Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[2.0 DI-D] Chipować czy nie chipować
Autor Wiadomość
alojso 
Forumowicz

Auto: Outlander II 2.0 DI-D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sty 2016
Posty: 194
Skąd: Szczecinek
Wysłany: 27-01-2016, 20:13   [2.0 DI-D] Chipować czy nie chipować

Jak w temacie, ale... jeśli to nie problem, to proszę o opinie ludzi, którzy zdecydowali się na chip (rozumiem, że zwolenników/przeciwników jest sporo, ale często są to ludzie, którzy nigdy niczego nie chipowali - tak jak ja): jakie macie wnioski po zwiększeniu mocy/momentu (zwykle to okolice 170KM i 380Nm)? Przy założeniu, że nie mam zamiaru go butować każdego dnia na światłach, a jedynie żeby mieć zapas momentu do wyprzedzania, trzeba się liczyć mimo wszystko z problemami (turbo, głowica, sprzęgło)?

PS. Czytałem wątek "chiptuning bez utraty gwarancji", ale sporo tam niepotrzebnych kłótni, a mniej opinii ludzi, którzy faktycznie zmienili mapę, stąd ten temat.
 
 
Puzonik83 
Forumowicz

Auto: Outlander II 2.0DID Instyle
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Lut 2014
Posty: 78
Skąd: Kraśnik
Wysłany: 27-01-2016, 22:39   

Ja robiłem w LBN w Fabryce Mocy przy przebiegu 55 tyś km, na hamowni wyszło mi, że mam w oryginale 164 PS i 350 Nm, ale bardzo słabo przebiegała krzywa momentu obrotowego, był taki spadek na wykresie miedzy 1800 - 2200 obr i te 350 Nm miał dopiero przy 2500 obr, i rzeczywiście wtedy dopiero zaczynał żyć, a na niższych obrotach był mułowaty, miałem wrażenie, że nie jadę swobodnie tylko muszę go poganiać jak cielną krowę, spalanie było na poziomie 7,6l. Dlatego zdecydowałem się na chiptuning, ale robiłem to przez ASO a nie bezpośrednio, czemu tak zrobiłem, nie wiem, pewnie jakbym sam im zaprowadził to by było przede wszystkim taniej. Ale do rzeczy, zrobili mi 182 PS i 385Nm przy 2200 obr, 300Nm mam już przy 1700 obr. Samochód dostał takiej zajebistej "lekkości'', już nie czuję że muszę go zmuszać do jazdy tylko rwie do przodu jak wściekły, troszkę się boję o sprzęgło bo przy obrotach około 2200 dostaje takiego kopa jakby mu się dopalacz włączał, spalanie mam troszkę mniejsze bo 7,4 na letnich i 6,8 na zimówkach, wcześniej nie było takiej różnicy, ale muszę przyznać , że szybciej jeżdżę teraz bo samochód po prostu zachęca do tego żeby wcisnąć gaz. Ogólnie jak go prowadziłem od warsztatu to do samego domu banan na twarzy...

Niestety w domu okazało się, że coś nietak z tylnym dyfrem, coś spierdzielili na hamowni.
Teraz mam 89 tyś km i do zrobienia na dzisiaj przepustnicę EGR, czy to wina chipa, nie wiem, pewnie nie. Sprzęgło na razie wydaje się OK, ładnie biegi wchodzą (tfu tfu tfu...). Olej leję co 10 - 12 tyś km Motul ExtraClean+. Tyle....
 
 
alojso 
Forumowicz

Auto: Outlander II 2.0 DI-D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sty 2016
Posty: 194
Skąd: Szczecinek
Wysłany: 27-01-2016, 22:53   

Dzięki za info. Robiłeś to na hamowni 4x4?
 
 
Puzonik83 
Forumowicz

Auto: Outlander II 2.0DID Instyle
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Lut 2014
Posty: 78
Skąd: Kraśnik
Wysłany: 27-01-2016, 23:29   

Oni mają 4x4, ale nie widzialem jak to robili, może ustawili tylko przód na rolkach włączyli tryb 2WD, bo na kartce z wykresem jest napisane, że był w ustawieniu 2WD, i w dupie mieli, że mimo wszystko trochę momentu trafia na tył. Chyba najlepiej byłoby odręcić wał na hamowni dla św spokoju.

