 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[Szybkie pytanie] Outlander 2.0 DI-D - CR czy Pompowtryski? |
Autor |
Wiadomość |
rezon
Mitsumaniak
Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 4689 Skąd: RZ
|
Wysłany: 27-01-2016, 13:19
|
|
|
alojso napisał/a: | nie jest tak źle, a naprawdę wielu kwestiach jest znacznie lepiej niż w foresterze! | jeśli prowadzenie Outka jest lepsze niż forestera, to już wiem, jakiego auta nie kupię Outek to najbardziej "nerwowy" samochód, jakim kiedykolwiek jeździłem, a trochę przez ponad 1,5Mkm ich się przewinęło. |
_________________ był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC  |
|
|
|
 |
michalch
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander 2.0DI-D, Passat 1.8T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Lis 2015 Posty: 27 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: 27-01-2016, 15:08
|
|
|
alojso napisał/a: | Raczej nie, ja dziś wymieniałem i było ok
[ Dodano: 27-01-2016, 10:58 ]
Ponieważ w tym temacie rozmawialiśmy trochę o outku przed zakupem i straszono/przestrzegano mnie różnymi rzeczami, to powiem o swoich odczuciach po paru dniach użytkowania
1. Nie zauważyłem żadnego problemu z jazdą przy prędkości 150-160km/h. Auto prowadzi się pewnie, a w porównaniu do forestera (który to ponoć ma super nisko środek ciężkości i dzięki temu ma się prowadzić lepiej na zakrętach), jest nawet lepiej, bo tutaj jest hydrauliczne wspomaganie (w forku elektryczne), które daje większą przewidywalność.
2. Spalanie nie jest w cale dużo większe. Co prawda nie wiem jeszcze czy outek oszukuje na zużyciu paliwa (forester oszukiwał min. 0,5l na moją niekorzyść), mimo tej większej wagi i gabarytów. Wczoraj na 2WD na odcinku 20km przy prędkości 70-80km, głównie 5 biegu i 3-4 zatrzymaniach, zszedłem do 6,5l/100km
3. Jest wyraźnie głośniejszy od CR w boxerze, ale porównywalny z klekotami z lat ~99 (z tego czasu miałem auta najwcześniej). Tragedii więc nie ma
4. Napędu póki co nie testowałem namiętnie (akurat śnieg stopniał), ale jak dotąd nie dołączyło mi się nic, co sprawiłoby że straciłem panowanie nad kierownicą.
Podsumowując: nie jest tak źle, a naprawdę wielu kwestiach jest znacznie lepiej niż w foresterze! |
Może też dołączę się do podsumowania, ja mojego białego Outka, kupiłem na początku grudnia, auto z 2010 roku, na liczniku 89 000 km, przesiadłem się z Passata B5FL w benzynie, więc Outlander jest zdecydowanie głośniejszy. No ale w tej kwestii to chyba każdy z nas wiedział co kupuje:)
Co do prowadzenia to faktycznie jest trochę nerwowy, szczególnie przy wysokich prędkościach. Jak dotychczas przejechałem około 4 tysięcy km, także przetestowałem go na autostradzie i w kopnym śniegu w górach (wjeżdżałem wszędzie tam gdzie osobówki wymiękały i to wszystko bez najmniejszego poślizgu, genialna sprawa:). Auto ma oczywiście wady (głośność i słabsze przyspieszenie niż poprzednie auto), ale rekompensuje to uniwersalnością (prześwit, napęd 4x4, spalanie, ilość miejsca w środku no i wygląd, który jak dla mnie jeszcze długo się nie zestarzeje).
Co do spalania to jest faktycznie wyższe niż podaje komputer, wg. komputera moje minimalne spalanie na typowej polskiej drodze krajowej to 6,4 l, ale jest to wynik zaniżony o około 0,5-0,6 l. Generalnie średnie spalanie mam w tej chwili około 7,5 l, więc jest nieźle jak na tak duże auto:)
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
alojso
Forumowicz
Auto: Outlander II 2.0 DI-D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Sty 2016 Posty: 194 Skąd: Szczecinek
|
Wysłany: 27-01-2016, 16:54
|
|
|
Ciekawe co te japońce mają do oszukiwania użycia paliwa? Przecież tendencja jest raczej odwrotna (że spalanie jest zawyżane).
