Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Krzychuuu]

[Wedrowiec]

w salonie Mitsu Generali z utrzymaniem wartości, zniżki jakieś 40%, 3600 pln

[Krzych1]

Dzięki za odzew. Czyli stawki w górę mimo spadku wartości auta.

[alfredo]

poszlo w gore,
mimo to, ubezpieczyciel od dealera, zaproponowal przedluzenie umowy w cenie 2700 (OC/AC/NNW Generali)

poprzeni rok 2500 (przy zakupie)

z tego co sie zdazylem zorientowac, to najkorzystniejsza (cenowo) opcja - OWU jako tako, bez wiekszych dziwadel.

[Wedrowiec]

Generalnie to od dealera jest najtaniej niezależnie od towarzystwa - allianz przedłużenie wyliczyli mi na 3300, znajomy który dla allianza pracuje od jakichś lat nastu jako agent - poniżej 4800 nie miał jak mi sprzedać.

[rabacik]

W pierwszym roku miałem ubezpieczenie w AVIVA pełne zniżki składka OC,AC,NW ok 1050zł, teraz na kolejny rok zapłaciłem 1400zł. Generalnie jestem zadowolony z AVIVA można z nimi się dogadać co do wysokości skladki.

[arek 69]

odświeżam temat, jak wygląda ubezpieczenie ASX obecnie przy zakupie nowego i w kolejnych latach. dostałem ofertę od dealera i Generali najtańsze : 1800 ac/oc/nnw a pzu dla porównania 3100, allianz 3700 za wartość 78100 brutto.czy ktoś płacił już Generali w drugim roku na przykład?

[kopytniak]

Ubezpieczenie w Generali ASX wersja INVITE w drugim roku płaciłem oczywiście przy max zniżkach ok 1900 w tym osobno ubezp. szyby i assistance lux.

[arek 69]

[Jacek43]

w tamtym roku płaciłem 2300 w PZU a od września w tym roku jest jakaś podwyżka i wyszło 3300 za oc ac i pomoc od domu z 60% zniżki

[arek 69]

też miałem w pzu 60% zniżki, zresztą zniżka idzie za Tobą bo to wg Pesel sprawdzają..ale ceny w Pzu straszne, spróbuję Generali...zwłaszcza że Space Star'a mam w Pzu to będę miał porównanie.

[kopytniak]

[Wedrowiec]

Info z ubezpieczeń grupy PGD czy jak tam się zwą... towarzystwa uciekają od Mitsu, ponoć strasznie szkodowe auta, ceny części/napraw/ASO wiadomo jakie są...

u mnie przedłużenie ubezpieczenia, rocznik 2010, wartość bodajże 38K netto - spadek z ~2400 na ~2100 w Generali, tylko już bez utrzymania wartości auta.
Tylko kolejne oferty:
- Warta 3700
- PZU nie pamiętam, absurd, 5800 albo 7800

Allianz którego miałem na początku (albo 2 rok) - podobno w ogóle się wypisał.
Mowa o ubezpieczeniu u dealera gdzie się kupiło.

Samo AC w pakiecie, mimo szkody, spadło z 440 na 400 zł. Warszawa.

[snipero]

Szczerze Wam powiem, że debatowanie o stawkach ubezpieczeń na forum kompletnie mija się z celem.
Może jeszcze kilka lat temu można było spróbować generalizować i powiedzieć gdzie wyjdzie najtaniej. W tej chwili na składkę wpływa tak ogromna ilość czynników, że ja jako agent zajmujący się ubezpieczeniami od ponad 10 lat przeważnie nie jestem w stanie powiedzieć w której firmie ubezpieczenie wyjdzie najtaniej i po kliknięciu magicznego przycisku przelicz sam czasami jestem zdziwiony, że w firmie, która do tej pory wychodziła drogo tym razem wyszło najtaniej i na odwrót.

Na składkę nie wpływa już tylko pojemność, zniżki za bezszkodową jazdę i marka, ale takie czynniki jak kolor auta, moc silnika, garażowanie lub nie pojazdu, wykonywany zawód i stan cywilny właściciela, posiadanie dzieci i ubezpieczenie majątku, planowany przebieg, promocje wprowadzane czasowo a niektórzy pytają juz nawet o historię kredytową klienta i o wiele wiele więcej...

Dwóch klientów może mieć takie samo auto, mieszkać w tym samym mieście i posiadać max zniżek a różnice w składce i tak mogą dochodzić do kilkudziesięciu % tylko z tego powodu, że jeden nie wstrzeli się w te czynniki o których pisałem wyżej. Zresztą widać to po rozbieżności kwot jakie podajecie.

Każdy klient jest inny i nie można nic generalizować dlatego polecam po prostu co roku przeliczać i zwracać uwagę nie tylko na cenę, ale też na zakres ubezpieczenia.

A ogólnie gdybyście mieli jakieś problemy z ubezpieczeniami, lub pytania to oczywiście chętnie pomogę.

[veramente]

Odkopuję temat w związku ze skokiem cen ubezpieczeń. Zauważacie to u siebie? Ile płacicie za OC+AC swoich aut? U mnie dotąd było około 2500 przez trzy pierwsze lata, ale teraz będę przedłużał i już mnie straszą, że nie będzie tak mało...