Mój srebrny Galant |
Autor |
Wiadomość |
DanielBogusz
Mitsumaniak Sędzią moim jest Bóg

Auto: Space Star 1.6 Galant 2.5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 28 Sie 2009 Posty: 389 Skąd: Garwolin
|
Wysłany: 21-01-2014, 20:48
|
|
|
Radio siedzi już w aucie od jakiegoś czasu, ale nie zamocowane na stałe, bo jeszcze muszę tylko przewody wymienić do drzwi na lepsze i wyciągnąć chinche i remote na wierzch dołem, by mieć spokój na przyszłość.
Jak przy liczniku dzisiaj grzebałem znalazłem takie 2 kontrolki, pierwsze widzę!!!?? |
|
|
|
 |
polaff
Mitsumaniak
Auto: *
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 2452 Skąd: ....
|
Wysłany: 21-01-2014, 21:24
|
|
|
DanielBogusz, zielona to info dla kierowcy, że ciągnie przyczepę. a czerwonej nie znam. |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21018 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 21-01-2014, 23:23
|
|
|
Ta czerwona bodajże informuje o przegrzanym katalizatorze . |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
DanielBogusz
Mitsumaniak Sędzią moim jest Bóg

Auto: Space Star 1.6 Galant 2.5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 28 Sie 2009 Posty: 389 Skąd: Garwolin
|
Wysłany: 21-01-2014, 23:28
|
|
|
Bardzo możliwe, z drugiej strony ciekawe jak wygląda taka sytuacja . Co do haka, to skąd licznik otrzyma impuls, że jest podłączona przyczepa...? Sporo tych kontrolek, kto by pomyślał. |
|
|
|
 |
sveno
Mitsumaniak

Auto: Galant V6 Avance SE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 58 razy Dołączył: 20 Paź 2010 Posty: 5141 Skąd: Nowy Sącz/Winterthur
|
Wysłany: 21-01-2014, 23:30
|
|
|
DanielBogusz, jak prześledzisz ścieżki i piny w kostkach zegarów to zobaczysz, że żadna kontrolka nie jest podłączona. Zresztą nawet żarówek chyba nie mają. |
_________________ Życie jest zbyt krótkie, by jeździć Dieslem
Gość --->"Rekińczyk"<---
"spotykając innego uzytkownika Gala to tak
jakby się kogoś znajomego spotkało - nie umiem tego wytłumaczyć
i nie doświadczyłem tego jeżdżąc innymi markami" by dzordz8

 |
|
|
|
 |
DanielBogusz
Mitsumaniak Sędzią moim jest Bóg

Auto: Space Star 1.6 Galant 2.5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 28 Sie 2009 Posty: 389 Skąd: Garwolin
|
Wysłany: 21-01-2014, 23:33
|
|
|
No ale jeśli to jest w liczniku to ktoś z tysięcy posiadaczy pewnie ma to aktywne |
|
|
|
 |
polaff
Mitsumaniak
Auto: *
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 2452 Skąd: ....
|
Wysłany: 22-01-2014, 03:21
|
|
|
DanielBogusz napisał/a: | Co do haka, to skąd licznik otrzyma impuls, że jest podłączona przyczepa...? | jak to skąd...
Z gniazda elektrycznego przyczepy. |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21954 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 22-01-2014, 08:30
|
|
|
DanielBogusz napisał/a: | No ale jeśli to jest w liczniku to ktoś z tysięcy posiadaczy pewnie ma to aktywne | Np. ja mam aktywną kontrolkę haka. Jak włączę światła awaryjne to mruga razem z nimi. Jak włączam kierunkowskaz w lewo lub w prawo to mrugnie zawsze tylko jeden raz. Haka nie używam, bo nie potrzebuję, no i nie mam wpinki. Tak jak wyżej napisano kontrolka jest aktywna jak jest zamontowana oryginalna instalacja haka holowniczego. |
|
|
|
 |
m6riano
Mitsumaniak Użytkownik zbanowany