Cytat: | rekompensuje to uniwersalnością (prześwit, napęd 4x4, spalanie, ilość miejsca w środku no i wygląd, który jak dla mnie jeszcze długo się nie zestarzeje). |
Podpisuję się obiema rękoma. Po mojej przygodzie z foresterem, myślę że lepszego auta nie mogłem trafić (oczywiście w tym budżecie). [Tfu, tfu złom jeden ] |
|
|
|
 |
Georg
Mitsumaniak

Auto: Z trwałym motorem 3.2 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 37 razy Dołączył: 18 Sty 2014 Posty: 771 Skąd: Warszawa Miedzeszyn
|
Wysłany: 27-01-2016, 17:30
|
|
|
alojso napisał/a: | Ciekawe co te japońce mają do oszukiwania użycia paliwa? |
Nie tylko one - kiedyś zaufałem FISowi audi... do domu zostało 20 kilometrów i pusty bak |
_________________ Nie karmić trolli.
 |
|
|
|
 |
michalch
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander 2.0DI-D, Passat 1.8T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Lis 2015 Posty: 27 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: 27-01-2016, 17:52
|
|
|
Georg napisał/a: | alojso napisał/a: | Ciekawe co te japońce mają do oszukiwania użycia paliwa? |
Nie tylko one - kiedyś zaufałem FISowi audi... do domu zostało 20 kilometrów i pusty bak |
Potwierdzam, Mondeo 2008 r., też zaniża spalanie o około 0,5 l. Ale co do zasięgu, to na szczęście na poziomie 0 km, nadal jest jeszcze około 3-5 litrów w baku, przetestowane w tunelu w Alpach:) Ciekawe ile w Outlanderze zostaje:) |
_________________ Pozdrawiam
 |
|
|
|
 |
rezon
Mitsumaniak
Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 4689 Skąd: RZ
|
Wysłany: 27-01-2016, 19:57
|
|
|
michalch napisał/a: | wjeżdżałem wszędzie tam gdzie osobówki wymiękały i to wszystko bez najmniejszego poślizgu, genialna sprawa: | napisz raczej "tam, gdzie ośki wymiękały". Niektóre osobówki też mają 4x4 i to wcale nie gorsze niż Outek . Prześwit Outka jest faktycznie większy od osobówek, ale też do terenówek mu daleko. Można go zawiesić na brzuchu niestety to zrobiłem i potwierdzam przysłowie - Im lepszy napęd tym dalej trzeba zasuwać na butach po traktor |
_________________ był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC  |
|
|
|
 |
alojso
Forumowicz
Auto: Outlander II 2.0 DI-D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Sty 2016 Posty: 194 Skąd: Szczecinek
|
Wysłany: 27-01-2016, 20:18
|
|
|
Ja dziś byłem u mechaników i zauważyłem chłodniczkę do paliwa pod autem. Chłopaki mieli niezły ubaw, że pan mitsubishi zainstalował taką rzecz w tym miejscu w aucie "terenowym" |
|
|
|
 |
Moody
Forumowicz
Auto: Peugeot 4007 2.2 HDI 156KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 24 Kwi 2015 Posty: 404 Skąd: Wielkopolska, PNT
|
Wysłany: 27-01-2016, 20:54
|
|
|
alojso napisał/a: | Ja dziś byłem u mechaników i zauważyłem chłodniczkę do paliwa pod autem. Chłopaki mieli niezły ubaw, że pan mitsubishi zainstalował taką rzecz w tym miejscu w aucie "terenowym" |
I pewno by się bawili jeszcze lepiej gdyby zobaczyli brzuszek wersji z silnikiem PSA gdzie obok baku jest zainstalowany w plastikowej obudowie bez żadnej osłony zespół serwowania dodatku do FAP |
|
|
|
 |
alojso
Forumowicz
Auto: Outlander II 2.0 DI-D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Sty 2016 Posty: 194 Skąd: Szczecinek
|
Wysłany: 27-01-2016, 21:00
|
|
|
Jednak możliwość wjechania na 20cm krawężnik daje sporo radości (zwykle takie miejsca są wolne ). |
|
|
|
 |
michalch
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander 2.0DI-D, Passat 1.8T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Lis 2015 Posty: 27 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: 28-01-2016, 09:58
|
|
|
rezon napisał/a: | michalch napisał/a: | wjeżdżałem wszędzie tam gdzie osobówki wymiękały i to wszystko bez najmniejszego poślizgu, genialna sprawa: | napisz raczej "tam, gdzie ośki wymiękały". Niektóre osobówki też mają 4x4 i to wcale nie gorsze niż Outek . Prześwit Outka jest faktycznie większy od osobówek, ale też do terenówek mu daleko. Można go zawiesić na brzuchu niestety to zrobiłem i potwierdzam przysłowie - Im lepszy napęd tym dalej trzeba zasuwać na butach po traktor |
Racja, racja:) sam zastanawiałem się też nad tą Skodą z 4x4, ale ostatecznie wygrał prześwit Outlandera, z racji charakteru pracy, wymagającego czasem zjazdu z asfaltu. |
_________________ Pozdrawiam
 |
|
|
|
 |
|
|