrow: http://www.mitsubishi-gra...pic.php?t=10607

:P
_________________
Mitsubishi Carisma '99 GDI EXE 18.07.2005 - 20.07.2013 :cry:
Mitsubishi Colt '93 1.6 GLXi 03.05.2008 - 19.05.2009
Mitsubishi Galant '98 2.0 SportEdition 13.06.2009 - 01.09.2015
Daewoo Matiz '00 22.07.2013 - 11.11.2016
Ford Focus '99 13.10.2015 - 05.06.2019
Ford Mondeo Panther Black Titanium X 17.05.2019 - ...
Polski Fiat 125p '80 1.5 12.1980 - ...

______________EA5A & EA2A
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.