Auto: EA2W,98r,136KM,LPG 446tkm
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 24 Sie 2009 Posty: 7356 Skąd: Gdzie Syrenka w herbie jest!
|
Wysłany: 22-01-2014, 13:20
|
|
|
Ja mam hak ale nie mam tam nawet żarówki(w tej lampce znaczy sie) |
_________________ Użytkownik zbanowany za działalność komercyjną - produkcja i sprzedaż naklejek Klubowych Mitsumaniaki.
 |
|
|
|
 |
DanielBogusz
Mitsumaniak Sędzią moim jest Bóg

Auto: Space Star 1.6 Galant 2.5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 28 Sie 2009 Posty: 389 Skąd: Garwolin
|
Wysłany: 08-02-2014, 19:24
|
|
|
Dzisiaj zachciało mi się mycia, tak z 5 godzin się zeszło. I jak już za zdjęcia się zabierałem to mi bateria wysiadła i są tylko 2. Oczywiście nałożyłem (pseudo)wosk. Jutro wrzucę coś więcej.
W ogóle to zastanawiam się nad zakupem alternatywy dla Karchera Puzzi 100, czyli Numatic George GVE370-2.
 |
|
|
|
 |
DanielBogusz
Mitsumaniak Sędzią moim jest Bóg

Auto: Space Star 1.6 Galant 2.5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 28 Sie 2009 Posty: 389 Skąd: Garwolin
|
Wysłany: 21-02-2014, 17:57
|
|
|
Porcja zdjęć z czyszczenia podsufitki. Trochę brudnej przed i czystej po. Pogoda do zdjęć nie była dobra, do czyszczenia również. Trochę mikrofibra dostała wycisk by to wysuszyć najlepiej jak się dało. Ale od tego zaczyna się porządne czyszczenie auta.
Tak jak pisałem wcześniej - Numatic George już kupiony, trochę słońca i jedziemy z praniem auta.
Auto z zewnątrz i w środku oczywiście brudne...żeby nie było. No oprócz podsufitki
Do czyszczenia użyłem 3 mikrofibr i proszku RM 760 w stężeniu 1:5 natryskując atomizerem TENZI, wcierając jedną mikrofibrą, a czyszcząc drugą. Odkurzacza nie chciałem używać, wcale nie ze względu na odklejenie podsufitki, ale na schnięcie. A tak strasznie brudna nie była. |
|
|
|
 |
DanielBogusz
Mitsumaniak Sędzią moim jest Bóg

Auto: Space Star 1.6 Galant 2.5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 28 Sie 2009 Posty: 389 Skąd: Garwolin
|
Wysłany: 28-02-2014, 20:44
|
|
|
Dzisiaj doszły 2 kompleciki żarówek. Pozycyjne Tungsram +90%, długie Tungsram +120 % Megalight Ultra, oraz nowy filtr powietrza. Wziąłbym obie 120, ale nie było już, a nie chciało mi się czekać.
Jutro przy wymianie będę czyścił wszystkie styki i kostki, przez zimę zdążyły się trochę zasyfić od ostatniego czyszczenia. |
|
|
|
 |
DanielBogusz
Mitsumaniak Sędzią moim jest Bóg

