Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

michal88 · Wysłany: 27-01-2016, 15:03 **[Cari 1.6] Bardzo słabe światła przednie**

Witam,

Posiadam Carismę 1.6 z 1998r. Jeżdżę nią już 4 lata i postanowiłem zrobić porządek ze światłami, które świecą bardzo słabo (szczególnie w nocy, przy deszczowej aurze).
Przeglądając tematy z forum znalazłem informację, że najlepszym rozwiązaniem są żarówki GT500 Philipsa. Niestety ww. żarówki nie są już dostępne w sprzedaży. Proszę o informację, które z aktualnych żarówek Phillipsa są "następcami" GT500 lub które możecie polecić.

Na allegro znalazłem takich kandydatów:
- Philips X-TREME VISION +130% http://allegro.pl/nowosc-...4854440436.html
- Philips WHITE VISION http://allegro.pl/white-v...4854457805.html

Zależy mi na tym, żeby oświetlenie przednie było wyraźnie mocniejsze (teraz mam zwykłe żarówki H4). Dobrze, żeby żarówka nie wpływała negatywnie na lampę (np. w wyniku nadmiernego grzania).

Z góry dzięki za pomoc.

Pozdrawiam,
Michał

guziec · Wysłany: 27-01-2016, 15:27

ja mam u siebie OSRAM NIGHT BREAKER UNLIMITED i jestem z nich bardzo zadowolony, jeżdżę na nich już około roku

michal88 · Wysłany: 27-01-2016, 16:43

apg2312 · Wysłany: 27-01-2016, 17:15

Może zacznij od wyczyszczenia i wypolerowania reflektorów, ewentualnie od kupna nowych - zamienniki kupisz po ok. 100 zł za sztukę, bo jak są matowe, to żadne żarówki już nie pomogą.
OSRAM Nightbreaker Unlimited +110 kupujesz za ok. 70-80 zł za duopack. U mnie wytrzymały około roku. Przyznaję, świecą nieźle, ale cudów jednak spodziewać się nie możesz. Reflektory w Cari są, jakie są.

remi · Wysłany: 27-01-2016, 17:47

Żarówki swoją drogą. Kupiłem pierwsze osramy jakie wyszły +90, świeciły fajnie, szkoda, że tylko 3 miesiące. Z tego co słyszałem to już piprawili wytrzymałość. Ja jednak od tamtej pory kupuję tylko +30. W cari też miałem słabe światła. Sprawę rozwiązał pewien pijany kierowca. Po spotkaniu z nim kupiłem dwa zamienniki chyba Depo. Oświetlenie poprawiło się znacznie. Fakt, że zamiennik wypala się znacznie szybciej od ori, ale nowych ori sobie nie kupisz, a używka będzie pewnie wypalona.

apg2312 · Wysłany: 27-01-2016, 18:05

plecho1 · Wysłany: 27-01-2016, 18:47

Warto także sprawdzić jakie jest napięcie na kostkach żarówek w porównaniu z napięciem na akumulatorze. Często w starszych autach są spore spadki napięcia między innymi na kostkach żarówek reflektorów, wystarczy około 2V aby światła świeciły zauważalnie słabiej.

apg2312 · Wysłany: 27-01-2016, 18:56

Masz całkowitą rację. W ogóle warto sprawdzić całą instalację elektryczną, zacząwszy od alternatora - szczotki w reglerze dość szybko się potrafią zużywać.
A tu tak przy okazji ciekawostka :
regler do Carismy

http://e-katalog.intercar...r-napiecia.html

dexter1992 · Wysłany: 28-01-2016, 09:50

Ja to przechodziłem niestety. Kupiłem w inter cars zestaw do czyszczenia zmatowiałych reflektorów jakoś super tego nie zrobiłem, ale może przed spotem jeszcze raz kupię ten zestaw cena 79 zł. Po potraktowaniu lamp ściernym różnej ziarnistości, polerce lampy zaczęły poprawnie świecić, ale od pasażera jeszcze są rysy i muszę to poprawić. I oklej sobie zderzak bo ja delikatnie porysowałem. Przy tej pogodzie, lampy to masakra, brudzą się. Czy ktoś montował spryskiwacze reflektorów ?