Koło mnie mieszka kierowca rajdowy Mariusz Stec, jego ojciec Wiesław (były kierowca rajdowy), kolega mojego ojca, ma warsztat samochodowy i szykuje też do wyścigów auta wyczynowe, oni też robią chiptuning, ale nie mają hamowni tylko na drodze testują samochód i zmieniają ustawienia, ludzie są zadowoleni z ich roboty, koledze w Leonie II 1,9tdi z 105PS zrobili 145 i jest bardzo zadowolony. I tak w ogóle ten Stec mówił mi, że te całe hamownie to więcej złego robią niż dobrego, bo samochód dostaje tam przez te kilka minut tak w piz..e, że w normalnym życiu tego nie zazna co tam.
 
 
alojso 
Forumowicz

Auto: Outlander II 2.0 DI-D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sty 2016
Posty: 194
Skąd: Szczecinek
Wysłany: 28-01-2016, 08:22   

Wiadomo, że hamownia to nic dobrego dla auta. Mam nawet opcję wgrana gotowej mapy bez hamowania i takie rozwiązanie jest dużo tańsze (o ponad 500 zł), ale sam nie wiem co lepsze.
 
 
rezon 
Mitsumaniak

Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 4689
Skąd: RZ
Wysłany: 28-01-2016, 12:38   

alojso napisał/a:
jakie macie wnioski po zwiększeniu mocy/momentu
bardzo pozytywne dla 2.0DiD.

[ Dodano: 28-01-2016, 13:11 ]
alojso napisał/a:
Mam nawet opcję wgrana gotowej mapy bez hamowania i takie rozwiązanie jest dużo tańsze (o ponad 500 zł), ale sam nie wiem co lepsze.
Nie widzę większego sensu robienia tego bez hamowni. Jeszcze taniej można kupić jakiś box, zwiększyć dawkę paliwa i luz - chmura dymu, ale autko idzie. Ja robiłem na hamowni, zeszło kilka dobrych godzin, później jeszcze test drogowy z "magikiem" na prawym fotelu i drobnych korektach. Ale Dynosoft Katowice ma zarówno wysokie ceny, jak i często kilkumiesięczną kolejkę. coś za coś
_________________
był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC
 
 
alojso 
Forumowicz

Auto: Outlander II 2.0 DI-D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sty 2016
Posty: 194
Skąd: Szczecinek
Wysłany: 28-01-2016, 14:03   

Problem w tym, że niewiele hamowni wyposażonych jest w "tunel aerodynamiczny", czyli taki nadmuch, który symuluje podmuch wiatru w czasie jazdy, a tak naprawdę tylko takie warunki sprawiają, że chip jest zbliżony do naturalnych warunków.

Jutro będę wiedział ile kosztuje taki "kompromis", czyli nie wgrywanie gotowej mapy, a praca na tej która istnieje (indywidualnie dostosowana), natomiast bez hamowni, wraz z wycięciem DPF.
 
 
rezon 
Mitsumaniak

Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 4689
Skąd: RZ
Wysłany: 30-01-2016, 08:52   

A po co Ci ten podmuch wiatru? Przecież to samo możesz symulować oporem rolek. :roll: Rachunek wektorowy się kłania
_________________
był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC
 
 
alojso 
Forumowicz

Auto: Outlander II 2.0 DI-D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sty 2016
Posty: 194
Skąd: Szczecinek
Wysłany: 30-01-2016, 09:20   

Chodzi o ilość powietrza (oraz jego chłodzenie przez intercooler), które dociera do kolektora.
 
 
Bizi78 
Mitsumaniak
Reklamożerca.


Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 21027
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 30-01-2016, 09:29   

rezon napisał/a:
A po co Ci ten podmuch wiatru?

