 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Carisma 1.8 GDI - warto ??? |
Autor |
Wiadomość |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 02-10-2015, 21:33
|
|
|
Ja tylko staram się uczulić jeśli chodzi o stare takie autka które są najczęściej zaniedbane przez poprzednich właścicieli bo silnik jako taki nie jest zły a wręcz pewnie lepszy niż te z pośrednim wtryskiem ale tu nie chodzi o nowe auto tylko o starego dziadka za około 2500zł. Nie każdy też jest w stanie sam naprawić swoje auto nawet z pomocą forum a przy tym silniku będzie to dość kosztowne. Sam tez miałem GDI i praktycznie nie miałem żadnych z nim problemów poza klepiącymi zaworami ale po wymianie oleju na syntetyk problem zniknął. Ale ja kupiłem auto z pewnego źródła z pewnym przebiegiem po niżej 200 tys km. Ale i tak wolałem je sprzedać przez fakt braku możliwości montażu LPG. A jeśli chodzi o 1.6 to nie wiem czy te skrzynie są aż tak problematyczne. Brejdak ma taką Carismę z przebiegiem około 300 tys km i żadnych problemów ze skrzynią nie miał. Ja miałem ale przez błędy które sam popełniłem ale niedawno zmieniłem na JB1 z Renault którą kupiłem za 250zł z auta z przebiegiem około 120 tys km.Tak że osobiście nie mam co narzekać na wersję z silnikiem 1.6. A jeśli chodzi o inne przypadki z 1.6, to nigdy nie możemy mieć pewności ile tak na prawdę autko ma przejechane jeśli kupiliśmy je używane i często takie auta mają przebiegi dużo większe niż pokazuje licznik przez co pojawiają się większe czy mniejsze awarie. Skrzynie w GDI też nie są jakieś super bezawaryjne i nawet nie wiem czy nawet nie bardziej kosztowne w naprawie przez ich przypadłość czyli padające łożyska wałka sprzęgłoweo więc też tak różowo nie jest. |
|
|
|
 |
Skrzypek
Mitsumaniak
Auto: Carisma
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Gru 2009 Posty: 110 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 25-11-2015, 08:24
|
|
|
Za wymianę łożyska na wałku sprzęgłowym w skrzyni w styczniu zapłaciłem 740 zł.
Ściągnięcie skrzyni 350 zł, robota 270 zł, łożysko 120 zł - tak więc nie ma tam jakich nie wiem kosztów ze skrzynią. Więcej zapłacimy za wymianę sprzęgła:P. |
|
|
|
 |
|
|