Auto: Space Star 1.6 Galant 2.5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 28 Sie 2009 Posty: 389 Skąd: Garwolin
|
Wysłany: 16-05-2014, 20:57
|
|
|
W Galancie poszła łapa od sprzęgła. Wymiana, a przy okazji łożysko oporowe - zamówione zostało oryginalne. Do tego za jednym razem już rozrząd, tylko bez pompy wody, bo 50 tys km to trochę mało, mechanik też stwierdził, że nie trzeba.
Pasek rozrządu continental Contitech, 2 paski pozostałe to jeden również Contitech, a drugi Dayco. Rolki to GMB. Wracając do łożyska oporowego to stare po nasmarowaniu działa, ale nowe to nowe. No i wszystko odpowietrzone, sprzęgło działa jak marzenie. Sprężyście, a biegi można wrzucać jednym palcem i nic nie zgrzyta na żadnym biegu (nawet na 2 na zimnym silniku).
Z "bajerów" doszedł licznik HC od Djdanio Ładny jest po prostu I przebieg 90 tys km, aż nie wiem co zrobić - czy muszę jechać do znachora by dać mu prawidłowy przebieg, ile to kosztuje? (nie to żebym szukał dziury w całym
Również podstawę akumulatora wraz z śrubami odkręciłem, czyszczenie szczotą na wiertarce, malowanie i montaż.
Zdjęcia będą....
No, a o kołach letnich to nie wiem czy już pisałem, bo też od Tego samego sprzedawcy co licznik. Stan piękny jak dla mnie.
Filtr Gazu i filtr powietrza, 3 x wycieraczki zgodnie z wymiarami ALCA.
Czy łożysko oporowe mogło się przyczynić do pęknięcia łapy? |
|
|
|
 |
DanielBogusz
Mitsumaniak Sędzią moim jest Bóg

Auto: Space Star 1.6 Galant 2.5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 28 Sie 2009 Posty: 389 Skąd: Garwolin
|
Wysłany: 09-11-2015, 14:03
|
|
|
Do miśka trochę gratów wpadło, głównie to eksploatacja, bo niespodzianek nie było. Ze 3 razy wymieniałem olej Mobil 10W40, filterki po kolei...
Problem z hamulcami prawie zażegnałem. Prawie, bo jeszcze delikatnie czuć że ideał nie jest, głównie przy dużych prędkościach, poniżej 80km/h jest OK. Do wymiany poszły wszystkie prowadniczki z przodu i tyłu, tarcze i klocki przód i tył, szczęki od ręcznego (tu miałem problem mały z tym, że nie chciał wejść tarczobęben mimo, iż wszystko było skręcone na max, więc trochę musiałem je przytrzeć na starych tarczobębnach i poszło).
Z zawieszenia to gumy przód, wachacze gięte i teraz czeka mnie wymiana sworzni górnych (już mam zamówione Yamato).
W międzyczasie....zapomniałem, że padł mi rozrusznik, zwarcie od środka - co było przyczyną SPALENIA masy silnika, na szczęście tej od ściany grodziowej krótkiej. Nowy kabel masowy, rozrusznik oryginał z pobliskiego Gala, wyczyszczony, że hej i już długi czas śmiga bezawaryjnie.
Niedawno zaczął piszczeć pasek od alternatora. Nowy Gates już jest, do kompletu przyszły mi 2 części - rolka naciągu od paska alternatora (FEBEST za 92zł i rolka paska wspomagania KOYO za 154zł), bardzo głośne się zrobiły i wypada wymienić, by był spokój.
Jest też dziura od płynu do spryskiwaczy, trzeba wybadać gdzie i zakleić, nowy zimowy wyleciał :\
Wymieniłem też komputer gazowy na nowy (już nie pamietam, ale chyba z 350zł kosztował. Jednak zadowolony jestem, bo wszystko działa już z pół roku bez problemów.
Rura od tłumika też parę spawów dostała, bo pomruk basowy się wydobywał. Oj, inne auto po tym zabiegu w końcu.
Tak dopisuję co mi na myśl przychodzi, dostanę się na dropboxa to może coś wstawię. |
|
|
|
 |
DanielBogusz
Mitsumaniak Sędzią moim jest Bóg

Auto: Space Star 1.6 Galant 2.5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 28 Sie 2009 Posty: 389 Skąd: Garwolin
|
Wysłany: 09-11-2015, 14:20
|
|
|
Nie wspomniałem, że wymieniłem też pompę wspomagania razem z chłodniczką, bo wyła już okropnie
Radia też już nie ma, niebieski faktycznie nie jest dobrym kolorem, będzie przebudowa na kolor czerwony łącznie z radiem. Powróci też zwykłe radio 1DIN i półczeczka |
Ostatnio zmieniony przez DanielBogusz 09-11-2015, 14:26, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
|