Aby silnik się nie zagotował pod obciążeniem i dostawał odpowiednią ilość powietrza do spalania :wink: .
_________________
Gość zobacz moją zieloną żabę :D .
 
 
rezon 
Mitsumaniak

Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 4689
Skąd: RZ
Wysłany: 30-01-2016, 16:30   

Silnik zassie dokładnie tyle ile mu potrzeba, nawet duża prędkość nie zwiększa radykalnie ilości powietrza zasysanego - zwłaszcza z dodatkiem pt. turbina. A co do chłodzenia - czyżby zabrali wentylator? Zresztą jak jest dobry tuner to patrzy na temp. powietrza zasysanego - na pewno jest niższa niż w czasie jazdy autostradą do HR, a wtedy też silnik chyba powinien pracować. to nie silnik pulsacyjny ;)
_________________
był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC
 
 
misiek767 
Nowy Forumowicz

Auto: outlander 2 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2013
Posty: 26
Skąd: kraków
Wysłany: 04-07-2016, 08:39   

Ja w podstawie miałem 147 koni po chipie 176koni i 390 nm. Spalanie spadło o 0.5 litra ,bezpieczeństwo podczas wyprzedzania bezcenne.
 
 
markowoj 
Forumowicz
Markowoj

Auto: outlander 2.0 tdi 2008r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 55
Skąd: Łowicz
Wysłany: 14-07-2016, 23:03   

Krótko: te ~170 kucy w tym samochodzie to powinno z fabryki wychodzić , a gdy musiałem jechać outkiem kolegi bez chipa , to myślałem że samochód się zepsuł. Negatywów na razie nie zauważyłem , tylko olej leję troszkę droższy. Pozytywy jak wyżej u kolegów.
 
 
mars79 
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander II 2.0 DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Wrz 2017
Posty: 7
Skąd: Łódź, Łódzkie
Wysłany: 27-10-2017, 11:08   

rezon napisał/a:
Ja robiłem na hamowni,


Robiłeś na hamowni dla 4x4 czy na przedniej osi tylko?
 
 
Bzyk_R1 
Mitsumaniak
Outlanderowiec


Auto: O1T LSRG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 132 razy
Dołączył: 02 Sie 2016
Posty: 5365
Skąd: Pińczów TPI
Wysłany: 27-10-2017, 13:08   

Witam. Tak czytam co tutaj piszecie i jestem w szoku. Jeżeli chcecie rzetelnie podejść do tematu chip tuningu to hamownia to podstawa, i żadnego odkręcania wału :shock: jak macie 4wd to jedziecie na hamownię 4wd. Porządny nawiew obowiązkowo. I tak nie zrobi tego co wiatr przy prędkościach autostradowych ale oprócz tego że zaopatrzy silnik w odpowiednią ilość powietrza, to skutecznie schłodzi. Ja nie wyobrażam sobie kilku biegów od 0-200km/h bez wiatraka. Kolejna sprawa to Wasze Nm przy silniku diesla 400 to żadna rewelacja spokojnie można tyle mu zrobić. Odkąd zrobiłem swojego minęło ponad pół roku i nie wyobrażam sobie jazdy teraz bez czipsa. Jest zupełnie inna bajka.
_________________
Gdy obowiązek wezwie mnie,
Tam wszędzie, gdzie się pali,
Ty mi, o Panie, siłę daj,
Bym życie ludzkie ocalił.


Lekki Samochód Ratowniczo Gaśniczy: 300+KM/500+Nm http://forum.mitsumaniaki...1489343#1489343 ターボアウトランダー
Legenda we własnym garażu: http://forum.mitsumaniaki...1502384#1502384
Sprzątam i pilnuję porządku w dziale Outlandera. Czasem zdarza mi się kogoś wycinać...
ZAPRASZAM DO ODWIEDZENIA I SUBSKRYPCJI MOJEGO KANAŁU NA YT
https://www.youtube.com/c...sgoaAdLHmEnzUrg A czy Ty Gość już subskrybujesz?

STOP HYBRID GO LPG
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.