Bizi78 · Wysłany: 28-01-2016, 15:33

A czy czasem w roczniku 98 klosze nie są szklane i ryflowane na zewnątrz :?:

.

guziec · Wysłany: 28-01-2016, 15:37

ja zauważyłem dużą poprawę w świeceniu, a to co piszecie o polerce lamp to się tyczy wersji poliftowej, bo przedlift ma szklane klosze, a michal88 ma autko z 98 roku

Janq · Wysłany: 28-01-2016, 23:41

Ja polecam regeneracje lamp. Wysyłamy całą lampę i mamy nałożoną na nowo warstwę odbłyśnika + wyczyszczenie szkła/poliwęglanu. Różnica w świeceniu kolosalna.
Zamienniki z cyklu depo/tyc to sobie można w ....... wsadzić. Po roku jest gorzej niż 18-sto letnie oryginały.

U siebie w Primerze wyczyściłem odbłyśniki, bo były mocno zakurzone i to również zrobiło robotę. To samo w kosiarce MSS'ie - nagle wszystko widać.
Żarówki zarówno w Primerze jak i kosiarce to Osram SilverStar 2.0 - 20-30zł za 2szt.

Co do elektryki, to pierwsze czego bym się czepiał to masy - wyczyściłbym :]

remi · Wysłany: 29-01-2016, 14:29

Kolega ma cari I, więc ma szklane klosze i polerowanie nic nie da. Co do polerki plastikowych, to znajomy robił pastą do zębów :-)

wyszło dobrze. Na wkrętarkę zakupił najtańszą tarczę na rzepa, a do niej przyczepił nakładkę filcową. To tylko tak informacyjne.

apg2312 · Wysłany: 29-01-2016, 15:45

Nawet jeśli klosze są dobre (w co szczerze wątpię), to zostają jeszcze odbłyśniki. A w osiemnastoletnim samochodzie..cóż...raczej będą nadawać się tylko do regeneracji.
W Piekarach Śląskich jest dobry (moim zdaniem najlepszy na Górnym Śląsku) zakład regenerujący reflektory :
http://www.regeneracja-reflektorow.pl/index.php
ale kolega michal88 jest z lubelskiego...

Jaro1974 · Wysłany: 29-01-2016, 17:22

To może ja dorzucę pięć groszy w temacie. Przerabiałem ten temat osobiście. W moim przypadku miałem ten sam problem, dodatkowo jeszcze w miejscu gdzie się dokonuje regulacji wysokości świecenia reflektora plastyki były tak skruszałe że niestety musiałem wymienić reflektory na nowe. Oczywiście nie jechałem do serwisu bo to by się wiązało z dość pokaźnym wydatkiem. Zakupiłem nowe zamienniki bodajże firmy depo. Oczywiście po wymianie ich próba w nocy no i się delikatnie rozczarowałem sposobem ich świecenia. Oczywiście jasność światła była bez porównania lepsza na tych samych żarówkach co były w starych reflektorach, ale granica światłocienia była strasznie rozmazana (wiadomo - zamiennik). Z racji tego że stare reflektory miałem oryginalne, przełożyłem stare szkła do nowych odbłyśników. Efektem tej modyfikacji było to że reflektory świeciły tak jak należy z wyraźnie widoczną linią światła. Ja również miałem Cari z 98 roku i w tym roczniku jeszcze były reflektory ze szkłem ryflowanym wewnątrz. Od 99 roku wraz z liftem zaczęły wychodzić poliwęglany. W Twoim przypadku michal88, zostaje Ci albo regeneracja starych albo zakup zamienników. Pozdrawiam.