Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[cypis8884]

Mam problem z sprzęgłem w moim Galancie po wymianie. A więc zacznę od początku. Problem pojawił około rok temu, gdy biegi przestały wchodzić po wciśnięciu na sprzęgło. Diagnoza była jednomyślna- wina sprzęgła. Po demontażu okazało się, że sprężyny na tarczy są popękane i okładziny zużyte. Postanowiłem zakupić nową tarcze wraz z dociskiem i łożyskiem oporowym firmy Valeo. Problem sprzęgła powrócił we wrześniu tego roku i pojawił się z dnia na dzień bez objawowo. Zaparkowany samochód na drugi dzień nie ruszył o własnych siłach z powodu niemożliwości wbicia biegu. Ponowny demontaż i okazuje się, że sprężyny na tarczy są luźne i widać ślady spękania docisk i łożysko oporowe w dobrym stanie ( max 4 tyś przejechane) z uwagi na przedłużający się okres reklamacji zakupiłem kolejny zestaw firmy Aisin- zachwalanej przez sprzedawcę. Po zamontowaniu i odpowietrzeniu układu sprzęgło pracowało bez żadnych hałasów. Po trzech tygodniach przy odpaleniu na biegu i wciśnięciu sprzęgła auto szarpnęło. Następnego dnia odpowietrzyłem układ jednak zauważyłem że pojawiły się hałasy na luzie a po wciśnięciu sprzęgła nasilały się. Po trzech dniach problem niemożności wbicia biegu znów się pojawił. Dziś demontaż i okazuje się, że tarcza dosłownie zdemolowana- brak 2 sprężyn w tarczy, a pozostałe luźne oraz liczne ubytki. Okładziny tarczy oki, docisk w porządku i łożysko też. I teraz zachodzi pytanie czy mam pecha do nowych części, czy istnieje możliwość, że jest to spowodowane czymś innym. Sprzęgło zarówno Valeo jak i Aisin zaraz po wymianie nie ślizgało się i działało płynnie. Wałek od skrzyni biegów na który nachodzi tarcza nie ma luzu. Proszę o pomoc.

[milo]

[cypis8884]

Na ten wałek sprzęgłowy nachodzi kołnierz, który jest przykręcany na 4 śruby. Więc wydaje mi się, że gdyby faktycznie był krzywy widać by było jakieś wyżłobienie z uwagi na to iż jest miedzy nimi minimalna odległość. Natomiast jeśli chodzi o koło zamachowe to dostrzegłem małe pęknięcie i postanowiłem zakupić to na rozmiar tarczy 225 mm. Choć uważam, że koło zamachowe za dużo tu nie ma z tym wspólnego, gdyż byłoby na nim jakieś ślady miejscowego tarcia.

[milo]

[Racer81]

Uszkodzenie sprężynek mogą też powodować luzy w układzie napędowym tzn w mechanizmie różnicowym i na półosiach - przegubach. Im większy luz tym większe szarpnięcia co nadwyręża te właśnie tłumiki drgań skrętnych przy nie odpowiednim traktowaniu.

[milo]

[cypis8884]

mój problem z sprzęgłem znów się pojawił. Po wymianie rok temu na koło zamachowe na rozmiar tarczy 225mm i założeniu zestawu nkk znów brak sprzęgła. Przejechane może 13 tyś km. Wcześniejsze objawy to szmery na luzie dochodzące ze skrzyni biegów natomiast po wciśnięciu pedału sprzęgła zanikały. Poza tym wszystko działało dobrze. Jeszcze nie przeprowadziłem demontażu ale obawiam się, że znów luźne sprężyny na tarczy. Czy ma ktoś pomysł na rozwiązanie powtarzającej się usterki, gdyż mam już dosyć wyciągania skrzyni biegów ??

[milo]

[cypis8884]

Jeśli chodzi o ilość sprężyn to jest ich 4, bo we wcześniejszym firmy aisin było ich 6 ale tamta jak wspominałem wcześniej rozleciała się po miesiącu, a w jeszcze wcześniejszej firmy valeo również było ich 4 i wytrzymała też około roku. Nie wiem o co chodzi z tym tłumikiem?? jak to wygląda??